TALK - Rozmowy [H]

[spiderek]

No dlatego mówię 3 piwka max (albo nawet 2 takie z 6-7% alc) na przystawkę no i blant na danie główne, wtedy jest super.
Analogicznie z mocnymi trunkami miałem zgony, robiłem się biały jak papier na twarzy i brało mnie na rzyganie poza tym nie miałem siły wstać z krzesła ani nawet mówić.

popieram, piwo+zioło, ok, wóda nigdy mi z ziołem niespasowała-takie jakby uczucie niedosytu, może z racji tego, że jak sięgam po mocny trunek-to raczej z myślą o najebce, a tak 2,3 piwka i parę buchów- dobry "czasoumilacz"-dobrze mi się później śpi, więc raczej z piwkiem-to miks całkiem spoko

[Mario Escobar]

Bywało, że po 5-6 mocnych, ciemnych piwach dopalałem lufę, może dwie. Zawsze mnie to odklejało od rzeczywistości (co miało swój urok), jednak na drugi dzień skutecznie chroniło przed kacem. Za to najpierw palenie, a potem picie nie wchodzi u mnie w grę - mj sprawia, że żaden alkohol mi nie smakuje, tak jakby umysł sie programował na alkowstręt.

[Czapat7]

W moim przypadku palenie i picie działa bardzo różnie. Kiedyś wypalilem lufe przed imprezą, tempo picia było szybkie, zawodnicy dobry a ja nie odpadlem tylko trzymałem się do samego końca bez problemu, a jestem z tych co przy większych ilościach % generalnie odpadają :) Innym razem z kolei zapalilem sobie bata, wypiłem 3 browary i później wymiotowałem. Nie wiem co miało na to wpływ, ale generalnie w moim przypadku zapalenie przed piciem to bardzo dobry pomysł, bo czuję się trzeźwy ale mocno zjarany. Mogę pić więcej, na drugi dzień nie mam kaca (tylko skutki wypicia alkoholu takie jak lekkie nudności, susza w mordzie i niewielkie przemęczenie).

[ZieloonyWidmo]

Piwo jest zajebiste, ale trzeba dobrać ilość do swojej tolerancji.Generalnie 2-4 piwa.

[eiffel65]

u mnie mj+ piwo jest fajnie przez pierwsze 2 godziny potem mnie muli i idę spać

[spiderek]

@eiffel65 też mam pododnie, czasem taki miks właśnie stosuję żeby zasnąć jak rano trzeba wstać z budzikiem, \
generalnie obie substancje dobrze się komponują,

Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn

[UJebany]

Pamiętam jak lubiłem sobie odpalić blanciora i do tego sączyć moje ulubione piwo Tyskie.Tylko jedno - nie na najebkę, ale dla smaku.

[Sajkoboy]

Piwka bez szaleństw z paleniem to złoto. Ale raczej mocnych trunków z paleniem się wystrzegam, na pewno nie warto szaleć z jaraniem. U mnie to zawsze trochę niepozorne, ale nie raz już zdąlażyło się, że było ok, a w pewnym momencie nie ma opcji wstać z krzesła praktycznie i szybko bierze na bełta. Średnio wspominam takie łączenie. Pozatym to połączenie jest dosyć nudne na dłuższą metę.

[UJebany]

Do palenia idealnie nadaje się jakiś alkohol z wyższej polki, ale w małych ilościach.( Jack Daniels, Jim Beam, Hennessy ). 100 ml - 150 ml, albo 2- 3 piwa, tez wysokogatunkowe, nie jakieś sikacze typu Specjal czy Tatra.

[rodozz313]

Spoko mix, jechałem tak z rok codziennie
4 piwka 6% i giet mj
Pod koniec nie wiedziałem jaka jest pora roku XD
Ogólnie mix bezpieczny jeżeli ktoś umie zachować umiar. Jak nie umie jak ja to niepolecam