Amfetamina, a nauka
Moderator: Stymulanty
W praktyce to jest tak, że mogę sobie ogarnąć prace pisemne na studia, jakieś notatki itp., fajnie jak zapamiętam z tego trochę więcej niż zazwyczaj, ale jeśli chodzi o naukę, to nie polecam. Jak ktoś zna towar, umie dobrać ilość to ewentualnie na samo zaliczenie z przedmiotu, a nie do nauki.
Poradnik Uliczne BHP – przykłady sytuacyjne
Czym jest „Uliczne BHP”? Jest to umowna i potoczna nazwa na wspólne określenie zasad, według których poruszamy się w publicznej przestrzeni. Są to wewnętrzne wzorce dotyczące naszego prywatnego bezpieczeństwa. Stworzone samodzielnie bądź grupowo, w oparciu o okoliczną sferę działań. Ustalone przez nas i srodze przestrzegane. Jest to kawałek teorii, który stosowany w praktyce odczuwalnie zwiększa szanse na uniknięcie przykrych sytuacji.Niemieccy celnicy przechwycili metamfetaminę ukrytą w orzechach z Laosu
Ponad 3,5 kg czystej metamfetaminy znaleźli celnicy na lotnisku w Lipsku, w czasie kontroli paczki z orzechami, które wysłano z Laosu do Izraela. Narkotyk był ukryty pomiędzy sklejonymi łupinami. Kolejne dziewięć kilogramów „mety”, ukryte było w paczkach zawierających, oficjalnie mleko w proszku.Uwaga! Użytkownik WildMonkey-Sverige nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Widzę że tu ostra dyskusja leci na temat nauka a nauka na fecie oraz nauka bez fety.
Generalnie chłopaki oraz dziewczynki masz strasznie rozbieżne poglądy na temat tego czy feta pomaga czy nie.
Sens jest w tym iż że feta owszem zwiększa wydajność nauki ale to zależy w jaki sposób się uczysz, oraz wykorzystujesz to iż jesteś po kresce. Fakt ze amfa się nie nauczy, nie przeczyta, nie napisze, oraz też coś za Ciebie zda.
Gdy wpadasz na pomysł nauki na ścierwie to przede wszystkim kilka jakichkolwiek pigułek (ziołowe, itp) na pamięć (osobiście biorę piracetam). Bo to iż rozglądasz się po pokoju to nie jest to Iz jesteś mega wystrzelony ale to iż jaka masz słaba percepcje koncentracji.
A co czytania książek po futrze to zależy od tego czy chcesz przeczytać książkę szybko czy to czy chcesz z niej wiele zapamiętać.
Generalnie niektórzy z was tu piszących ma pojecie na tematy fety tyle ile widzieli, powąchali, nawet dobrze ciągu nie poznali.
Zero jakiś wniosków dla ludzi którzy by chcieli stąd się dowiedzieć, bo ja naradzie to post : to jest dobre do nauki. A co drugi: nie bierz tego to chujowe, w niczym nie pomoże. Znawcy nie do zagięcia widzę.
Swiadomosc kruchosci zycia czyni je pieknym, swiadomosc jego skonczonosci - intensywnym
White power with me
zazwyczaj bywało tak, że jeżeli jutro w szkole egzamin; to teraz __ cała noc nauka, z rana kontra i do szkoły zaliczyć. Najlepiej nie spać pomiędzy pomiędzy nauką a zdawaniem ;)
po szkole w chatę plany na sen, ale wychodziło, że kontra i znowu nocka i znowu nauka. mniej, a częściej niż dużo na raz.
ogólnie nie polecam i nie namawiam. ;)
U mnie z nauką to był raz, może dwa. Kolokwium z biochemii typu "być, albo nie być". Bez tego kolokwium nie byłbym dopuszczony do egzaminu. Cała nocka nad notatkami, lusterko, żyletka, rano przed kołem lekka poprawka, żeby z głowy nie wyleciało. I tak jak były 4 pytania tak na każde po jednej stronie A4 poleciało. Tak jak jechałem na trójczynach tak wtedy było solidne 5. Egzamin już zdawany na trzeźwo(~600 stron wzorów i reakcji do nauczenia), za drugim razem ale zdany był. Jak ktoś ma motywację by zaliczyć, a nie sprzątać pokój to jak najbardziej. Nie za często, ale można. Fakt, że z tamtego koła teraz pamiętam może połowę, ale inżynier jest :D
tak patrzę jak w tym temacie ludzie piszą to przedział wiekowy taki, że większość chyba nawet nie wie czym jest sesja :D
Na czacie siedzi 1973 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości