TALK - Rozmowy [H]

[pluszaczek]

Jak to jest z przedawkowaniem?
Przyjęcie jakiej dawki może już spowodować zgon?

[misspill]

Daj se spokój pluszaczek, chcesz "umierać" na zespół serotoninowy? Weź się za inne antydepresanty bo prozac to jest pizda jakich mało.

[Fallacies13]

od marca tamtego roku brałem escitalopram do jakoś września. Od października tamtego roku do teraz biorę fluoksetyne, która działa na mnie chujowo. Mam takie epizody po np. 1-2 tygodnia gdzie mam motywacje do wszystkiego i zaczynam ogarniać życie, a potem przez okres znowu np. 1-2 tygodnia nie jestem w stanie wgl. wyjść z łóżka, myśli samobójcze i ogólne spierdolenie. We wtorek wybieram się do psychiatry i tutaj moja prośba czy mógłby ktoś polecić jakiś lek, który będzie działał?

[cbsz]

zacząłem kurację fluoxetyną i picie piwa dziennie powoduje że część fluo sie psuje wtedy i nie działa należycie. czuje czasami doła jak to na początku kuracji, ale biorę benzo.
nie pijcie alko.
jak kuracja fluoksetyną to długa i bez alko.
na pewno nie codziennie, sporadycznie piwo bądź 2 można wypić, ale gdy już kuracja będzie trwała jakiś czas (min! miesiąc)

[pol90]

Mam pytanie czy fluoksetyna może nasilić ataki paniki, bo podobno jakieś tam antydepresanty powodowały nasilenie paniki.

[krism]

Pomimo krazacych o tym plotek, moim zdaniem w praktyce powoduje nie bardziej czesto niz reszta SSRI, kazdy lek z tej grupy na poczatku z reguly powoduje pogorszenie.

[misspill]

fluoksetyna ogólnie jest słabym lekiem antydepresyjnym, ale ze sporą komponentą aktywizującą, stąd mogą brać się Twoje stany. Poproś lekarza o leki o najsilniejszej komponencie przeciwlękowej, np. escitalopram, wenlafaksyna, duloksetyna. Doraźnie benzo.

Pozdro.

[cbsz]

z początku nasila objawy, ale później jest dobrze, mi pomaga.
wczoraj wypiłem dużo alkoholu, podczas picia dostałem jakiegoś uczulenia, miałem całą czerwoną twarz i wchodziło to na plecy, szyję, ramiona, wyglądałem okropnie, później bolał żołądek. nie pijcie alkoholu będąc na ssri

[cbsz]

wciąz kuracja trwa. pierwszy miesiąc miałem doły jak to na ssri, później wjechałem na 40mg dziennie, czasami piwo, stale benzo na zachęte.
nie dawno znów wlałem w siebie multum vodki i objawy alergiczne, plamy na glowie, przez szyję po korpus, ale żyję i czuję się dobrze, mam chęci chce mi się, czuje działanie fluo jak i kiedyś, gdyby jeszcze trazodon na noc leciał to bym był naprawdę zdrowym człowiekiem.
ogólnie powtórzę, moja kuracja fluoksetyną pomaga :-)
pozdrawiam
ps. można scalić

[Jamedris]

Powiedz mi, waga nie wjechała Ci mocno na plus? I to nie przez gastro, ba, apetyt miałam zmniejszony = łaknienie też i wpierdalanie = a mimo wszystko kilosy leciały w górę niczym chore, przerwałam przy plus dwudziestu. A bardzo nastawiałam się na kurację fluo. :-( Do tej pory wala się niepotrzebna, a kilosy zjechały na opio... Mam wrażenie, że rozregulowała mi bardzo sprawy kobiece, 'umiejscowienie' tłuszczu, samo tworzenie tkanki tłuszczowej też. Straciłam miesiączkę na ponad pół roku.
Brane w formie Bioxetinu, to jakby jakaś kobietka się zastanawiała...