Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Czy uzywasz/les swoich narkotykow dozylnie?
Tak
114
32%
Nie
237
68%

Liczba głosów: 351

Zablokowany
Posty: 908 • Strona 10 z 91
  • 294 / 3 / 0
A cóż to za substancje, których nie można podać i.v....??
Z mojego rozeznania w temacie wszelkie substancje psychoaktywne nadające się do wciągania, tudzież im podobne, nadają się do (powiem brzydko) zapodania w kanał :)
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: cutie »
a ja bym chciala powiedziec cos na temat igiel w polsce, i w ogole tego jak tutaj sie traktuje ludzi, ktorzy cpaja. w anglii jest tak, ze jak sie idzie do apteki i sie prosi o sprzet, to daja ci iglo 0,3mm. sa tak cieniutkie, ze sie nic nie czuje, zero sladow. jak poszlam do apteki w polsce i dostalam od baby igle 0.45, mowie jej "ale ja sobie tym zyly rozerwe!" spojrzala na mnie jak na smiecia i powiedziala, "no trudno". kumacie?? dalej, w anglii jest tak, ze daja ci zupelnie za darmo 20 pompek 1ml z wbudowana igla 03.mm wlasnie, i ze 20 wacikow nasaczonych alkoholem do przemywania oraz taki czarny plastikowy maly kubelek z malym otworem gdzie sie wrzuca zuzyty sprzet. moim zdaniem jest to super opcja, bo sie napelnia ten kubelek starymi pompkami, idzie sie do apteki, oddaje im a oni daja znow 20 nowiutkich pompek (i wacikow i tez kondomy). jest tez bardzo rozwiniety program metadonowy (chociaz moim zdaniem metadon to straszny syf). szkoda ze w polsce tak nie jest, ale biorac pod uwage nasz wspanialy rzad, nie wyglada, aby cos mialo sie zmienic. wedlug takich ludzi jakimi sa ludzie z PiSu, narkotykow i cpunow to w polsce w ogole nie ma, w naszym kraju nie ma takiego problemu. chcialabym, zeby w naszych aptekach bylo tak jak w anglii, zeby byly te specjal;nie pojemniki na zuzyty sprzet, bo wtedy wszystko jest sterylne i naprawde sie dba o to aby AIDS sie nie rozprzestrzenial. ale czy kiedykolwiek cos takiego tu zrobia?

zgadzam sie tez z tym, ze czlowiek jak daje po kablach uzaleznia sie psychicznie od samej igly. ja mialam tak ze raz jak odstawialam zeby zrobic sobie przerwe mialam takie cisnienie ze mialam ochote wladowac sobie po prostu wode przegotowana, tylko zeby to poczuc. no ale jaki zawod pozniej, jak nie ma tego kopa... i zgadzam sie rowniez z tym, ze jak sie najpierw pali a potem przerzuca na IV to do palenia sie raczej nie wraca, no bo zeby sie zrobic trzeba palic i palic i palic i palic, i sie duzo marnuje, a tu sobie zagotujesz, pukniesz i wejscie aaa.... :)

