TALK - Rozmowy [H]

[forest]

No tak, bo wieksza dawka ma cos do przekraczania BBB.

Wazne, zeby jak najmocniej te orzechy pogryzc w ryju, bo duze kawalki nie dostana sie do mozgu. Mozna rowniez sprobowac je przepchac - zamykamy usta, zaciskamy nos i pompujemy powietrze.

[pindyjski]

Tiaa... Albo donosowo. Jak acodin można, to czemu gałki nie? :D

[Pilzi]

Ej, muszę spróbować tej gały, kupię jutro te całe Kamisa (bo ponoć najlepsze) i zobaczymy... Trochę się obawiam smaku, bo jak widze jednym smakuje, drugim nie bardzo... Pozatym ja to mam mocny łeb więc wiecie... :scared: I co do poprzedniego posta - próbowaliście wąchać?

[KLONO]

Są rzeczy których bym nie wciągnoł- jedną z nich jest gałka (nawet gdyby działała.... no chyba żeby super działała:). Najważniejsze żebys kupiła całe orzechy i zarezerwuj sobie 2 dzien- bedzie zajęty zapewne mega zwałą, kacem etc. jak kto zwie

[pilleater]

Jak się na Twój nick patrzę to też bym Cię nie wciągnął :nuts:

[MistrzDrugiegoPlanu]

Ostatnio z kumplem wrzuciliśmy sobie gałkę po raz 1, on tylko 2 orzechy bo prawie się porzygał od tego smaku. Ja zjadłem 3 kamisa i około 70% zawartości opakowania mielonej gałki. Nic mi nie siadło, czekałem 8 godzin. Niesmak w ustach trzymał cały dzień i do tego "czułem" gałkę którą zjadłem... Na następny dzień mnie tylko głowa bolała :/

[Cichybob]

Ja miałem ładne kredki po 1,5 paczki Kamisa(wsypałem do kubka zalałem kranówa i chlup w głupi dziób). Teraz myślę o jakimś koknecie (3-4 paczki) ewentualnie jakiś mix ale nie z MJ na pewno.

[Shuudan]

Z mj jest super. . Rozkłada Cię bardziej niż benzo i koda razem wzięte.

[moor1992]

Nie uwazam z wlasnego doswiadczenia zeby koda z benzo byla jakims rozwalajacym mixem. Malo euforycznym i masakrycznie zamulajacym byc moze. Benzo to ogolnie syf, chyba najmniej rekreacyjna uzywka (jesli uzywka mozna to nazwac). Jedyny plus to taki, ze mam tego od chuja za darmo ale nie korzystam.

[WychodzeZszafy]

Ostatnio wypiłem napój z 6 utartych gałeczek - piłem chyba zbyt długo bo prawie 5h, tak mi masakrycznie nie wchodziła. No Nic a NIC!!. Później dojadłem jedną, później 2. Łącznie 9, ale 6 wypitych przez parę H. Nie zdziwiłem się, że nic nie zadziałało. Następnego dnia zjadłem 6, pogryzłem i zjadłem, w niecałe 30 minut. Bez efektów. Czy może ktoś konkretniej napisać jak szybko trzeba je spożyć ?