15 października 2019TeacherButla pisze: Na kaca fajna sprawa zajarać bongo, skrętów nie pale bo tak se kopią [emoji14]
14 października 2019jezus_chytrus pisze: Wydaje mi się, że w posiłkach zjadamy na tyle dużo soli, że spokojnie powinno uzupełnić deficyt spowodowany odwodnieniem (choć to tylko teoretyzowanie - nigdy nie próbowałem, bo na samą myśl połączenia kaca z kiszonką mam mdłości (a tym bardziej kliny wbijać).
Prawdę mówiąc, to już nie pamiętam, jak to jest na kacu : ) Odkąd skończyłem studia, przestałem lubić stan upojenia i powoli stawałem się "drobnym", ale "świadomym" (co pije) konsumentem. Lubię od czasu do czasu walnąć lufę wódki, rumu, tequilli albo podelektować się łiskaczem.
Zdecydowanie bardziej jednak wolę dobre piwo : )
Istotna jest tez reszta pierwiastków a zwłaszcza potas.
Trza też pamietac, że za dużo soli odwadnia i cholernie obciąża nerki.
Ad 2 w przypadku magicznych elixirow typu kiszonki ważne, żeby tego nie pić wielkimi łykami a delikatnie popijać małymi łyczkami.
Mnie po ostatnim weekendzie nawet kac nie męczył. Wstałem kibel, łazienka i coś do jedzenia.
Machnalem jajecznicę z pomidorami.
Po ok 20min od zjedzenia kibel. W pewnym momencie myślałem, że wyrwę muszle i wezmę że sobą.
Podstawowe bledy- za tłuste a pomidory to już wogóle chybiony pomysł.
Pomogły - wafle ryżowe i sok z brzozy a po ok 2h, ciepły obiad. Potem 2x elektrolity i normalny podwieczorek.
Po powrocie do domu padłem na prawie 10h.
Istotne- unikać cukru na kacu. No chyba, że chcecie spotęgować chujowe samopoczucie. M.nin dlatego odpadają te wszystkie oszi czy inne śmieciowe izotoniki. Chcecie izotonik to gdzieś po znajomości dobry miód i trochę soli prasowej.
https://m.youtube.com/watch?v=ykPkMkVI2to
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś poszliśmy na domówkę i tam kolega posypał amph. To były czasy, kiedy byle proszek od łysego wyrywał z butów.
Pamiętam, że wypiłem wtedy łącznie ponad 0.7 L wódki i jakieś piwo. Oczywiście cały czas pełne uczucie trzeźwości (od alkoholu). Po powrocie do domu (nad ranem) kumpel postanowił zakończyć noc grubym lolkiem. Spaliliśmy i po ok 20 minutach BUM! Cały wypity alkohol nagle uderzył z grubej rury. Padłem na łóżko, ale długo nie pospałem, bo o 9 rano autobus do rodzinnego miasta (musiałem przyjechać). Tamta sobota to był najkoszmarniejszy kac w życiu... Jak się okazało, niedziela nie była lepsza. Po powrocie okazało się, że kumpla kac trzymał jeszcze w poniedziałek : D
Nigdy nie pijcie na podkładzie z włada.
16 października 2019Wincent pisze: Zajarać zioła i przespać kaca tak na odwykach robią tylko nie jarają zioła bo nielegalne tylko dają relki
Jak Ci ręce latają, czujesz się osłabiony i senny ale i rozdrażniony jak dojebiesz zioło to Cię może poschizowac, wyjebac puls i chuj z tego spania.
Wpierdoli Cię hipoglikemia a schizy dobija.
Z alko są dwa problemy duże i kilka małych
Duże to inhibicja wazopresyny - hormony która dba octo byśmy się nie odwodnili. Inhibicja powoduje, że odwodnienie wkracza na nowy level.
Tu akurat małe dawki piwa nie są tak kurewskie jak vodka czy mix vodki z piwem...
Drugi problem to wyżej wspomniana hipoglikemia i picie jakiegos gowna typu oszit czy innych izotonikow pedzonych na cukrze i jakimś gownie.
To zamiast pomóc to często szkodzi.
Te mniejsze problemy to np wyjebanie tiaminy i postępująca neurodegeneracyjne, bo organizm nie radzi sobie z oddychaniem komorkowym itd.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Oczywiście zaraz jebne browarka, ale to jedzenie ktore dostałem jest chyba jedną z najprostszych i najszybszych rzeczy na kaca jakie widzialem i probowalem.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.