Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 5569 • Strona 142 z 557
  • 712 / 82 / 2
13 czerwca 2018wnc1964 pisze:
kofel po to jest ulotka żeby pokazała interakcje z głowy miałem pisać ? widzę że wszystkiego się czepiasz ale dobra. bez odbioru.
Tak, bo tak działa nauka? A jak nie masz nikomu jak pomóc to nie pomagaj, bo tylko zagrażasz. Czy widziałeś, żebym ja wiadomości z polskiej wikipedii skopiował słowo w słowo? Nie, bo to plagiat. Przeczytałem, wysnułem wnioski i napisałem co o tym sądzę. Czepiam się, bo nic nie wnosisz, rozumiesz? To nie atak w Twoją stronę, bo nic do Ciebie nie mam. Jakby tam były interakcje z opiatami to mógłbyś wtedy je przytoczyć, jak ich nie było to po co w ogóle to kopiowałeś, tego nie rozumiem i nie zamierzam. Skoro bez odbioru (na szczęście) to ahoj!
Uwaga! Użytkownik kofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 224 / 53 / 16
Wiele rzeczy może wynikać nawet nie z leków ale po prostu z cech osobniczych czy predyspozycji genetycznych i nic się na to nie poradzi. I to też trzeba brać pod uwagę. Nie twierdzę ze przypadek Hexe to akurat wina tychże (tym bardziej że bierze naprawdę sporo leków), niemniej o czystych predyspozycjach osobniczych również trzeba pamiętać. Tak samo jak jedni ludzie mają z natury wysokie ciśnienie a inni niskie. Jedni mają niskie tętno, kolejni podwyższone. U mnie np po większych dawkach opio występuje podwyższenie tętna. Dlaczego? Ano możliwe że wskutek obniżenia ciśnienia mój organizm poprzez tachykardię broni się przed niedotlenieniem. Niby wszystko logiczne, ale... Czemu po opio częściej mimo wszystko występuje bradykardia a u mnie jest inaczej? Ano winne są tutaj wspomniane wyżej cechy osobnicze, na nic innego nie mogę tego raczej zrzucić (nie był to miks a i żadnych leków nie przyjmuję).
I alone have known all shades of the horror.
I am the pit without sun, where blind beasts dwell. 
  • 155 / 35 / 0
Lekkie aczkolwiek nie zauwazalne doswiadczenia z koda,tramalem rzadko dawo i nie przebilo fazy amf.Ile mg oxy bez tolerki na 1 raz?
Uwaga! Użytkownik Amffaa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 224 / 53 / 16
Ja za pierwszym razem brałam 10-20mg przy podaniu oralnym z rozkruszeniem tabletki. Można wziąc najpierw np 10mg oralem i jesli bedzie malo to drugie 10 walnąć sniffem. Ogółem lepiej mniej i dorzucić niz walnąć za dużo. A i przed wzięciem polecam aviomarin wziąć.
I alone have known all shades of the horror.
I am the pit without sun, where blind beasts dwell. 
  • 155 / 35 / 0
Od 9 rano dzisiejszego dnia do 11;20 zjadłem 60mg poprostu połykając tabletki 2-,g(reltebon) + 40mg (oxynontin) z tym,żę 40mg przejebałęm nożem na pól i zjadłem na dwa razy, W sumie to nie poczułem nic Możę leciutkie pobudzenie,aczkolwiek pewny nie jestem czy to efekt oxy cZY porostu amf jeszcze leciutko trzymała.P 12;20 zjadlem kolejne 20mg również po prostu połykając tabletkę . Dotarłem do pracy i lekko przestraszony tym co czytałem na forum, żę to niby takie mocne itp itp + lekki wkręt ze to co zjadlem od rana na raz mnie pierdolnie i nie ogarnę się w pracy postanowiłem poczkeac z nadzieja na faze. Zjadłem mała kreske i tak po około 3,5h wkurwiony na wszystko i siebie,żę znów nie poczułem nic z tej fazy opio zjadłęm róniez w formie połkniecia 2x tabletek 60mg... no i dalej lipa mimo to,żę na siłę szukałęm jakich kolwiek efektow któe chociaz troszeczkę różnią się od normy mego zachowania,niby taki leciutki spokój ale tka naprawde w okol mnie nie działo się nic co ten spokój moglo zaburzać wiec sam nie weim - chujnia!.Kolega,ćpun pracy mówil,żę zrenice mam jak łebek od szpilki i zachowuje sie troszke pobudzony. No ale był tak nafurany,że dziele więcej niżna pól jego słowa.No i brak swędzenia tak do okoła pospolitego ( po duzej dawce tramalu swego czasu nie czulę fazy a swedzenie). Na powró z pracy do domu o godzinie 22 dorzuciłęm 40mg i po 10ciu minutach zalał mnie poty i ciągneło na wymioty ale tak jak szybko przyszło tak szybko znikło. O 23 dojechałęm do domu i odczuwam swędzenie
no ale to może wynikać z braku kąpieli po pracy hehe pozniej mógłbym polowe zapomnieć tego co chcialem napisac. Podsumowując brak efektów mojego amatorskiego punktu widzenia wynika albo z porostu malej dawki albo porostu przyjmowanie odbywało sięw zbyt długich oedstępach.Albo jedno z drugim CO myślicie?
Uwaga! Użytkownik Amffaa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 224 / 53 / 16
Oxy ogólnie powoduje mniej efektow ubocznych u mnie niż np. tramal lub majka. Znacznie mniejsze nudności i inne takie, więc i brak swędzenia u Ciebie nie jest tu jakiś zaskakujący. Bo np po takim tramalu to mi nawet aviomarin nie zabijał chęci na bełta. Jak nic nie czułeś a potem nagle wzięło Cię na wymioty to znaczy że dla Twojego organizmu ta dorzucana dawka była nieco przy duża na ten raz. Ogółem oxy za pierwszym razem nie zawsze wchodzi. Ja i mój facet po pierwszym razie nic nie odczuwaliśmy. Po drugim ja już poczułam przyjemne ciepełko i lekki błogostan a u niego nadal nic. Jego dopiero za trzecim razem trzepnęło. Nie ma się co zrażać. Ogółem jak nie masz tolerki to nawet rozkruszone 10-20mg powinno na Ciebie działać. Ale niekoniecznie za pierwszym razem. Jest kilka rodzajów receptorów opioidowych i nie każde opio działa na te same. Generalnie każde z nich trzeba sobie najpierw "wyrobić". Cierpliwości ;-)
I alone have known all shades of the horror.
I am the pit without sun, where blind beasts dwell. 
  • 1917 / 335 / 2
[mention]Amffaa[/mention]

