Dział poświęcony wszystkim izomerom efedryny, także pseudoefedrynie.
Więcej informacji: Efedryna w Narkopedii [H]yperreala, Pseudoefedryna w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 587 • Strona 1 z 59
  • 3 / / 0
Wczoraj zaaplikowałem sobie 12 tabletek modafenu. Efekt: Błogie uczucie, coś jak po wysiłku fizycznym lub wyspaniu się, troszkę przypomina małą dawkę MDMA. Drobne halunki, wrażenie wyostrzonych zmysłów. Wrażenie lekkości, miękkie nogi. Mrowienie (przyjemne). Aha, ważne: rozszerzone źrenice i szkliste oczy. Niedawno zjadłem 6 i efekt troszkę słabszy, ale nadal przyjemnie jest :-) Kilkanaście gdzin działania, bo jeszcze dzisiaj rano się fajnie czułem. Do kupienia w aptekach bez recepty :-) . Cena: ok 10 PLN :-/ . Mieliście ludziska jakieś z tym doświadczenia? Może ktoś więcej zjadł niż ja? Zapraszam do dyskusji.

Pozdrowionka
Uwaga! Użytkownik kacnow nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 586 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: idn »
a to nie lepiej i taniej zjeść Tussipect? efedryna jest lepsza od pseudoefedryny, a w dodatku nie jemy nadprogramowo ibuprofenu.
szatan
  • 369 / 12 / 0
Najadłeś pseudoefedryny i ibuprofenu. Rozwalasz sobie żołądek taką dawką ibuprofenu (1400mg?), żeby się naćpać pseudoefedryną. Mocna kawa lepiej pobudza. Czy to taka desperacja ze strony niektórych? Coraz to śmiejszniejsze rzeczy można tu wyczytać. Jeden ma błogostan po Aulinie i kofeinie, drugiego pseudoefedryna robi jak MDMA. Jadłeś ty w ogóle kiedyś pixy? Jeśli tak, to pewnie sama feta.
  • 1154 / 32 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
Timeless swieta racja, niektorzy gowno by zjedli jakby ktos im powiedzial albo uslyszeli od kogos, ze ma dzialanie rekreacyjne/narkotyczne.
  • 1734 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
Co do pseudoefedryny to mogę się troche wypowiedzieć bo czesto jem na katar leki a najczęściej sudafed albo acatar (z akcentem na ten pierwszy).
No i ja nie jadłem tych tabletek tak jak pisze na ulotce tylko w troche wiekszych ilosciach bo po jednej i tak katar leci dalej przynajmniej mi.

1. Robią się lekko i miejscami sine ręce po nich (ja mam na to dosyć czułe łapy, na zimnym powietrzu też i się lekko sine robią)
2. Uczucie "mrowienia" na głowie i ciele
3. Początkowo jak kolega napisał lekki "błogostan" a raczje uczucie przyjemnego zmęczenia (nie przesadzajmy), po drzemce 10 minut jesteśmy w zregenrowani w 100% i wtedy widać lekkie działanie stymulujące ale nie przesadzajmy.
4. Troche zaburza rytm dzień-noc przynajmniej u mnie
5. Zmniejsza lekko apetyt przynajmniej, ale moze to bcy efekt tego ze jak jestem przeziębiony to mam przez chorobe mniejszy apetyt.
6. Troche zwiększa koncentracje
7. Troche się jest bardziej "poddenerowanym" ale znowu bez przesady.

Ogólnie nie wciskajcie sobie za bardzo, bo wszystko co tutaj napisałem to jest "troche" czyli jakbyś dał to 10 osobą jako witamine C to 50% z nich by nic nie poczuło, dopiero jakbyś im powiedział o co chodzi to by powiedzieli że w sumie coś takiego poczuli.

