TALK - Rozmowy [H]

[Zgienty]

Im bardziej pijany i naćpany jestem tym mniejszą wagę przykładam do bhp. Ostatnio waliłem prawie nieprzezroczystego fioletowego kota igłą po ziomku (poziomki hehe). Jest czysty. Do tego przy świetle starej nokii. Ja jebie, co ja się opaćkałem. Efekt był taki, że do dziś nie mogłem wyprostować ręki a i tak ruszam łapami jak stary dziad bo całe spuchnięte. Wczoraj zjebson jak sam chuj. Jeszcze na trzeci dzień jestem lekko nieżyciowy. Nie róbcie tak jak ja.

[koko48]

co sie stanie jak skrzepnieta krew poda sie podskurnie/domiesniowo? wiadomo niedokonica udane iv i troche skrzepala krew i poda sie do domiesniowo/podskurnie?
Minelo okolo 20h i inne miejsca gdzie podawane bylo bez krwi nie bola, a to gdzie poszedl skrzep zaczyna bolec, wyglada normalnie , nie ma zaczerwienia , tylko troche boli.

ropien po jakim czasie sie ujawnia?

[thepass]

Zdaje się że zostaje mi już tylko pachwina, notoryczne i niechlujne podawanie we wszystko inne spowodowało zanik większości sensownych żył, nie jestem dobry w ten sport i mimo upływu lat nie wyciągam właściwych wniosków i nadal bardziej demoluję niż używam kabli. Źle wybrałem hobby i free time recreation.

[Scarlett53]

A czemu walenie w dłonie jest złym pomysłem? Nigdy się tam nie kłułam, ale te żyły wyglądały na całkiem atrakcyjne.

[Jamedris]

Moja pamięć może być zawodna, ale wydaje mi się, że w poradniku "Monar na bajzlu" było to odradzane ze względu na trudności ze schowaniem śladów po iniekcjach na dłoniach. I, chyba, tylko dlatego. Było tam też wspomniane o tym, że z iniekcjami najlepiej iść "po kolei" w górę, od dłoni do przedramion - uważając oczywiście na zastawki i kierunek przepływu krwi.

PDF jest dostępny na gryzoniu. Polecam zainteresowanym, to takie podstawy-podstaw.

[Scarlett53]

A nie przypadkiem idąc w dół? Moja pamięć też już niestety nie ta (wina opio, ale przynajmniej można po kilka razy ten sam film oglądać ), ale coś mi się kojarzy, że szło się w przeciwnym kierunku niż krew.

[Klepsydra]

https://issuu.com/magazynmnb/docs/mnb_r ... zniiej_www

Scarlett53 ma rację. Należy kierować się od ramion przez przedramiona do dłoni. Gdy coś pójdzie nie tak, sprawny będzie fragment poniżej tego miejsca.

Napisano tam także o iniekcjach w dłonie. Polecam przeczytać :rolleyes:

[Jamedris]

https://issuu.com/magazynmnb/docs/mnb_r ... zniiej_www

Scarlett53 ma rację. Należy kierować się od ramion przez przedramiona do dłoni. Gdy coś pójdzie nie tak, sprawny będzie fragment poniżej tego miejsca.

W takim razie w temacie "BHP walenia po kablach" są sprzeczne informacje. Czytamy tam:

"Miejsca wkłucia należy wybierać od dołu, czyli dłoń, przedramię, dół łokciowy, ramię - przy zachowaniu takiej kolejności jeśli na żyle zrobi się zrost powyżej niego jest ona nadal nadająca się do użytku" - co więcej, jest to nawet wytłuszczone i na czerwono. ;)

Na tym forum często natrafia się na kffiatki, ale tu akurat temat mnie zaciekawił. Daję przy okazji znać, że gdzieś jest błąd.
Nie mam tak rozległej wiedzy medycznej i nie spieram się oczywiście "kto ma rację".

Linkuję do tematu - bhp-dawania-kablach-t24308.html

[Klepsydra]

...

Masz czas na małą burzę mózgów w tej kwestii? Moim zdaniem w "bhp dawania po kablach" jest błąd, a to niedopuszczalne. Krew płynie do chorego miejsca normalnie, od dłoni w stronę serca. Im wyżej jest problem tym dłuższy odcinek żyły zostaje. Nie byłabym taka pewna, gdybym nie doświadczyła tego na własnej skórze.

Ale mogę się mylić jak każdy.

[Amunicja]

Moim zdaniem się wali od nadgarstka idąc w górę. Dlaczego ? Ano sprawa jest prosta - jak sobie spierdolisz/zatkasz kabel gdzieś w połowie łapy to waląc w ten sam kabel tylko że niżej (np w okolicach nadgarstka) substancja nie pójdzie dalej tak jak powinna (możliwy wyciek jak mocno przebity kabel a walisz parę sekund później). Tzn coś tam pójdzie bo żyły mają sporo rozgałęzień i to niezła pajęczynka jest, jednak nie widzę powodu aby komplikować sobie sprawy z natury proste. W "BHP walenia po kablach" jest napisane prawidłowo i tego polecam się trzymać ;)