Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 3949 • Strona 312 z 395
  • 62 / 3 / 0
Odstawiłem benzo nie biorę już trzy miesiące prawie teraz chciałem odstawić paroksetyne i tu jest chyba większy problem zszedłem z 20na 10 i prądy w głowie takie że się żyć nie da widzę podwójnie kurde jak to rzucić na antydepresant ach jestem od 4lat,, różnych,, paro od pół roku
  • 912 / 202 / 1
Możesz wejść na tydzień na pregabalinę lub diazepam. Ewentualnie recepturowo rozrobić lek do stopniowo zmniejszanych dawek. Pamiętaj, że te działania niepożądane nie utrzymują się zazwyczaj długo. Zwykle tydzień i po sprawie.
Zażółć Gęślą Jaźń
:grzybki: :fuj: :rzyg:
  • 62 / 3 / 0
Nie chce diazepamu bo dopiero odstawiłem boję się że wrócę do tego błogiego stanu
  • 2827 / 483 / 0
Po 2-3 dniach przerwy od parox (mala zalamka była) zjadłem jedną pigułkę rano i normalnie wszystkie bóle ducha jak ręką odjął, poczułem trochę xanaxowy spokój jednocześnie takie delikatne cieplo jak po mikro dawce 4cmc.
Na szczęście nie miałem ochoty nagle się stawac wylewny, zamulilo mnie do snu ale dziś już jest lepiej. Czuję większy spokój i trochę lżej na duszy, latwiej mi z kimś porozmawiać.

Co jeszcze może mi pokazać paroksetyna w drugim miesiącu stosowania ? To tylko tyle?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 55 / 6 / 0
Mozna łączyć paroksetynę z adaptogenami? Chodzi konkretnie o preparat 'Czarodziej' skład: Szczodrak krokoszowaty, Różeniec górski, Reishi, Eleuterokok kolczasty. Czy ktoś z was łączył ten lek z którymś z tych ziół?
  • 62 / 3 / 0
Kurde myślałem że odstawienie afobam to będzie koszmar po dwóch latach no ok łatwo nie było ale ta paroksetyna to większe gówno jeśli chodzi o odstawkę :/ prądy w głowie jak cholera ale nie chce wracać do poprzedniej dawki... Kurde czym się ratować? Może jakieś witaminy zioła czy coś? Mam diphergan i hydroksyzyne da radę czy dupa?
  • 1893 / 174 / 0
Super lek na lęki, fobie społeczną, depresję. Lepszego dla mnie i wielu znajomych nie ma po prostu. Ale ta anhedonia. Człowiekowi po prostu nic się nie chce robić. Wstanie z łóżka jest wysiłkiem bo "po co, a dlaczego?"

Tym razem wybrałem duloksetynę, po paro było by fajnie, ale nic bym nie czuł. Brałem różne dawki od 10mg do 60mg.
Take DXM and Be Happy
  • 67 / 4 / 0
Jestem na paroksetynie 20mg dzień. Czy palenie tytoniu ma jakiś znaczący wpływ na kuracje paro? Bo zdaje mi się że osłabia trochę jej działanie.
  • 1 / / 0
Sam często szukałem odpowiedzi, więc powiem może się komuś przyda jak to jest, na moim własnym doświadczeniu.. do rzeczy, od pół roku na 20mg paro, tydzień temu od piątek wieczór wóda do godziny 4 rano, o 8 pobudka i trasa(na tylnim siedzeniu ;)) na śląsk, po drodze małpki, piwo, no i umoczyłem ze dwa razy paluch w torbie coco, aha i oczywiście cały czas jarane. W drodze powrotnej przysnąłem chwila regeneracji, od 18 powtórka z rozrywki czyli wóda i tym razem dwa grochy no i palone ;) i w niedzielę wstałem jak nowonarodzony :) Dla mnie świetne połączenie ;) ale oczywiście każdy może reagować inaczej no i podstawa to słuchać swojego organizmu, lekarza, farmaceuty i zaleceń z ulotki.
btw palenie tytoniu nie osłabia działania, ale polecam nie palić, 4 lata nie palę i śrubowanie tego wyniku uzależnia, uwierz ;)
  • 2827 / 483 / 0
Dobra czas na wypowiedź po miesiącu.
Właściwie to już półtora miesiąca stosowania.
Jeśli mam być szczery to paroksetyna działala już od pierwszych dni. Może pierwsze parę dni były puste ale z czasem się rozkręcała głównie po wzięciu, potem wieczorem wyczekiwałem znowu tego poranka. Myślałem że to jakaś wkręta i dobry nastrój bo w końcu się cieszyłem że coś w życiu zmieniam i nie biorę narkotyków.

Dziś już działanie czuje w pełni. paroksetyna przede wszystkim mnie uspokaja, daje wyraźny po wzięciu serotoninowy kokon. Dzięki niemu rośnie pewność siebie, znika smutek, jest wyluzowanie i prospołeczna komponenta. Jest to czysta serotonina bez żadnego dopaminowego napędu. Można się ostro rozleniwić. Stosuje równolegle pregabaline która po parox jest jeszcze słodsza i cudownie się uzupełniają. Dodaje trochę napędu. Uważam że powinno się wdrożyć honorowo nawet specjalna nazwę do tego duetu - Pregabroxetyna.
Pewność siebie, komponenta społeczna, luz, wesoły nastrój. To co w ostatnim miesiącu się działo, te wszystkie polepszone relacje ze znajomymi, inicjatywy, sympatia z jaką się spotykałem od ludzi, brak konfliktów, wesoły nastrój. Te laski które poznałem. Tego mi nikt nie odbierze haha. A to był tylko listopad.
W grudniu jest gorzej bo obowiązki jednak każą mi przestać się bawić, ale jest taki potencjał że aż chce się dalej ja używać. Człowiek chce być dobry dla ludzi, jednocześnie potrafi coś stanowczo powiedzieć. Ale to może po prostu jest już indywidualna natura którą ujarzmiła wolność emocjonalna jaką daje ten lek.

Przejdźmy do wad.
Dla innych to może być zaleta ale jest straszna płycizna emocjonalna, nie ma leku i smutku, jest tylko poczucie szczęścia albo płaska linia, myślę że przy dawce 20mg co mam trochę się przebijaja jednak jakieś emocje, ale są jak takie małe ludziki które leza na stole i jak chce to mogę je zrzucić.
Bardzo szybko.
na wyższych dawkach pewnie tego nie ma. Nie ma stresu nie ma lęków, nie ma tęsknoty, nie ma nawet żalu. Uważam że to zajebisty godmode jednakże emocje są bardzo ważne w życiu, najgorzej jeśli są zbyt silne i skrajne wtedy spłycenie jest zaleta.
Kolejna wada to straszne rozleniwienie, ja na okrągło szukam czegoś co doda mi doping jednocześnie bez stresu na razie sprawdza się tylko kawa, pije aż 5 dziennie.
Następna wada to brak kutasa, dosłowna kastracja, zero myśli o seksie, brak czucia w kutasie, płytkie orgazmy jeśli się je wymusi, ale nie chce się tego robić. Wg. mnie definitywnie deklasyfikuje lek i nie wiem jak sobie z tym poradzę ale dłużej niż rok nie wytrzymam. Boje się bardzo PSSD. Odstawie ja na lato najpewniej.
Zobaczymy co wymyślę dalej. Może jednak znajdzie się jakiś magiczny środek.

Normalnie dałbym ocenę 8/10 ale przez kutasa obniżam do 6. Ale znacie moja dobroć niech będzie 7. :extasy:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
ODPOWIEDZ
Posty: 3949 • Strona 312 z 395
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.