Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 5538 • Strona 436 z 554
  • 2877 / 255 / 0
nie wiem, czy masz porównanie do innych prochów, ale dla mnie nawet kozacka feta przy mefie czy koksie to nie ma euforii
  • 69 / 5 / 0
Siemka

Zapowiada się na kolejną przygodę z krajówką. Sort już raz testowany, zioło też. Chcę na imprezę walnąc miksa fetki z ziołem i mam pytanie czy znacie jakieś dobre sprawdzone proporcje? Sort oceniam na czystość 25-30%. Zioło znakomite, czysta sativa.

Ostatnio najpierw fuknąłem 180 mg +/- i zapaliłem wiadro dobrze zbitej lufy. Zbakałem się i biegałem, nie mogłem usiąść. Cudownie. Teraz planuję 250mg bo potem co chwilę dorzucałem choć pewnie nie musiałem- ale fazy mi to nie podbijało.

Mam też pytanie jak z serduchem? Ostatnio na tej amfie z ziołem miewałem puls 140 ale bez żadnego bólu w klatce piersiowej, po prostu czułem szybsze bicie w niczym nie przeszkadzające (byłem jakby znieczulony). Bad tripów nie miewam na żadnej substancji nigdy (tylko raz myślałem że umieram na mj ale byłem niedoświadczony i historia sprzed lat). Ale kurwa tak jakby schizuję się zawsze tym serduchem więc powiedzcie proszę że te objawy nie są niepokojące bo to normalne że puls skacze po takich substancjach :-p
  • 732 / 57 / 0
dojdzie do rozwarstwienia aorty w końcu od za dużego ciśnienia, powyżej tetna 137 i ciepłoty głębokiej ciała 38° umrzesz na śmierć na miejscu w drodze do szpitala :D

nie no ogólnie spoko to normalne że tętno wzrasta bo masz przyspieszona akcje serca wiec nie może być inaczej, jakby dochodziło powyżej 160 spoczynkowego (!) to bym się zaczął martwić, a przy 180 bym się juz naprawdę przejął.

ja miewalem 160 na spoczynku i czułem się normalnie (tylko ze unikalem nadmiernego wysiłku żeby nie było skoków)
nie myśl o tym tyle bo w końcu się zaczniesz stresować a wiesz jaki stres wywiera skutek na sercu.
najważniejsze to żeby się nie odwodnić ale żeby też nie przesadzać z nadmiarem płynów, nie dopuścić do hipertermii, i w sytuacji wysokiego tętna czy ciśnienia unikać wysiłków fizycznych.

co do proporcji najlepiej dobrać samemu do siebie, każdy organizm reaguje inaczej i musisz próbować po jakich dawkach jest najlepiej :)
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 69 / 5 / 0
Kurde czyli rozumiem że mam nie tańczyć czy jak? :P Bo myślałem że trochę poszaleję. 160 miałem na hexenie w spoczynku i było luźno. Czytałem że czasem niektórzy co mają nerwice i 220 mają przez parę chwil
  • 732 / 57 / 0
Nie no możesz oczywiście, ale chodzi o to żeby nie przeciązac organizmu i nie narazac na dodatkowy wysiłek duży wysiłek jeśli nie ma potrzeby
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 69 / 5 / 0
No to bez spiny trochę sobie potańczę a jak serce będzie nawalać to po prostu usiądę. O tyle dobrze że ten sort w ogóle w gardło nie gryzie i nos nie boli przez co generuje tylko wyższe ciśnienie ale raczej w klubie sobie odpuszczę

@edit

zapomniałem jeszcze dodać że troszkę się zapomniałem i od jakichś 12 dni codziennie jaram ;P Chyba to mi nie zaszkodzi bardziej?
  • 823 / 10 / 1
Wrzucał ktoś Hexen z fetą ? Jestem w ciągu jakieś 3 dni, dziś spożyłem sporo fugi ostatniego małego węgorza godzinkę temu. Wiem, że Hex to gówno przy białej ale przy sobie mam jedynie Hexa a nie chce obniżać lotów. Normalne dawki czy zmniejszyć ? (jak w złym wątku to sorry). Na tym planuje dojechać do jutra a potem w klubie zarzucę Władka.

