TALK - Rozmowy [H]

[lucifer_sam]

Nie rozumiem skoro chciałeś alpre to trzeba było o nią poprosić. Ja pierdziele wywalić z 60 zł żeby dostać hydroksyzynę haha

w sumie to dychę, ale możesz mieć trochę racji

Dychę na hydroksyzynę ale na wizytę z 60 albo i więcej bo nie urobisz nikogo że za 10 zł miałeś e konsultacje, no chyba że to na NFZ wizyta ale nie doczytalem

[DelusionalCarl]

[/quote]

Dychę na hydroksyzynę ale na wizytę z 60 albo i więcej bo nie urobisz nikogo że za 10 zł miałeś e konsultacje, no chyba że to na NFZ wizyta ale nie doczytalem
[/quote]

Nie no nie mam zamiaru nikogo urabiać XD Chodziło mi, że to był jedyny koszt, a nie cena za wizytę XD

[lucifer_sam]

Więc nastepnym razem jak cos chcesz to poproś o to nawet mówiąc że brałeś to i działa no chyba że przyznales się że nigdy nie brałeś benzo bo jeśli tak to lekarz spalony juz

[polymerase]

@adverse oj, książkowo powinno być tak jak napisałem, ale oczywiście w praktyce jest inaczej.

Ja jako psychiatra zacząłbym od najsłabszych/najlżejszych benzo. Po co od razu pacjenta w klona/alpre mieszać.

[StanislawZoneLol]

W czwartek wizyta u nowego psychiatry. Glowny cel: benzodiazepiny
Pomozecie mi? Juz sam nie wiem co mowic zeby dostac to benzo.
Mojemu altualnemu psychiatrze mowilem w wiekszosci prawde i nieco podkoloryzowalem moje lęki majac mała nadzieje ze wypisze benzo ale glownie chcialem zeby mi na prawde pomogl. Wypisal mi seratraline i perazyne ktore jak na razie zdaja egzamin. Do tego dostalem recpte na opipramol od neurologa ktory pomogl mi na trzesace sie rece - tez na plus.
Ale ciagle mi chodzi po glowie to benzo.
Co powiedziec lekarzowi?
Straszne lęki ktore nie daja mi zyc, wrazenie ze ktos mnie sledzi po ulicy i ciagle obserwuje? Pomozcie mi skleic historie czlowieka ktoremu benzodiazepiny sa niezbedne do zycia

[Arabella841]

Powiedz wprost co chcesz dostać albo mów że masz ataki paniki. Na ten termin do głowy od razu przychodzi alpra.

[DrewnianyKolek]

1.Kup benzyne na ulicy.
2.Naszprycuj się na opcję bożą.
3.Wpadnij do psychiatry i rozjeb mu psychikę swoją gadką.
4.Odbierasz sms z kodem.
5.W aptece podajesz kod i pesel i odbierasz liczbę leków równie proporcjonalną co rozjebana głowa psychiatry.

Nie dziękuj.

[StanislawZoneLol]

1.Kup benzyne na ulicy.
2.Naszprycuj się na opcję bożą.
3.Wpadnij do psychiatry i rozjeb mu psychikę swoją gadką.
4.Odbierasz sms z kodem.
5.W aptece podajesz kod i pesel i odbierasz liczbę leków równie proporcjonalną co rozjebana głowa psychiatry.

Nie dziękuj.

Haha dobry pomysl ale mysle ze nie skorzystam
A co z depresja? Wspominac cos o niej? Czy nawijac tylko o lękach i atakach paniki?

[WujekMorda]

Relanium.
Idziesz do rodzinnego mówisz że masz problem z alkoholem blablabla pijesz już tyle że Ci się życie rozwala i koniecznie chcesz z tym skończyć żeby ratować swoją pracę/ życie czy rodzinę. I masz relanium od razu pisane a jak niebto sugerujesz że kolega który był w podobnej sytuacji stosował coś takiego co się ralenium nazywa czy jakoś tak (błąd celowy ).. No ale musisz mieć skończone co najmniej te 20 lat żeby wgl próbować


EDIT" A skoro wam tak łatwo jest załatwić alprę to słucham. Co tam nagadaliście żeby nie dostać ssri tylko wlasnie alprę. Pytam bo mi się udało kiedyś tylko raz , jak mi jeszcze na tym zależało. Teraz trzymam się od tego z daleka ale jestem ciekawy waszych zdolności że tak powiem - przebijania Magii Magika

[Arabella841]

No ja właśnie mówiłam o atakach paniki i że hydroksyzynę już stosowałam i nie działała - co było zgodne z prawdą. SSRI też dostałam, ale potrzebowałam. Możesz dostać przecież to i to a wykupić tylko alprę. Ale po raz kolejny podkreślam, że jeśli dany lekarz jest anty-benzo, to żadna gadka nie przekona go do wypisania recki, więc trzeba przede wszystkim wybrać odpowiedniego psychiatrę.

Edit: w każdym razie najważniejsze to imo w żadnym wypadku nie posługiwać się nazwami substancji, a nazwami generyków. Nigdy nie mówić "alprazolam", tylko np. Afobam. I ogólnie zgrywać, że nie ma się na temat leków żadnej wiedzy.