Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Niewątpliwie czeka cię duży wysiłek a regeneracja gaba może trochę zająć co może pchać w kierunku innych substancji opio, alko itp by dać chwilową ulgę. Daj znać jak będzie szło.
Bez przesady, spływ jest lajtowy i szybko mija. Pregabalinę dosłownie dwa razy połknąłem jak należy, a tak, to cały czas pizgam nosem. Raz, że szybciej wchodzi, dwa, nie ryje nosa, trzy, bo tak mi się podoba
w jakiej dawce per nos przyjmujesz?
150 mg na tabletkę ? 75 to chyba nie warto bo za dużo prochu wyjdzie?
Da rade sniffnac 4 tabsy x 150 czy za dużo prochu wyjdzie?
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Nie mam problemu z zajebaniem 300 mg na raz, a po 5 godzinach poprawić 150. Dzisiaj akurat poleciało 225+75, szukam najniższej, zadowalającej porcji i myślę, że pułap 300 mg/d to dobry poziom. Tego prochu wcale nie jest dużo. Malutko wręcz, jak dla mnie
Poszlo 600 mg w nos.
Efekty to podbicie kolorów i lekki szczękościsk.
Eufori nie stwierdziłem, może lekka poprawa humoru.
Miesiąc temu przerobilem 100 ml gbl i 2 tyg temu 15 mg alpry przez 5 dni.
Wysypalem po godzinie od sniffa proch z 7 kapsulek x 150 mg co daje 1050,mg. Popite wodą.
Łącznie 1650 mg.
Zdam relacje czy to cos da
Może ta substancja na mnie nie działa lub mam rozjebane receptory.
Na godzien przyjmuje Escitalopram 15 mg i kweta na noc 25 mg.
Pije tez alko w ilości 2 piw dziennie.
Mialem większe oczekiwania wobec pregaby. Z postów wynika, ze to fajny rekreacyjny drag.
Pozdrawiam
Ps- baclofen nie robi bardzo fajnie w dawce 75,mg. Jak na razie @:0 dla baclo. Jest fajniejsze.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Gdańsk: Chciał sprzedać policjantom narkotyki w promocyjnej cenie
- Czego potrzebujecie? - usłyszeli policjanci w cywilu od 38-latka na jednym z gdańskich parkingów. A potem padła oferta zakupu w promocyjnej cenie marihuany i amfetaminy.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
