Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 21 z 25
  • 28 / 8 / 0
Bardzo ciekawe co tu piszecie. Zawsze odbierałem DXM + alko jako niebezpieczną kombinację i nawet nie rozważałem zapodania sobie czegoś takiego. Po samym dexie często mi niedobrze i kiedy wyobrażałem sobie dodanie alko to myślałem że tylko wymioty albo omdlenie.
Rozumiem żeby nie łączyć w dużych ilosciach, zwłaszcza dużych ilosciach dexa.
Teraz rozważam żeby sprawdzic mało dexa i ze dwa piwka.
Czy obserwujecie po łączeniu jakieś szczególne otępienie, problemy z pamięcią? Oczywiscie już po.
DUŻO, DLA MNIE, TERAZ
  • 14 / / 0
U mnie po 3h od zarzucenia Aco (300mg), jedno piwko uspokoiło fazke. :cool:
Zawiodłem się bo myślałem że przekroczę 2 plateau a tu benc:
chwiejny chód, stąpanie robota i ogółem wzrok jak po upaleniu czyli zmniejszenie pola widzenia,
bez halucynacji (na peak'u lekkie smugi, podczas projekcji lasera imprezowego w chacie)
btw. zajebiście tańczyłem nogami do muzy idąc drogą, czego nigdy u siebie nie zaobserwowałem na trzeźwo %-D
No ale zajebiście mi się tańczyło do muzy chadzając jak debil przed północą w mojej :listen: pięknej miejscowości.
  • 8104 / 897 / 0
Ogólnie DXM + alkohol to bardziej mix imprezowy.Oczywiście jak nie przesadzimy z DXM.200 mg - 300 mg DXM + 1 - 2 piwa to według mnie dobre proporcje, coś podobnego do MDMA, ale dalej to nie MDMA :-p
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 3 / / 0
Na umiarkowanych dawkach (400 - 450 mg) dość przyjemnie się pije piwo, powiedziałbym nawet, że na nowo poznaje się jego smak i sprzyja deksowym przemyśleniom. Niestety miałem też jedno niemiłe doznanie. Piwo, które wypiłem po deksie (dawkowanie takie samo) znacznie zadziałało na fazę i czułem się, jakbym wcale nie był zdekszony tylko pijany i to po co najmniej 4 piwach. Dosyć mi to zepsuło tripa, bo deksowe myślenie prawie całkowicie znikło, a ja się czułem zbyt otępiały, żeby móc coś pozytywnego z tego doświadczenia wynieść. Na szczęście, kiedy deks zaczął schodzić, wszystko się uspokoiło i zejście było już w miarę normalne. A jak już przy zejściu jesteśmy, to jest ono idealnym momentem na walnięcie sobie piwka, świetnie relaksuje. Co do picia na tripie to mimo wszystko też uważam je za pozytyw, tylko najlepiej odczekać chwilę, nie pić równo z łykaniem tabsów, żeby nie zepsuć sobie deksowej atmosfery.

Troszkę zazdroszczę tym, co pisali, że piwo przed większymi dawkami deksa (czyli takimi do łóżkowego tripa z cevami) powodowało u nich lepsze, bardziej kolorowe cevy. :blush: Zdarzyło mi się deksić po wypiciu 1 czy 2 butelek, ale nigdy nie zauważyłem żadnego wpływu na cevy. (Ani żadnego wpływu na fazę, tak szczerze, jedynie, to co wypije po zażyciu kaszlaka, ma jakiś wpływ)
  • 774 / 178 / 0
Od początku pazdziernika znowu wróciłem do DXM tak na poważnie bo tęskno mi za nim było, ale to 1 opakowanie Acodinu które standardowo już teraz ma 300mg a nie 450 nie robi mnie prawie wcale a w związku z tym że u mnie wypity alkohol PRZED wrzuceniem DXM potęguje działanie DXM 2 krotnie to postanowiłem od początku pazdziernika każdy trip na DXM zaprawiać alkoholem, oczywiście pijąc przed zarzuceniem tabletek. Tak wiem jest to w chuj nie zdrowe i pewnie przez takie eksperymenty zdechnę przed 30-stką ale to w sumie kolejny plus, nie chce za długo żyć. Dobra do sedna, powiem wam szczerze że z każdym takim tripem DXM + alkohol zamiast łapać na to tolerkę robi się odwrotnie, z każdym tripem z alko potrzebuję coraz mniej DXM i coraz mniej alkoholu. To znaczy na początku pazdziernika brałem 300mg + 4-5 piw, a 300mg+4 piwa to dla mnie tak jakby równowartość 700-800mg deksa na trzezwo. Z czasem było jakby coraz mocniej, zawsze standardowo te same S&S, taki sam stan żołądka (pusty) i 300mg + 4-5piw i z każdym razem miałem wrażenie że jest coraz mocniej i teraz już w listopadzie przedwczoraj potrzebowałem jedynie 150mg + 5 piw żeby osiągnąć taki sam, albo nawet mocniejszy stan jak na początku pazdziernika przy 300mg+4piwa. Jeśli ktoś bardziej doświadczony mógłby się odezwać to było by fajnie, bo zastanawia mnie dlaczego połączenie alko+DXM w dość regularnych odstępach powoduje obniżenie tolerancji na DXM praktycznie do zera, może to jakieś receptory ? Wiem że alkohol i DXM łączy oddziaływanie na receptor NMDA, ale poza tym nie wiem nic.
