Proszę o pomoc.
Od 1.5mies leczę się escitalopram początkowo 10mg później 15mg. Moje samopoczucie uległo znacznej poprawie.
W sobotę poszedłem w melanż i oprócz picia brałem Coco (pewniak). Od tamtej pory czuję spadek nastroju, motywacji. Czuję jakby lek gorzej działał. Czy może ktoś udzielić porady czy to wróci do normy sprzed wzięcia tematu czy też będę zmuszony zwiększyć dawkę leku?
/edit: koda mnie nie grzała po sertralinie, tak samo alkohol nie klepał.
Przyczyniło się to ostatecznie do odstawienie przeze mnie wszystkiego co rekreacyjne i skupieniu się na samym leczeniu.
przedawkowalem 2x amfetamine raz mi zryło glowe na pół roku. a w ostatnim roku po 1.5g psychoza sasiedzi mnie slysza obgadują ,slyszalem to czego nie ma, po kilku dniach przeszło ale zostalem przygłupi lekko po tym incydencie i mija rok i ledwo sie poprawiło, nie wiem co brać czy zostać przy chlaniu co poprawia humor ale niszczy mi organizm i wzrok,+człowiek ledwo chodzi i dyszy, czy jakieś ssri, lub inne lekarstwa
29 lipca 2020wolakseak pisze: zastanawiam sie czy nie lepiej poprostu zjeść sertraline i miec wyjebane na emocje,sprawy sercowe itd.. ewentualnie co kasuje natretne myśli które wracają zostają rozkminione i sprawa niby oczywista i zamknieta,
Ugh dlatego nie biorę stymulantów bo takie są potem efekty.
alkohol według mnie to już mniejsze zło nie tak jak amfetamina choć ja nie piję i nie pochwalam. Jeśli chodzi o leki to na pewno lekarz włączyłby neuroleptyki początkowo pewnie rysperydon (rispolept), gdyby nie pomogło to przez haloperidol na clopixolu kończąc. Do tego antydepresant może Anafranil choć ja jestem zwolennikiem sertraliny.
Doraźnie na zespoły odstawienne i psychozy diazepam+haloperidol.
Radzę z dobrego serca bo wiem co przezywasz nie domyślam się tylko wiem po części z własnych doświadczeń. Radzę zamiast do psychiatry to idź od razu do lek rodzinnego po skierowanie na oddział detoksykacji lub na psychiatrię bo tam dopiero odnajdziesz szansę na trzeźwe życie jeśli nie jesteś w stanie zrezygnować z alko i amf to to będzie najlepsze wyjście.
Tak już nie powinienem radzić, ale może przerzuć się na kode albo tramadol oj naprawdę może mnie ludzie zjecie, ale z trojga złego to amfa na pewno będzie gwoździem do trumny a po opio będziesz tymczasowo spokojny i zrelaksowany (tak myślę). Nie znam też jak przechodzi się ze stymulantów do opio, dlatego to takie luźne sugestie.
Na pewno życzę wytrwania.
13 lipca 2020niklodypq pisze:Skąd info o psychicznym uzależnieniu? Nie spotkałem się nigdy z informacjami o czymś takim. Niektórzy odstawiają odczuwając jedynie lekkie efekty odstawienie a inni silniejsze i przedłużone, nie ma reguły. Jednak jak na osobę regularnie przyjmującą zolpidem i tramadol obawy dość duże :D13 lipca 2020midhy pisze: Cześć, przeglądam od dłuższego czasu portal i postanowiłem napisać i zapytać o wasze zdanie. Nie byłem pewien czy powinno to trafić do nowego tematu czy mogę tu.
[...]
- Czego mogę oczekiwać po dulo w takich dawkach?
- Czy SSRI/SNRI rzeczywiście tak uzależniają?
Cholernie się boję uzależnienia psychicznego i fizycznego od SSRI/SNRI żeby nie wpaść z deszczu pod rynnę. Czytałem wiele opinii (temat z forum o dulo), że potem jest wielki problem przy odstawieniu.
trampek przyszedl potem, udawało się pracować po 12h i jeszcze kolejne 4h posiedzieć przy nauce w domu.
Tak jak pisalem wyzej, boje sie troche tego samego efektu odstawienia - wycięcia emocji i produktywnosci na zero, które utrzymywały się przez 2 tygodnie. Dodatkowo po całkowitym odstawieniu Trampka pojawiły się dość silne bóle głowy występujace codziennie 24/7 :/
"jedynymi" problemami jest zamulenie ranne trwajace do minimum 12 i problem z zaśnięciem.
Chlorplotixen zamulał. mianseryna i Mirtazapina to były bomby, że miałem problem z policzeniem ile jest 2+2. Trazadon na kilka miesięcy pomógł, potem musiałem znów "wracać" do zolpi i trochę kończa mi się pomysły :/
/Skrócono cytat/ ~misspill
29 lipca 2020Satelitarny pisze:Możliwe, że będziesz bardzo zadowolony z działania sertraliny. Oczywiście jeżeli będziesz miał wystarczająco dużo samozaparcia i dyscypliny żeby wytrwać przy leku, aż zacznie działać. To może potrwać 2 do 8 tygodni. W moim wypadku było to dokładnie 30 dni. sertralina skasowała mi skutecznie natrętne, niepotrzebne myśli. Aż byłem w szoku, że taki stan w ogóle może istnieć. Lekarze chętnie przepisują ten antydepresant jako lek pierwszego rzutu, więc nie powinno być problemu z otrzymaniem go.29 lipca 2020wolakseak pisze: zastanawiam sie czy nie lepiej poprostu zjeść sertraline i miec wyjebane na emocje,sprawy sercowe itd.. ewentualnie co kasuje natretne myśli które wracają zostają rozkminione i sprawa niby oczywista i zamknieta,
Tylko dawki trochę za małe planujesz IMO. Ja bym zaczął od 25mg i zwiększył do 50mg po 2-3 tygodniach.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.