e# wrzuciłem na razie dobrą 50tkę zobaczymy...
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 69 / 5 / 0
nota600 pisze:
Wrzucał ktoś Hexen z fetą ? Jestem w ciągu jakieś 3 dni, dziś spożyłem sporo fugi ostatniego małego węgorza godzinkę temu. Wiem, że Hex to gówno przy białej ale przy sobie mam jedynie Hexa a nie chce obniżać lotów. Normalne dawki czy zmniejszyć ? (jak w złym wątku to sorry). Na tym planuje dojechać do jutra a potem w klubie zarzucę Władka.

e# wrzuciłem na razie dobrą 50tkę zobaczymy...
Jeśli uważasz, że hex to gówno przy białej, to znaczy, że nie masz dobrego hexa. Mnie 130 mg wyjebało z butów i po żadnym stimie nie miałem jak po hexie... Ale tak czy owak mieszanka nie wydaje mi się zbyt rozsądna. Dojechać pewnie dojedziesz, ale czy jest sens się tak truć?

BTW ja jeszcze zadam pytanie, jak konkretnie dodają zanieczyszczenia do fety? Chodzi mi o moment przechodzenia z ręki do ręki i różne postaci. Ja teraz dostałem 0,98g (ważone przy mnie) a gramik wykuwany z wielkiej bryły.
  • 732 / 57 / 0
Musze się z wami podzielić bardzo ciekawym przeżyciem z dzisiejszego dnia, związanym z pewnym eksperymentem na sobie.

W drodze do pracy odebralem zamówione w aptece klasztornej u mnie środki : kurkumina z piperyna w postaci pigułek ( 60 szt 0.5g - 1 pigułka zawiera 0.35g kurkuminy), sudafet (którego nawet nie było potrzeby używać ale jak juz bylem w aptece to wziąłem "na zaś"), paczka aco. W sklepie kupiłem sobie 2 czerwone grejpfruty, no i miałem przy sobie brane od kilku dni : omega3, b6, potas i sód, magnez oraz wapń z kwercytyna.

czynności niżej opisane nie były na raz, samo spożycie wszystkiego w spokojnym tempie zajęło niecałe pół godziny, jakbym pil herbatkę i jadł ciastka.
kolejność działania była taka :

-zaraz po wyjściu z apteki zarzuciłem 90mg dexa, żeby przez czas dojazdu do tyry (40 km) się przyjęło juz coś.
-przed wejściem do tyrki dorzuciłem dla równego rachunku jeszcze 60mg, coby się nie rozdrabniać.
-W pracy wycisnalem sok z obu grejpfrutów i wrzuciłem Mg i Ca do rozpuszczania w szklance.
-łyknąłem owe witaminy i suple popijając sokiem z grejpfrutów, a następnie sączylem sobie resztę płynów.

nie zdążyłem spożyć nawet całego soku i mg a już czułem ze coś się zaczyna w mojej głowie dziać. Miałem wrażenie tak jakby to, co pizgałem od poniedziałku plus tabsy przez ten sam okres (i mnie trzymało na takim normalnym trybie funkcjonowania bez zbytniego pobudzenia) NAGLE zaczęło puszczać, zrobiłem się zmęczony, śpiący, powoli zacząłem czuć jak wchodzi aco (dla mnie 15 tabletek daje już najlepsza możliwa dla mnie fazę kiedy ogarniam jeszcze funkcjonowanie w systemie wiec 10 sztuk mam zajebista przyjemna i łatwa do ogarnięcia fazę z lekka nutką splątania i dezorientacji połączonej z odbieraniem wszystkiego jaśniej).