ps - IV to skrot od "intravenious" a nie in veins :D
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2007 przez cutie, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik cutie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 800 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: grizzly1982 »
i zgadzam sie rowniez z tym, ze jak sie najpierw pali a potem przerzuca na IV to do palenia sie raczej nie wraca, no bo zeby sie zrobic trzeba palic i palic i palic i palic, i sie duzo marnuje, a tu sobie zagotujesz, pukniesz i wejscie aaa....
i jeszcze dodaj że osiągnęłaś najniższy poziom degradacji. Ludzię opowiadają jakie to jest cudowne, przekozackie, boskie itp. pomijając fakt że człowiek w tym momencie jest na poziomie podłogi. Nawet jak człowiek wyjdzie z tego to zawsze pozostanie to naznaczenie. Szpryca to końcowa faza - pakujesz więcej więcej (przy okazji oszukując się mówiąc przeciez to tylko igła i strzykawka) a na koniec twój organizm odmawia posłuszeństwa i zonk.
Zmiana środowiska.
  • 294 / 3 / 0
W Polsce też możesz kupić tuberkulinówki 1 ml razem z igłą :D
30 groszy sztuka... Jak pójdziesz do punktu wymiany to też dostaniesz za darmo sprzęt, wodę, prezerwatywy, waciki...
Jeśli chodzi o metadon to uważam go za ostatneczność. Jest do niego dostęp tylko należy spełniać pewne kryteria żeby dostać się do programu..
Z jednej strony to dobrze, bo najpierw powinno się próbować metod ukierunkowanych na całkowitą abstynencję a nie ujebać się legalnym dragiem i być happy <wink>
O skrót się sprzeczać nie będę, bo to raczej nie ma sensu..
Reasumując i podając mnie jako przykład:
-nie zaraziłam się HIV ani HCV mimo iż mieszkam i grzałam w Polsce... Więc warunki nie takie straszne jak się tylko trochę myśli
-jestem trzeźwa, radzę sobie bez metadonu a wielu moich znajomych spokojnie egzystuje sobie na programach, mają się dobrze i nikt im nie utrudnia, nie traktuje jak niewiadomo co.
P.S. Jeśli chodzi o kubeczki na sprzęt.. Polecam wziąć duży kubek po napoju z McDonald's, wyciąć dziurę i gotowe :D
DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO, A BEZ WEJŚCIA DA SIĘ ŻYĆ JEŚLI TYLKO MA SIĘ CEL :)
Buziaki.
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 729 / 19 / 0
Nieprzeczytany post autor: no1 »
igal to nie upadek
snifujac tez mozan upasc
jaracz tez moze upasc
samo dno to cudz pompa
brudy towar
byle zajebaac a na reszte wyjebane
a organizm moze zonka od alku dostac
ja cpam i pizgam po kablach i jakos tego po mnie nie widac
zadne inne dragi jak sppeddbal nie dakj mi takich emocji
a pizgam po kablach od 16 roku zycia teraz mam 25 od 3 lat hukam tylko ce wekend
zyje i mam sie dobze
Uwaga! Użytkownik no1 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 294 / 3 / 0
Bo jak już wcześniej pisałam każdy ma inne poczucie własnej wartości.
Dla mnie dnem było przerzucenie się na iniekcje..
Dla Ciebie może to być znalezienie się na bajzlu, HIV, etc..
Igła jest niebezpieczna, jest społecznym tabu i nawet jak przestaje się grzać to do końca życia masz ten przypał. Gdy poznajesz kogoś na kim Ci zależy to chcesz być z tą osobą szczery, nie?
A ludzie zupełnie inaczej reagują na wiadomość, że np. coś się paliło lub wciągało niż na : "Kochanie, dawałam kiedyś w kanał.."!!!
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 800 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: grizzly1982 »
No1: twoje zachowanie jest typowe w takim przypadku. Oczywiście, że będziesz twierdził że szprycując się nie osiągnąłeś najniższego poziomu. Będziesz starał się znaleźć coś co by przesunęło tą poprzeczke jeszcze niżej. Tutaj upadkiem nazywasz "używanie czyjegoś sprzętu". Tylko że nadal jest to szpryca. Żyjesz i masz się dobrze powiadasz - wierz mi że degradacja jest większa niż Ci się to wydaje.
Taki jest mój punkt widzenia na tą sprawe.
Zmiana środowiska.
  • 16 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Filippocippo »
[quote="Romek1982"]
No1]
Romus, zas zachowanie twoje jest rowniez typowe w twoim przypadku (jak zreszta kazdego innego czlowieka, gdyz zawsze znajdujemy usprawiedliwienie na swoje postepowanie we wlasnej wyjatkowosci). Goniles krople, wiec teraz by nie czuc sie, jak upadly czlowiek, ktory dotknal dna - helupiarz probujesz znalezc, kto w twoim i spolecznym mniemaniu jest nizej a taka osoba wg. ogolu jest, ktos, kto napiera po batach.
Dla mnie iniekcje, to jedyna sensowna metoda przyjmowania heroiny, bialka i syntetycznych opiatow sie do tego nadajacych. Inne metody to marnotrastwo wlasnego zdrowia, towaru i co za tym idzie pieniedzy (wystarczy sobie zrobic male porownanie jakosci i mocy bani do mozliwych uszczerbkow na zdrowiu, wydanego hajsu, zmarnowanego czasu, itd. (nie mowie tu oczywiscie o waleniu towaru z brudnych pompek, czy napierdalaniu kompotu z hcv'em i hiv'em w promocji)). Fakt - igla uzaleznia sama w sobie, ale to przy odrobinie charakteru mozna olac. Oczywiscie moga odezwac sie tutaj helupiarze krzyczacy, ze "zobaczymy, co powiesz, jak sam bedziesz ganial po berzie za towarem", lecz o tym nie decyduje metoda przyjecia. Jak napisal niegdys Burroughs metoda podania nie ma znaczenia. Nie gra roli, czy towar wciagniesz, spalisz, wsadzisz sobie w dupe, zjesz, czy tez przyjebiesz w baty. Wszystkie metody prowadza do jednego - uzaleznienia. I to uzaleznienie, nie metoda podania determinuje nasze zeszmacenie. Klientki, ktore obciagaja za kreske wcale nie napieraja po kablach . Tak samo, jak ziomki, co pizgaja dziesiony (Ci co napieraja tez kradna, ale chodzilo mi o to, o czym pisalem wczesniej). So konklużyn is: nie pierdolcie glupot, jaka to pompa jest zla. To stereotyp, ktory wrylo w was spoleczenstwo. Gdyby od dziecka wam tluczono, ze inna metoda podania, to dno teraz o czym innym byla by dyskusja. Troche charakteru, wlasnego zdania i indywidualnosci ludzie inaczej bedziecie dalej trybikami systemu.
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2007 przez Filippocippo, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Filippocippo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 351 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: KrimsonKing »
uzywam igly, ale bez pompki
Ostatnio zmieniony 01 marca 2007 przez KrimsonKing, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 294 / 3 / 0
Czyli dużo ciężej jest wyjść z hery podawanej dożylnie tylko z powodu presji społecznej??
Uważacie, że proces degradacji następuje identycznie w przypadku osoby palącej i osoby podającej i.v. ?
Ja jednak zdecydowanie bym wolała zakończyć swoją "karierę" na paleniu i wiele moich znajomych również.
I presja otoczenia, stereotypy nie mają nic do rzeczy.
Uwaga! Użytkownik Makowa_Panienka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 908 • Strona 10 z 91
Artykuły
Newsy
[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia

Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.

[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.