To wspaniałe wyluzowanie występuje tylko wtedy, gdy na prawdę jest się w zajebistym dołku psychicznym i emocjonalnym. Gdy brałam w stabilnym stanie, to nie czułam tak wspaniałych efektów.
A żeby nie robić offtopu to dodam, że zostało mi ostatnie 1mg Alpry, zmiksowałbym z klonem i alko jakbym dorzucił. Nie wiem w sumie czy mi się opłaca nawet. Ale ciepło jest i po alko mi się nie chce do sklepu iść.
I drugie, po 40-60mg Paroksetyny nie odczuwałem w ogóle alprazolamu jak i jakiegokolwiek innego benzo, bo paroksetyna wszystko tłumiła.
@GrobeNoody ;)
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale zależność fizyczna rozwija się, gdy w ciągu podajemy kolejne dawki alpry, gdy poprzednie dawki nadal są w organizmie. Zatem rozumiem, że branie dla przykładu 0,5 mg alpry co trzeci dzień, ale przez dłuższy czas, np. przez rok, nie doprowadzi do zależności fizycznej i objawów odstawiennych? A co w takiej samej sytuacji z diazepamem? Jego metabolity mają bardzo długi okres półtrwania, więc 10 mg przyjmowane do trzeci dzień przez rok doprowadziłoby do zależności fizycznej?
Odnośnie tolerancji, wiadomo że rozwija się ona niezależnie od uzależnienia fizycznego. Czy zatem, według Waszej wiedzy i doświadczeń, przyjmowanie 0,5 mg alpry co trzeci dzień albo raz w tygodniu doprowadzi z czasem do zwiększenia tolerancji? Mam tu na myśli działanie stricte przeciwlękowe.
Trudno znaleźć jednoznaczne i wiarygodne medycznie dane na ten temat.
27 lipca 2021Demis pisze: Mam nadzieję, że nie masz na myśli tylko wyglądu fizycznego, jeśli mówisz o piękności kobiety? Bo jakby kobieta piękna nie była mnie np nawet najpiękniejsza kobieta z wyglądu nie uspokoi i nie wycziluje, jeśli nie mam z nią dobrych kontaktów, nie jesteśmy razem, nie czuję się przy niej dobrze i bezpiecznie itd itp ;))
A żeby nie robić offtopu to dodam, że zostało mi ostatnie 1mg Alpry, zmiksowałbym z klonem i alko jakbym dorzucił. Nie wiem w sumie czy mi się opłaca nawet. Ale ciepło jest i po alko mi się nie chce do sklepu iść.
I drugie, po 40-60mg Paroksetyny nie odczuwałem w ogóle alprazolamu jak i jakiegokolwiek innego benzo, bo paroksetyna wszystko tłumiła.
@GrobeNoody ;)
Ale cieszy mnie, że jeśli chodziło o takie porównanie, a nie o czysto - fizyczne pożądanie. Bo w takim jakim określiłaś to się zgadzam w pewnym (większym stopniu).
Na mnie nawet klony jakoś krótko działają już, ale to kwestia tolerancji. Alprazolam chociaż jakieś przyjemne odczucia daje.
Biorę raz dziennie i tyle. Ciekawi mnie czy daje mi to jakiegoś boosta czy działanie się wyzerowalo? Ciekawe jak będzie że schodzeniem nie długo planuje zbijać
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.