Co do tussi.
Tussi działa niby lepiej, ale przede wszystkim inaczej. Pozatym ja się po tussi strasznie poce, normalnie leci mi kropelkami pot po plecach, pocę się wtedy 100% powierzchnią skóry nawet zewnętrzną warstwe dłoni mam wilgotną, a na rękach (przedramie) mi się woda skrapla na kropelki jak nie wycieram.
Nie jest tak zawsze ale jest na tyle często że nie mam ochoty pić/jeść tussi żeby sobie zakręcić ruletką czy będe się pocił jak świania czy nie. Czasami ni z tąd ni z owoąd przechodzi mi to w połowie trwana "efektów stymulujących".
Też tak sobie tłumacze że może to być przez to że zazwyczaj jak biore tussi to jestem strasznie przemęczony. Ucze się naprzykład cały dzien, zajebie to wieczorem ucze sie wieczorem i przez noc (i się poce)+ robie inne rzeczy (i się poce), śpie 1-2 godziny zajebuje tussi i ide na zajęcia i tam sie poce jak świnia dalej.
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 369 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: timeless »
Po stymulantach pocenie się jest normalne, po prostu efekt aktywacji układu współczulnego. Po fecie i efce to tragedia. Robiłem kiedyś wiele głupich rzeczy (jakbym teraz nie robił), w któreś wakacje jadłem też i Sudafed, 120, 180, w końcu 300, no i wreszcie coś poczułem. Cholernie mnie rozbolała głowa. :-) To wszystko. Później rano ocucałem się 2-3 tabletkami z mocną kawą przed szkołą. Stawiało na nogi, ale przez pierwszą lekcję telepałem się jak cholera, a po 2 tygodniach na takiej miksturze dostawałem paranoi, jakbym wciągał non-stop białko.

I efka dla mnie nie jest rekreacyjna, chociaż kłułem się parę razy w mięsień, więc więcej z tego wyciągnąć się nie da i był też czas, że mogłem tego brać za pół darmo, ile dusza zapragnie, a wcale mnie nie ciągnęło. Fatalne zejście, więc już lepiej wydać te 20 zł na futro. A ampułki nawet i z całego opakowania to wolałem odparować, żeby mieć metkatynonu na jeden raz.
  • 29 / 3 / 0
Ja zarzuciłem godzinkę temu 360 mg pseudo, co prawda nie w postaci Modafenu ale...
Powiem wam że napewno nie jest to placebo.
Odczuwam baaardzo delikatne mrowienie głowy, ogólnie jestem troche pobudzony i mam większą chęć na aktywne korzystanie z forum :-D ^_^
Uwaga! Użytkownik profesor Woland nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 110 / 1 / 0
wiadomo że nie jest to placebo ; no ale jednak efedryna działa trzy razy mocniej jak dla mnie; więc nie lepiej tussi? :-)
mnie 720mgmg pseudoefedryny pobudzało słabiej niż 150mg efedryny z tussipectu . Za to mocne były objawy typu gęsia skórka itp. ale pobudzenie znacznie słabsze . Ale za to serce tak mi nie nap.....ło jak po tussim <_<
chociaż nie wiem bo to 720mg brałem dwa dni po 4 saszetkach benzy więc mogło osłabić działanie bo wiadomo żę benza wszystko osłabia , i nie jst powiedziane ze tussipect by wtedy zadziałał...
a ad modafenu to tam jest też mnóstwo ibuprofenu!!! nie wiadomo jak to oddzielić więc po sie truć skoro jest czysta pseudoefedryna w sudafedzie? a duże ilości ibuprofenu napewno na zdrowie nie wyjdą ... <_<
Uwaga! Użytkownik violator@85 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 29 / 3 / 0
Ja zeżarłem pseudo, ale ani nie z Modafedu, ani nie z Sudafedu. :-p
Ostatnio zmieniony 01 lipca 2007 przez profesor Woland, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik profesor Woland nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 110 / 1 / 0
to ja obstawiam ze to był cirrus :-)
Uwaga! Użytkownik violator@85 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 587 • Strona 1 z 59
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.