Po pierwsze zjebałeś sprawę, waląc cały towar w postaci retardów. Duża dawka oksy ma się dostać szybko do krwi, dlatego w medycynie stosuje się retardy aby substancja wolno się wchłaniała, ale nam nie chodzi o to. Żeby rekreacyjnie dobrze klepło, powinieneś zmyć otoczkę, zmiażdzyć tabsa na proch a potem albo do kubeczka, albo w nos, inne metody są zbędne skoro raczkujesz w opio.

Druga sprawa jest taka, że skoro nic nie czułeś mimo połknięcia tylu tabletek to coś jest nie tak. Brałeś kiedyś inne opio? Czułeś je? Może jakieś inne leki bierzesz? Jesteś non stop nafurany, ale opio czuć na stimach, może nie idealnie jak na "czysto" ale powinieneś być zadowolony - więc tutaj nie ma co drążyć.

Ogólnie co by się nie działo to sugeruję zrobić tak jak w pkt 1. Wtedy powinieneś coś poczuć. Jak nie, to będziemy myśleć dalej. Ehhh tyle oksy tak zmarnować... Nic nie poczytałeś o defakto mocnym opio, a wpierdalałeś je jak cukierki.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1507 / 217 / 0
Jeśli dobrze zrozumiałam pewne posty to [mention]Amffaa[/mention] pozwalał sobie nawet na heroinkę iv, więc to na pewno nie jest u niego raczkowanie, tylko kwestia drug of choice i choice padł na fetę. :*)

Ja twierdzę, że skoro był pod wpływem działania fety i podzielił na dwie porcje RETARDY, które zaaplikował jak retardy to czemu się dziwić, że nie działa tak, jakby sobie tego wyobrażał? :*)
"My addiction is based on my shame and sorrow"
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
  • 370 / 35 / 0
Eh opiowraczki nie zrozumieją fenomenu oxy, ponieważ nie ma działania typowego dla opioidów. Na wielu ludzi, oxy działa bardziej stymulująco niż sedatywnie. Stąd ten fenomen. Teraz gdy fentanyl i jego pochodne zyskują tak bardzo na popularności, oxy to jedyna 'zdrowa' alternatywa dla tego ruchu. Oxy (oraz fnt) dają kurewski rush na wejściu i to nakręca ludzi (nie opiowraków). Oxy wygrywa tutaj pod wzgldem biodostępności przy podaniu oralnym ( IV to forma podania dla ludzi, którzy większość swoich priorytetów życiowych zwracają w strone narkotyków), specyficznej bombie, która (w niskich dawkach) bardziej przypomina wystrzelenie stymulantowe, a dla chcącego (nic trudnego) po większej dawce istnieje możliwość zajebania nodda.

Co do gryzienia tabsów zasada jest prosta; im dokładniej pogryziesz tym faza będzie mocniejsza, ale krótsza. Ot co. Chociaż po próbach z zażywaniem podwójnych dawek, co miało niby wydłużyć czas działania na jednym poziomie to jakaś porażka (na moim przykładzie). Działanie jest ZECYDOWANIE słabsze. Możliwe, że działa dłużej, ale nie daje takiej euforii [chyba, że euforia dla was to zbicie skręta, co często się zdaża u opiowraków zaawansowanych].
Oxy jest świetną furtką do świata opioidów, ale także alternatywną używką, do większości dostępnych zabawek, których stosunek bomby do ceny oraz efektów ubocznych jest całkiem wysoki.
Mając spaczone mózgi miłością do opioidów nie potraficie zauważyć rewolucyjności tej używki.
Wasza różnica w cenach wynika prawdopodobnie z tego, że jedni biorą na sztuki, inni na blisty a inni na całe opakowania.
  • 4 / 1 / 0
Jak to jest w końcu z tym oxy, czy możliwy jest srogi wjazd przy podaniu iv? Słyszałem że oxy nie ma wjazdu, a osobiście po pierwszym (i jak dotąd ostatnim) strzale 25mg w trakcie iniekcji roztworu do żyły doświadczyłem takiego jakby mocnego szumu w glowie, można to też nazwać oszołomieniem i w tym samym momencie poleciałem na łóżko i zacząłem roztapiać się w przyjemności nie wiem czy to był właśnie wjazd, czy może było to spowodowane lękiem przed igłami który został wtedy przełamany(?) Moze coś w rodzaju szoku?
Ps. Nigdy w życiu nic nie pukałem oprócz właśnie tego jednego razu
ODPOWIEDZ
Posty: 5569 • Strona 142 z 557
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.