11 lipca 2018Edziek408 pisze:
Uważjcie na baclo, ja zmylony rozpoczęciem działania(alpra działa szybciej) wziąłem kilka tabl. 25mg mineło 0.5h nic, wziąłem 50 tabl. Brałem po całej paczce alpry, zolpi, wiec nie uważałem, że coś sie stanie, pomyliłem GABAa na którą mam kosmiczną tolerkę z GABAb, które mam "czyste". Prawie umarłem, nie oddychałem, depresja oddechowa. Byłem na ojomie w śpiączce podłączony do respiratora.
Ale dlatego się czyta co inni piszą, że wchodzi nawet po 2.5h. Mi z jednej strony wchodzi szybciej, ale rzeczywiście do 2.5 jest coraz mocniej, a nawet bywa, że ciut dłużej się rozkręca
11 lipca 2018polymerase pisze:
11 lipca 2018LimiT pisze:
11 lipca 2018polymerase pisze: Tyle że wkurwia mnie jeden efekt na moje gaba-b - ciągle czuję takie ciosy jakby w błędnik i te prądy w mięśniach czy to przy GBL czy feni i teraz baklo, myślę że to efekt już lekkiego przedawkowania.
Też uważam, że to efektt przedawkowania. Jakiś kompetentny pisał kiedyś, że to organizm "myśli", że śpisz i paraliżuje na chwile jak podczas snu.
Na pewno przedawkowanie, miałem tak raz z fenibutem, dorzucałem i dorzucałem wtedy prądy były mega kosmiczne i te ciosy w błędnik ale ciekawi mnie jedno że tamten fenibut a nawet tani powodował już przy 500mg te prądy i tak rozkminiam że ja pojebany mam taka małą tolerke na gaba-b i fenia mogę inaczej wykorzystać.
Jeszcze ten problem u mnie, że mam 25mg. jedna tabs nie działa tak fajnie prospołecznie- praktycznie nic nie czuję, za to dwie tabsy jest grubo, spróbuję przeciąc na dwa i zobaczę, ale już dwa czy trzy dni lecę i czuję dość wyraźne objawy, tym bardziej, jestem w trakcie odstawiania
GHB i szybko wracają objawy abst.