Nakrecalem się już samą ciekawością osiągniętego efektu jak sypne kreskę. stwierdziłem ze doczekam jeszcze ok 40 minut niech się wszystko spożyte do teraz w miarę ustabilizuje i przyjmie, w międzyczasie weszło aco, zdecydowałem się iść zjeść 1 mała line na próbę wiec wyszła mi może ok 100-150mg i chciałem dorzucać pod kontrolą działania juz zarzuconych dawek.

czułem się wyśmienicie, euforia spowodowana poczuciem ze jestem na tropie do odzyskania kontroli nad fizjologia swojego organizmu, miałem piękną dexową fazę a przy tym byłem dość pobudzony, wyostrzenie smaku - czułem wyraźnie jak słodki jest naprawdę tymbark miętowy, jak gryzlem ciastko wyraźnie czułem w nim sól użytą do bicia piany z białek - MEGA)

Zacząłem latać po hotelu trochę z każdym pobajerzyć o pierdołach. mam ten ogar że w tej sytuacji kiedy wydawało mi się ze ktoś się patrzy i domyśla to nie biorąc pierwszy raz, ale pamiętając pierwszy bad trip byłem świadom tego ze sobie wkręcam, więc olalem to i zachowywałem się naturalnie nawet czasem tryb robo udało się ukryć.

dorzuciłem druga dawkę po czasie może (wtedy myślałem ze ok 1.5 godziny ale potem zrozumiałem ze minęło może 0.5h - tyle się działo ze siadając w końcu na leżak myślaLem ze juz kolo 14-15 godziny będzie.. popatrzyłem w górę a tam kurwa dopiero 11.30 ! ) i zacząłem czuć efekty których dawno nie miałem :
~mega wzmożoną potliwość, lało się ze mnie jak nigdy, szwędaczka się uruchomiła, poczucie humoru nadwyraz wyostrzylo, chęć do działania robienia czegokolwiek była tak pełna entuzjazmu, że chuj :)
mówię sobie - its bjutiful, lecę dalej.

później w ciągu dnia dojadalem może jeszcze 4 razy ale takie malutenkie trasy - CO CIEKAWE : zwykle w pracy zjadam w ciągu dnia ok 2g i wracam do domu niezadowolony z efektów, dzisiaj przez cały dzień poszło mi może 0.7 g <3 DXM z czasem zszedł a nafurany jestem do teraz. prace skończyłem po 22 i jeszcze pojechałem po mefa na jutro z myślą że skosztuje bo ponoć nowy sort, ale byłem/jestem tak nagrzany jeszcze amph ze "nie byłem głodny" i wróciłem w chatę . Obgryzanie warg mi się uruchomiło na poziomie intensywności, jaką miałem ostatnio jedynie po większej ilości pixow w krótkim czasie.

O święty mefedronie ! zapomnianym o chyba NAJWAŻNIEJSZYM - pod wieczór ok 18, pojawiły się delikatne psychozy które do tej pory miałem tylko w pierwszYM miesiącu walenia które jak na start było mega często i dużo. poczucie ze ktoś mnie obgaduje, czy ze coś słyszę, ktoś mnie wola. powiem szczerze że to mnie ucieszyło nawet, bo byłem na tyle świadom ze to wkręty żeby to totalnie ignorować, ale za to widziałem wyraźne efekty jak z początków.

Może przez to ze jestem juz w 4 dniu ciągu to odczuwałem efektu jak po ciągu, gdybym zastosował to 1 dnia może byłoby zupełnie jak za 1 razem ? musze to sprawdzić kiedyś.


Reasumując:
Jak dla mnie - coś niesamowitego ! totalny fenomen.
będę teraz eksperymentowal z proporcjami, składnikami, etc., i będę informować w miarę możliwości o postępach :)
Umiem wymusić okup, ściągnąć haracz, jebnąć ze łba.
Gwałty na zlecenie, bez zlecenia zresztą też.
amfetamina – produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Brawurowa jazda samochodem Cinquecento.
  • 69 / 5 / 0
Napisz o tym w temacie z miksem ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 5538 • Strona 436 z 554
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.