Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4788 • Strona 259 z 479
  • 13 / / 0
biorę baklo 1.5 roku w celach zmniejszenia ciśnienia na alko. obecna dawka 125 podzielone na 3 dawki w ciągu dnia 50 50 25. przez cały czas alko było obojętne dodatkowo działo fajnie anty lękowo, chociaz i tak 70pro mniej niż na początku ...wszystko bylo fajnie do czasu kwarantanny...
popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
  • 3359 / 345 / 0
Ja bym co tydzien schodzil z dawki zamiast codziennie.
Czyli jak bierzesz teraz 125mg / dzien, to od nastepnego tygodnia wskocz na 100mg / dzien. Na sen sobie nie zaluj, bardziej obcinaj dawki dzienne.
Jesli przeskok 25mg / dzien to dla ciebie za duzo to ogarnij baklo w tabletkach 10mg i schodz po 10mg co tydzien. Powodzenia.
  • 2854 / 943 / 0
aby proces schodzenia był łatwiejszy, można zaopatrzyć się w leki nasenne czy też uspokajające, ale trzeba brać pod uwagę ich potencjał uzależniający. tak, żeby z jednego nie wpaść w drugie. powolny proces ucinania opisany wyżej nie powinien zbytnio dać w kość, choć owszem będzie nieprzyjemny. ja bym włączył jakąś słabszą benzodiazepinę do doraźnego brania - Relanium w dawce 5 mg, a na sen Ketrel w dawce 25 mg. jeśli dysponujesz lekami, to możesz się wspomagać. pamiętaj jednak, że pomiędzy alkoholem a lekami benzodiazepinowymi występuje zjawisko tolerancji krzyżowej i dawki, które zaleciłem mogą nie być wystarczające. nie znam twojego przypadku.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 13 / / 0
czy do tego dorzucić pregabaline? czy zamiast relanium pregabalina? jak uważacie?
  • 1472 / 196 / 0
27 maja 2020Bolebor pisze:
biorę baklo 1.5 roku w celach zmniejszenia ciśnienia na alko. obecna dawka 125 podzielone na 3 dawki w ciągu dnia 50 50 25. przez cały czas alko było obojętne dodatkowo działo fajnie anty lękowo, chociaz i tak 70pro mniej niż na początku ...wszystko bylo fajnie do czasu kwarantanny...
popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
Jak nie będziesz pił to dużo lepszym lekiem na niechęć do alkoholu jest tianeptyna, do tego nie uzależnia fizycznie w dawkach terapeutycznych (odstawienie z dnia na dzień po miesiącach stosowania) i przywraca równowagę w układach GABA / NMDA / HPA. Czyli kompletnie odwrotnie niż baklo, benzo i depresanty.
Działa od razu, tylko nie możesz jej brać pijąc. Kończysz picie i zaczynasz terapię. Max. dawka dobowa 75 mg (rozłożona 3 x dziennie).
Podając mnie jako login polecający ekspertowi JohnyHa, otrzymujecie zniżki na konsultacje :)
  • 13 / / 0
dzięki Tyler za podpowiedź. tianeptyne mogę brać równocześnie z baklo jednoczesnie schodząc z baklo? czy wtedy też do schodzenia z baklo dorzucac relenium i coś na sen? czy sama tianepa może pomóc przy schodzeniu? jak już wejdę na tiapneptyne to ile maksymalnie ja brać?
  • 416 / 58 / 0
Czy baklofen zadziala na nerwice lękową?
  • 683 / 127 / 0
Pogorszy się w cholere co ja za lęki mam przy z schodzeniu z 75mg to głowa mała kolatania serca jak przy jakimś zawale, ostatni raz się tak podle czułem jak schodzilem z dużej dawki alpry poważnie, jutro wychodzę z detoxu to chociaż relanium wezmę na to bo w szpitalu to mają na mnie wyjebane podczas brania też czułem się chujowo
  • 2854 / 943 / 0
28 maja 2020dgnted pisze:
Czy baklofen zadziala na nerwice lękową?
jednorazowe dawki mogą przynieść pewną ulgę, ciągi i późniejsze odstawienie z pewnością zaostrzy objawy zaburzenia. w dodatku, są lepsze środki na tego typu przypadłości lękowe. baklofen, owszem, wykazuje działanie anksjolityczne, ale nie jest ono zbyt silne. moim zdaniem daje radę bardziej celem dodania sobie odwagi czy kurażu, nastraja w pewien sposób. nie tyle odhamowuje, co nakręca. to specyficzny lek.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 177 / 57 / 0
27 maja 2020Bolebor pisze:
biorę baklo 1.5 roku w celach zmniejszenia ciśnienia na alko. obecna dawka 125 podzielone na 3 dawki w ciągu dnia 50 50 25. przez cały czas alko było obojętne dodatkowo działo fajnie anty lękowo, chociaz i tak 70pro mniej niż na początku ...wszystko bylo fajnie do czasu kwarantanny...
popiLem jakiś miesiąc. i teraz od 1.5 tygodnia nie tykam alko ale działanie baklo zupełnie straciło moc. nie działa... tzn są chęci znowu na alko(z każdym dniem mniejsze) ale najbardziej dobija mnie zjazd psychiczny... jestem praktycznie 24h rozbity smutny depresja chyba weszła(najbardziej dlatego mam ochotę się napić żeby odetchnąć psychicznie). mam problemy ze snem. po 2h od zaśnięcia budzę się codziennie i jest walka żeby zasnąć... proszę o podpowiedzi jak to ogarnac. z baklo chyba czas zejść w takim wypadku... jak ciąć dawki? próbowałem teraz zerwać 12.5 z rana i 12.5 popołudnia i chyba za dużo naraz bo czuć jeszcze wyraźniej rozbicie... chce dodać że z alko czuje i wierzę że sobie poradzę, bardziej mnie męczy to psychiczne rozbicie. ze się pojawił lęki deprecha i sporadycznie ataki paniki.... jak ciąć? co dołożyć ewewentnie żeby odżyć ale sie w nic nie wjebac bo jestem czystym baklofeniarzem. ..
Pytanie, piłeś i brałeś balko ? Bo tak zrozumiałem( dużo piłeś?) .Jeśli tak ,to nie masz sie co dziwić ,że balko działa obecnie słabiej .Może lepiej w Twojej sytuacji nie zmniejszać ilości baclofenu ,aż znów sie ustabilizujesz .Dopiero jak wrócisz do równowagi po piciu ,pomyśleć o cięciu dawek .Zrób to bardzo wolno i spokojnie .10/20max mg na tydzień .Cięcie dawek po piciu ,to dwa razy więcej nieprzyjemnych jazd .Od alk i balk .A to już combo dające w dupcię ostro .Reasumując ,ustabilizuj się po piciu , na dawce która jest dla ciebie odpowiednia i dopiero zacznij ciąć powolutku i ze spokojem .Za szybkie schodzenie jest bardzo nie przyjemne .Generalnie do 7 dni jak tniesz za szybko jest w głowie odrealnienie ,nerwowo ,itp .Jeszcze może tak być ,że teraz potrzebujesz nieco większej dawki balko po tym piciu .Możesz spróbować podnieś dawkę na jakiś czas .Po powrocie do dobrego samo poczucia ,zmniejszać zgodnie z zaleceniami
ODPOWIEDZ
Posty: 4788 • Strona 259 z 479
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.