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 1 / 1 / 0
Cześć.Idąc za tematem odurzania jak juz wcześniej wspomniałam na innym forum postanowiłam wypróbować czegoś innego niż kiranie gazu sprężonego.Wczoraj wzięłam 19 tabletek Acodinu (waze 54 kg i wiecej sie bałam).Pierwsze 5 było o 20:30 a za 5 minut druga porcja.Popijalam wodą ale piłam energetyka którego napoczełam wcześniej.O 22:00 zjadłam juz reszte i popilam energetykiem ktory to poszedł już do końca ( cała butelka).Nic sie nie działo.Po jakimś czasie wzięłam porządnego łyka herbatki góralskiej 38%.Zeszłam do kotłowni i tam wypaliłam 3 szlugi na raz mocno sie zaciągajac.Troche szumiało mi w głowie i poczulam lekkie zmęczonie.Wróciłam do pokoju bo przez cały czas oglądałam telewizor.Obraz przed moimi oczami miał takie rozmazane światła takie trajektoria.Jeszcze dokirałam gazem i jak zawsze to odretwienie i te trzaski i piski w głowie.Poza tym nic.Poszłam spać po 1 w nocy.Ze snu wybudziły mnie robo głosy :-p .To było chwilowe i nie wiem czy spowodował to DXM czy gaz.Wyłączyłam TV i położyłam sie żeby posłuchać mp3.Czułam sie zmęczona i usnelam po jakimś czasie.Moje sny były bardziej intensywne.Obudziłam się o 10:00 i czułam się niedospana.Nie wiem na mnie chyba dex nie działa albo było za mało.Dziś dzięki forum odkryłam efedryne (efke).Wzielam 9 tabletek około 12.Przed 14 troche szybciej biło mi serce.Poza tym ogólna lekkość.Zjadlam obiad po 14 i wypiłam lampkę CioCiosana 14% alkoholu.Czuje rozluźnienie jak po alko.Nie wiem czy moge wypic wiecej.Może mam jeszcze jakieś resztki tego Acodinu w wątrobie i nie wiem czy mi to nie zaszkodzi.Wiecie nie chcę żeby coś mi sie stało.. Aha i czy zaszkodzi jak jeszcze psikne tego gazu? Doradzcie.Pozdrowionka
  • 3246 / 353 / 2
Dziwne że ten DXM nie zadziałał [mention]Wielbicielka Rexony[/mention]. Nie wiem co ci doradzić, spróbuj jeszcze raz wiecej z grapefruitem i bez dodatków.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 1180 / 399 / 0
potwierdzam również; najpierw dex, potem alko, 300-450 mg, po godzince 1.2 browarki pite na spokojnie, do tego miksu pasuje też mały buszek, fajny relaksik, tylko nie więcej tego alko-bo niweluje fazę, i istotne, żeby piwko było z chmielem.Więc nie zwykły koncerniak~~który nawet koło chmielu nie stał
Uwaga! Użytkownik spiderek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 81 / 5 / 0
mi sie podoba zapijanie 300 mg DXM 1 albo 2 browarkami
Uwaga! Użytkownik Astraldusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 897 / 0
@Oskar121012
Najlepiej jak to są browarki z wyższej polki, wtedy przyjemność z picia wzrasta razy dwa.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 244 • Strona 21 z 25
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.