TALK - Rozmowy [H]

[przodownik]

ja rozdzielam dawki też z tego względu, że po prostu lepiej na mnie tak działa. jednorazowe bomby zwykłem brać wieczorami i zanim to zaczynało działać, to większość przesypiałem i rano jeszcze czułem afterglow, ale prawdę mówiąc całą noc przesypiałem twardym, opiatowym snem i nie było jak spożytkować tego działania. teraz w ciągu, biorę od rana, a kończę wieczorem. w ten sposób mam fazę cały dzień, a na wieczór i tak wszystko się kumuluję i jest przyjemna senność z uspokojeniem, rano również czuć, ale już delikatniej. mowa tu oczywiście o rozgryzionych. takim systemem dużo lepiej się sprawdza i od dawna tak jadę. jednak teraz, gdy odnowiłem zapas, a muszę brać w ciągu, to zastanawiam się czy ich nie łykać całych. tak by działały długo i nie musiałbym bać się tak bardzo o szybkie nadejście skręta. zobaczymy, póki co bawię się buprenorfiną.

mimo tak częstego brania trzymam się dawki 400 mg/d. choć niekiedy 1-2 tabletki dobieram, ostatnio też często kodą potencjalizowałem, ale z tym gównem już koniec.

mój system efektywnego Tramalenia to właśnie 2-1-1, mowa o setkach.

[wnc1964]

Na mnie np tramal pomimo tego , że to najsłabszy opoid ma trochę zalet , małe dawki 50-200są dobre na dorzutki innych opio lub w moim przypadku podeszła mi na skręta sam metadon lub kombinacja małe dawki DHC i właśnie poruszonego w temacie Tramalu.

[przodownik]

Tramal ostatnio ładowany w poniedziałek, ostatnie dni przeleciały na buprenorfinie, więc kilka dni przerwy zaliczone, choć to oczywiście nic nie znaczy, bo opioidy i tak po krwiobiegu krążyły. bardziej chodzi mi o kwestię zapasu, na pewno starczy na dłużej, gdy będę przerzucał się co jakiś czas na Bunorfin. obecnie robię weekend przerwy, bupra na tyle długo siedzi w organizmie, że te dwa dni powinna uwolnić od nieprzyjemnych objawów. po tym czasie nie powinna też przyblokować Tramalu i powinien zadziałać on pełną mocą. planuję rozłożyć sobie na cały dzień 600 mg, ale zobaczę jeszcze. może pójdzie wcześniej pójdzie buprenorfina. teraz mając ją w zapasie jest przynajmniej jakaś różnorodność, bo tak non stop szedł Tramal.

[crocodilla]

@VERBALHOLOGRAM super masz, że możesz się czymś takim nasycić. Też kiedyś tak miałem. Teraz najmniejsza pojedyncza dawka dowolnego opio to głód psychiczny przez kilka następnych dni i trzymanie się za mordę, żeby sobie nie ulżyć. :)

[misiek010101]

ja mieszam bupre z Tramalem i działa normlanie, może tak jest, że tramal na buprze jest słabszy ale nie wiem bo nigdy nie brałem solo

[przodownik]

ja jutro jednak zamiast Tramalu wezmę Bunorfin, mimo, że ten pierwszy działa na mnie lepiej. wolę przyoszczędzić nieco zapas Tramalu, potem zrobię od buprenorfiny przerwę i dopiero wtedy na spokojnie zgrzeję się Tramalem. bupra jest bardziej funkcjonalna w moim przypadku, tramadol daje typowo sedatywne ugrzanie. nie chce jednak łączyć tych obu ze względu właśnie na to, że może słabiej zadziałać. plusem buprenorfiny jest też to, że nawet jak na drugi dzień jej nie wezmę, to siedzi ona nadal w organizmie i nie muszę obawiać się o objawy abstynencyjne. tydzień na buprze zleciał i jestem chyba już lekko nasączony.

[Chomik]

Leciałem niecałe 2 tygodnie na Tramalu solo, około 300-400mg dziennie, dawkowane zwykle między 16.00 a 20.00 w ilościach 200 + 100 + 100mg. Dodam że przez ten czas bardzo mało spałem, od 3-4 godziny na dobę.

Po 2 tyg pewnego wieczoru poczułem się bardzo słabo, serce waliło, ręce się trzęsły, szybki oraz płytki oddech, mrowienie i lekkie "prądy" w całym ciele, panika, uczucie odpływania itp. Trafiłem na nocną pomoc, zmierzono mi ciśnienie i zrobiono EKG - wszystko w normie. By ło to po dawce łącznej 300 lub 350mg.

Kolejnego dnia nie brałem nic, ale wieczorem znowu doznałem podobnego zjawiska jednak trochę w mniejszej skali, przeszło po kilkunastu minutach. Po wszystkim porządnie się wyspałem.

2 dni po wizycie na nocnej pomocy wypiłem małą ilość alkoholu i przypaliłem małą ilością mj. Kolejny "napad", ale na tyle słaby że przeszło po 5 minutach.

Na razie odstawiłem wszystko i planuje zadbać o sen. Co to mogło być i w którym kierunku iść jeśli chodzi o diagnozę?

[chlorekturbokofeiny]

Przemęczony organizm, za mało snu. O dietę i nawodnienie dbasz? Mógł to być również stan poprzrdzający napad padaczkowy, chociaż ten na ogól jest niespodziewany, bez objawów poprzedzających. A objawy jeśli są to właśnie podobnie jak twoje, odrealnienie, panika uczucie ,,zapadania się w siebie". Dobrze mieć benzo pod ręką najlepiej diazepam lub klonazepam, przy większych dawkach trampka obowiązkowo benzo przed ! Branie w ciągu również zwiększa ryzyko napadu padaczkowego.

[przodownik]

ciężko jednoznacznie stwierdzić co to jest i czy w ogóle ma to związek z Tramalem. jeśli w EKG nie było większych nieprawidłowości, to wykluczyłbym ew. napad drgawkowy. jeśli bierzesz jakieś inne leki, to patrz, czy nie wchodzą z tramadolem w interakcję - niektóre preparaty w kombinacji z nim mogą spowodować zespół serotoninowy. skoro piszesz, że nie spałeś, to może po prostu z przemęczenia takie coś się wzięło, a noradrenalinowe działanie Tramalu spotęgowało twoje samonakręcenie.

ja jednak bym to wykluczył, Tramal ma działanie uspokajające i wątpie by był przyczyną. tym bardziej jeśli przytrafia ci się to na trzeźwo. jednak nikt ciebie tu nie zdiagnozuje.

i radzę zrobić przerwę, bo dwa tygodnie to już ciąg. jeśli dalej będziesz zażywał, to w niedługiej przyszłości pojawią się obj. odstawienne, gdy dawka zostanie pominięta.

przed braniem większych dawek zalecam łyknąć piątkę Relanium.

[Metoool]

Szybkie pytanie, mam dosyć sporo tramadolu w tabletkach 37,5 mg +325 paracetamolu. Nie siedzę w takich rzeczach totalnie ale chcę to zarzucić. Da się coś z tym zrobić?