TALK - Rozmowy [H]

[Dextem]

Wczoraj wziąłem ostatni raz i był to ten 9 czy 10 dzień. Czyli jeszcze nie tak źle. Jednak ciśnienie było mocne by jeszcze chociaż dzisiaj przygrzać trochę :)

[lubi3p4lic]

3.dni bo nie klepalo

W 3 zadziałało ale podziekowalem

[Dextem]

To się ciesz, bo to cholerstwo mocno uzależnia.

[zerowatolerka]

2 tygodnie co drugi dzień. Właśnie zakończyłam ten ciąg, bo pojawił się skręt.

[Dextem]

Co 2 dzień to jeszcze nie ciąg jest :P Jakby tak uznać, to musiałbym zaliczyć 2 tygodniowy ciąg, bo po 10 dniach grzania zrobiłem dzień przerwy i jeszcze 4 pogrzałem :D

[CodeineCups]

Dlaczego uważasz że to nie jest ciąg? Regularne branie nawet co 2 dzień jest kurwa ciągiem. To że nie codziennie niczego nie zmienia. Żeby "przerwę" od kody można było nazwać "Przerwą" muszą wystąpić objawy skręta. Często ten jeden dzień "przerwy" jest do przeżycia a od następnego zaczyna być ciężej ale wtedy wszyscy wiem co się dzieje....

[Rurugs]

Mój najdłuższy ciag to 3dni, jeden dzień przerwy, 3dni i tak trzy razy niby ciag niby nie(w porównaniu do osob co wala x dni, tygodni, miesiacy pod rząd)

[Dextem]

@CodeinieCups, całe życie w błędzie :D
Dla mnie ciąg to ciąg, walenie dzień w dzień. Zrobienie sobie dnia czy dwóch przerwy zakańcza ciąg. Jak ktoś zaczyna brać kodę i bierze 3 dni z rzędu to nie dostanie skręta jak ją odstawi. Ostatni raz brałem przedwczoraj wieczorem, wczoraj nic, a dzisiaj wieczorem, koło 23 przygrzeję, bo zaczynam się czuć nieprzyjemnie. Każdy może mieć inną definicję ciągu, dla jednego to dzień w dzień, a dla drugiego jednodniowe przerwy też się liczą. A tak ogólnie to "kurwa" wyluzuj

[OdwiertKorzenny]

2 dni..
i tak.. miałem skręta.
Na początku wiadomka: jelita dostały w palnik, nie da sie wysrać.. Ale jak puściło..
ja jebie.. sranie, rzyganie, ból kości, słabość, mroczki, mega chujnia.
Prosze nie pisać bzdur, że po krótkim stosowaniu nie będzie skręta, bo wcale tak nie musi być.

[CristianoTramaldo]

Dziwna sprawa z tymi ciągami. Wcześniej leciałem maksymalnie miesiąc.
Później stale przyjmowana dawka przestawała działać, a zwiększona robiła mnie inaczej niż lubię.
Teraz leci mi trzeci miesiąc jak codziennie biorę kodę, 600mg dobowo grzeje aż miło.
Muszę coś z tym zrobić bo to może się źle skończyć.