Z-drugs – substancje wykazujące powinowactwo do receptora benzodiazepinowego, nie dzielące jednak podobieństwa strukturalnego z benzodiazepinami. Przykłady to zolpidem, lub zopiklon.
ODPOWIEDZ
Posty: 4927 • Strona 223 z 493
  • 839 / 67 / 0
Hejj, to że piję alkohol i biorę benzo to nie znaczy, że robię to codziennie! Napady bezdechu mam bez znaczenia czy coś brałam, czy nie. Zresztą miałam je zanim zaczęłam brać. Moje pytanie jest jak najbardziej na miejscu - pisałam co mówi ulotka leku? Postanowiłam się nie konsultować z lekarzem ani farmaceutą, więc pytam na hajpie :cheesy: Przecież nie walnęłabym takiego combo jak benzo+alko+zolpidem wiedząc, że mogę mieć problem z oddechem.
Spoiler:
Mam pod oczami cienie życia
I wargi mi spierzchły od suszy
w duszy.

47828580/missiv@protonmail.com - napisz mi coś miłego
  • 950 / 40 / 0
No to tak jak napisałem, zolpi mniej siada na oddech niż benzo. Więc skoro benzo łykasz, to z zolpi nie ma problemu. ;)
  • 56 / / 0
Wczoraj około 22 walnąłem sobie 30mg. Miało się skończyć na 20mg ale i tak cud, że na tym 30 się skończyło. Dwa albo trzy dni wcześniej brałem 10mg i działało tylko nasennie.
Zajebiste halucynacje - przy dłuższym wpatrywaniu podłoga "oddychała", a pościel na łóżku ruszała się. Siedziałem tak na fotelu przez kilka-kilkanaście minut i wpatrywałem się raz na podłogę a raz na łóżko - totalne ogłupienie.
Do tego miałem problemy z chodzeniem, a tak to żadnych dodatkowych efektów, a szkoda bo liczyłem na jakąś euforię ;) .
Później już nie wytrzymałem i położyłem się spać - od tego momentu nic nie pamiętam, ale już podobają mi się te surrealistyczne sny po Zolpidemie. Miałem też takie sny po obu razach z Zolpidemem, które jakby kontynuowały wydarzenia z dnia, i po obudzeniu zastanawiałem się, czy to było naprawdę czy nie.
btw. pierwszy post, witam wszystkich
  • 950 / 40 / 0
Jak chcesz się trochę pocieszyć tym zolpi światem, to nie podnoś tej dawki nigdy w życiu i nie rób tego częściej niż raz na miesiąc.
  • 3 / / 0
hej. niedawno zorientowałem się że mam w domu zolpidem w postaci leku nasen. brałem go już jakiś czas temu, normalnie przed snem. po jednej tabletce kiedy się nie kładłem miałem efekt jak po dwóch piwach. potem brałem dwie i więcej, ale nie byłem świadomy tego że tolerancja rośnie. po trzech miałem lekkie haluny. to było miesiąc może dwa temu. teraz się doedukowałem i zamierzam łyknąć ,,większą,, ilość rekreacyjnie. jako że rzadko mam czas i możliwości na takie zabawy chcę się przygotować perfekcyjnie. z tego mam kilka pytań. czy po tym miesiącu 3 tabsy wystarczą i czy lepiej będzie donosowo czy zjeść. i czy branie po za domem w nocy samemu to dobry pomysł. czy nie wkręci mi się nic. żeby nie było przeczytałem z 80 stron wątku, ale wiecie opinii jest wiele. jedni radzą w domu 2 tabsy inni 3 zapijają piwem :p.
  • 950 / 40 / 0
Jak Twoje doedukowanie polega na zarzuceniu większej ilości, to średnio się przygotowałeś.. Teraz podstawowe instrukcje. :D

Jak brałeś tylko raz, te 30 mg, to proponuję zacząć od 10 mg - 1 tabletka. Nie ma żadnych przeciwwskazań co do dorzucania. Możesz załadować pod język - szybciej wejdzie, tylko ohydny smak. Popularną drogą podania zolpidemu jest faktycznie w kinol. Bardzo dobrze wchodzi. :D Tylko również musisz się przygotować na okropny smak, nieprzyjemny spływ łagodnie mówiąc. :D Także kwestia upodobań, ja zawsze połykałem, ładowałem pod język i w kinol aż do urwanego filmu, potem nie wiem gdzie to jeszcze mogłem ładować. :D Co do zarzucenia poza domem to pomysł (wg mnie) strasznie pojebany. Tzn samemu w nocy. Możesz zabłądzić do złego lasu i już nie wrócić. Taki urok.
/Jeszcze ważna sprawa - a propos dorzucania, to lepiej wydaj sobie dawkę na początku zabawy. Przetnij załóżmy 30 mg z blistra, a resztę paczki najlepiej daj komuś do schowania. Bo rano możesz otworzyć oczy z pustym blistrem i dziwnym 'przemeblowaniem'.
No i jak chcesz mieć możliwość, żeby zawsze uciec w ten sposób, to częściej niż raz na miesiąc tego nie rób, tolerki nie zwiększaj. :D
Tyle ode mnie. ;) Miłego zolpidemowego świata. :D
  • 136 / 5 / 0
Krótko o tym "czymś". NIGDY WIĘCEJ!!! Na drugi dzień ma człowiek paniczną ochotę kanały wykupić na własność i tam mieszkać do dni ostatecznych.
  • 410 / 18 / 0
to nie jest środek dla amatorów :D ja to własnie dostałem teraz to 2 tabletki mniee chilluja ale nie dokładam kolejnych 40... mam ta kontrole bo pare razy tez juz zaszalalem na amnezji :)
Uwaga! Użytkownik Maniacal jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 492 / 15 / 25
Nwm czy to pisałem, ale zolpi zawsze robiło ze mnie ultra-ćpuna, bo zawsze brała mnie chęć na dorzucenie wszystkiego w pobliżu. Niestety zazwyczaj było to benzo, alko i kanna, więc doba wyjęta z życiorysu to po zolpi u mnie dość częsty przypadek.. Nie używałem tego 3 miesiące, w weekend zarzucę 30, bo ogarnąłem sobie 1 blister i teraz ciężko nim będzie właściwie rozporządzić, z resztą z benzo tak samo niestety :-/
I nagle czas zaczyna płynąć wolno jakoś w slowm'ie
Robi się chłodniej, czekam na to kiedy mnie pierdolnie
I jest goręcej serce bije mocniej w piersi...
To po tym koksie, goście robią sobie selfie :cool:
  • 144 / 5 / 0
czy zolte,okragle tabletki z nadrukiem 10, szybko rozpuszczaja sie w buzi , to jakis lek na zolpidemie? Macie pomysl co to jest? Dostaje w psychiatryku na sen.
ODPOWIEDZ
Posty: 4927 • Strona 223 z 493
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.