TALK - Rozmowy [H]

[Oskar90]

Dokładnie, odstawiłem tylko benzo dwa dni szybciej

[janosik1358]

I jak [mention]Oskar90[/mention] udało się?

Usera wywołujemy komendą ,,mention” w pełnym edytorze. taurinnn

[Oskar90]

Witam! Po półtora rocznej przerwie opisze wam jak mi poszło.

Jakoś na początku 2019r hex był bardzo ciężko dostępny na mieście ale głównie moja żona która się poświęciła dla mnie.

„Zasady są po to żeby je łamać” czym bardziej mówiłem sobie ze nie mogę ćpać bądź ktoś mi zabraniał bądź utrudniał mi furanie to miałem jeszcze większe ciśnienie aby to zrobić.

Żona wysłała syna do dziadków na dwa tygodnie a sama się wprowadziła żeby mi pomoc. Powiedziała że nie zabrania mi ćpać, mam brać z głowa i słuchać jej rad.

Żona mi wyliczała kreski, stopowala i zaczęła rozmawiać ze mną gdy byłem naćpany o tym jak każdy mój ruch ma znaczenie.

Żona dala warunek i postawiła wszystko na jedna kartę - jeżeli mam Ci pomoc muszę poczuć to co czujesz, zaczęła brać ze mną.... bałem się tego ze to będzie nasz koniec


Rozmawialiśmy całe noce, nie mogłem uwierzyć że z żoną tak mogę się dogadywać. Rozmawialiśmy o przyszłości, czego mogę się spodziewać na zjeździe, miałem wykorzystać prochy aby samemu się wyleczyć . Pomysł był genialny! Zacząłem studiować samego siebie i prochy.

Wyeliminowałem ciągi, z żona braliśmy tak aby moc zasnąć następnego dnia.

Aby dowartościować się i znaleść sile na działanie brałem malutka kreskę aby się wspomóc.

Po dwóch tygodniach terapii hex już waliłem raz na 3dni a worek miałem na tydzień, zacząłem brać hex nie po to by mieć przyjemność a po to żeby czynić dobro, traktować to jako lek który pomoże mi przypomnieć jak się żyje nie będąc odurzony.

W kwietniu hex nie był już dostępny a ja postanowiłem ze udam się do psychiatry po leki które nie tyle co zastąpią a wyleczą mnie z stanów depresyjnych.

Lafactin 300mg
Orizon 1mg

Ogarniałem się, narkotyki zacząłem traktować nie jako przyjemność bądź stan odurzenia tylko pomoc w zrozumieniu problemów, przmysleniu sytuacji.

Aktualnie raz na miesiąc próbuje koko, jestem szczęśliwym ojcem, mężem. Mam dobra prace.

„Wszystko jest dla ludzi ale tylko mądrych, gdyż mądry czlowiek z głupia rzeczą zrobi z tego genialna a głupi tylko gorszą.” -Oskar90

Pozdrawiam

[dezynfekatorodbytuw]

ja pierdole, az nie wiem co Ci odpisać.
2 lata zmarnowałeś, wjebałeś żone w narkotyki

Zaczalem brać hex nie po to by mieć przyjemność a po to żeby czynić dobro, traktować to jako lek który pomoże mi przypomnieć jak się żyje nie będąc odurzony

co do …. ???

narkotyki jako pomoc w rozwiązywaniu problemów?
gwarantuje Ci ze za jakiś czas założysz kolejny temat pt. Ponad roczny ciąg na hexie RATUNKU

[SIRPAWPIFIN]

Ha ci się trolują w temacie roczny ciąg Pomocy!!!! Biorę Hexen,żeby poczuć mądrość świata!HAahee

[WrakCzlowieka]

Ło kurwa panie. Ciągi takie długie, oświecenie, czynienie dobra wystrzelonym jak pocisk z Flaka 88mm. Taką terapię to ja bym chciał, serio. Chciałbym sobie grzać i jednocześnie wkręcić sobie że to dobre i pomaga. No cóż, użytkownika Oskar90 pewnie zobaczymy na forum za jakiś czas w temacie "Ponad roczny ciąg na koko RATUNKU". Nieźle śmiechnąłem, nie powiem że nie, bo jak głupi są użytkownicy hajpa tak takie odklejenie i wyparcie rzadko tu widuję. Z pozytywnych wniosków za to tyle że widocznie nie było tak źle i stimy nie dały mu tak po dupie wtedy skoro nadal do nich wraca (a może to złe słowo, bo najpierw to by musiał rzucić chyba żeby wracać). I jeszcze cytowanie samego siebie. Mądry człowiek to po takim odpierdalaniu by nie trzymał w zasięgu ręki i nosa żadnego białego proszku poza mąką.

[Mefistofeles1945]

Nie rozumiem fali hejtu na goscia przeciez napisal ze sie ogarnal i w ogole.

A mam takie pytanie czemu u goscia nadal pisze uzytkownik nieaktywny skoro wczoraj pisal posta? Nierozumiem.

[Stteetart]

Różnica jest taka, że kiedyś odurzał się hexem a teraz wpieprza leki.
Zamienił dilera na lekarza.