Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13580 • Strona 1060 z 1358
  • 1521 / 989 / 7
Przygania kocioł garnkowi %-D
Oby było tak jak mówisz, miłego jednorazowego grzania.

/edit
Nie wiem o jakim sraniu pod siebie Ty pierdolisz, ale pierdolisz.
  • 559 / 125 / 0
@Migomat nie obruszaj się tak. Niestety ja mówiłem dokładnie to samo co Ty, więc najlepiej zrobisz jak tego nie zrobisz. Prawda jest taka, że nie możesz robić takich założeń, że sobie tylko popróbujesz. To jest już inna liga. Opio w pewnym momencie niezauważalnie przejmują nad Tobą kontrolę. To nie jest po prostu jakaś kolejna grupa substancji tyle, że o innym działaniu. Jak już dobrze podejdzie wszystko inne przestanie smakować. Oby nie podeszło.
  • 2861 / 947 / 0
od jednorazowego użycia opioidów, czy w tym przypadku Tramalu konkretniej wcale nie trzeba się od razu uzależnić i skończyć w rynsztoku. jest wiele osób, które w ogóle nie biorą tego w ciągach, albo uzależniają się bardzo późno - po długim okresie brania doraźnego, rozrywkowego. ja jestem tego przykładem, bo bardzo długo udawało mi się brać te środki po prostu rekreacyjnie, a znam je od długiego czasu. dopiero po kilku grubych latach się wpakowałem i to jest właśnie okres teraźniejszy, wszystko tu opisuję. opioidy to bardzo uzależniające środki, ale niektórzy nie są po prostu podani na uzależnienie od nich, tamten kolega może się po tym Tramalu zerzygać i jedyne co poczuje to sedacja, potem powie, że to gówno i już więcej tego nie ruszy. szczęście lub nieszczęście, zależy jak na to spojrzeć.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1212 / 614 / 0
Tak jak przodownik napisał, nie można generalizować i wrzucać wszystkich którzy zajrzą do tego tematu do worka z napisałem "przyszły opio wrak". Uzależnienie to często stopniowy proces podczas którego przesuwa się granice coraz dalej, stopniowo podporządkowując swoje życie ćpaniu. Tak też było na początku ze mną, po spróbowaniu kodeiny nie czułem jakiegoś wielkiego ciśnienia na opio. Traktowałem je jako urozmaicenie narkomańskiej diety bogatej w mj i przez długi czas zażywałem je sporadycznie. Dopiero gdy zaczęły narastać problemy w moim życiu z którymi sobie nie radziłem zacząłem częściej sięgać po kodę i tramadol, a później to już wiadomo.

Ale znowu mój najlepszy ziomek z którym ćpam od czasów szkolnych przerobił ze mną w chuj kody i tramca, faza mu się bardzo podobała a jakoś nigdy się nie wjebał. Po prostu nie ma skłonności do uzależnień, a jeśli ktoś takie skłonności ma to prędzej czy później i tak się w coś wjebie, niekoniecznie to musi być opio a chociażby stimy czy alkohol.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1521 / 989 / 7
Oczywiście wszyscy macie rację, nie ma reguły. Jednakże gdy ktoś zaczyna drwić, i z dużą pewnością siebie nazywa innych amatorami, "bo się wjebali", to jednak życzę tej sraczki, od tak - dla pokory.
Swoją drogą nie wiem skąd się wzięła opinia, że jak opio-wrak, to od razu najgorszy sort człowieka, osrany i noodujący we własnym gównie, bo jak widać ktoś bez opio-doświadczenia ma takie wyobrażenie. Bardzo, bardzo mylne i wyjątkowo stereotypowe.

Oczywiście celowanie czy ktoś się wjebie, czy też nie to takie celowanie w ciemno, bo wiele czynników się może na to złożyć. Albo właśnie tendencja do uzależnień, obojętnie od jakiej substancji, bądź tak jak w moim przypadku: chęć przykrycia problemów dnia codziennego, bo nie ma co ukrywać że żaden antydepresant tak na mnie w tych trudach i znojach życia nie działa, jak tramal właśnie 😉

A czy jestem wjebana?
Chciałabym być. Z przymrużeniem oka oczywiście. U mnie to wygląda tak, że jest opór i później przerwa. Nie biegam nagrzana cały czas, zresztą przyjmuje w swoim życiu również inne specyfiki, niż tylko T. Nie liczyłam bo nie mam takiej potrzeby, ale już dobre dwa tygodnie+ bez opio i na razie parcie znikome, choć znam siebie i wiem, że niebawem pewnie moja okryta tajemnicą szuflada może zostać uchylona 😁
Ostatnio zmieniony 03 sierpnia 2020 przez CATCHaFALL, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 2861 / 947 / 0
warto jednak przestrzegać przed potencjałem uzależniającym, mimo wszystko. choć Tramal dla wielu może wydać się niezbyt ciekawym opioidem, więc mówię tu bardziej ogólnie. wiele o tym czytałem i to zależy głównie od tego jak sprawny jest pewien enzym wątrobowy, który go przerabia. cieszę się, że wyraźnie czuję opioidowe działanie Tramalu. dobre jest to, że działa zawsze, bo kodeina dla przykładu jest kapryśniejsza.

nie mogę się doczekać, aż znowu będą grzały małe dawki Tramalu, wtedy już rozsądniej do tego podejdę. czekają też 4 szt. Oxydolor 10 mg, więc będzie miło. taka nagroda po wytrzymaniu. obecnie już drugi dzień bez buprenorfiny i objawów brak, ale sporo substancji musi jeszcze wyparować z organizmu. ma ona bardzo długi okres biologicznego półtrwania.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 1179 / 123 / 0
Mało tego, że uzależnia. Kolega doszedł do kilku gramów na fazkę, zrobił sobie kaku z serotoniną i miał coś gorszego niż skręt po majce.
Stan ten trwał dłuugo.
  • 8104 / 898 / 0
@mniemanolog
Zaburzył gospodarkę serotoninowa.Najlepiej niech nie bierze tramca parę miesięcy, aż się wyreguluje.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2861 / 947 / 0
Tramal przy odstawieniu funduje dodatkowo silniejszą depresję, bo jako jedyny opioid działa też jako antydepresant, a dokładniej SNRI. u mnie to jest słabo wyczuwalne i ten efekt słabiej dostrzegam - działanie poprawiające nastrój bardziej pojawia się z komponenty opioidowej leku i to ona powoduje przyjemne efekty czyli rozluźnienie, uspokojenie i senność.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 260 / 49 / 0
Czy po 10 mg aplry wziętych przed chwilą jest sens zarzucać trampa? Retardy 200. Przed wzięciem czegokolwiek wybór padł na alpre (muli mnie ten klon ostatnio). No i teraz bym cos jeszcze przykurwił. Tylko, żebym się nie przekręcił.
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 13580 • Strona 1060 z 1358
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.