Osobowość to intelektualna (umysłowa) reprezentacja twojego "ja" ,czyli Ciebie.To obraz
jaki masz na swój temat i który nazywasz "ja" To zestaw przekonań ,które masz na temat tego obrazu.To forma reprezentowania Ciebie przez twój umysł.
Ten obraz to nie Ty -to jedynie myśl...którą można dowolnie modyfikować
Każda osobowość posiada sposób myślenia ,czyli definiowania rzeczywistości .To ,jakie jest owo myślenie,przekłada się na zachowania ,które z tego myślenia wynikają.
Emocja jest somatycznym rozumieniem rzeczywistości .Jest myśleniem ,które czujemy w ciele .To
,co umysł przetwarza jako przekonania (myśli,schematy poznawcze itd.),ciało odczuwa w postaci emocji. Nie da się oddzielić odczuwania od myślenia ,bo to tak ,jakby odróżnić samochód od środków transportu ,odczuwanie jest formą myślenia bez której nie możemy jako
ludzie się obejść.Najnowsze badanie psychologów nad botoksem (opublikowanych w Psychological Journal) wykazują ,że nieużywanie twarzy,odpowiedzialnej za ekspresję emocji do komunikowania uczuć zmniejsza ich odczuwanie
i ssri mogą pomóc dojśc do stanu, w którym będzie to możliwe. Doświadczałeś takich stanów, które wcześniej opisałem?
A że jest komercyjny fchÓj, to chyba nikt nie zaprzeczy
Przeczytałem cały ten wątek i głowa mnie zaczęła boleć.
Takze z jednego bagna w drugie, ale te drugie jest przyjemniejsze, jest mi tu lepiej.
bo wiara w złe duchy jest chyba nieodłączna wierze w dobre duchy, a to wzbogaca moje życie niesamowicie.
Zakładanie czegoś bez doświadczenia nie jest dobre ,wiele osób boi się ciemnych ulic ..a chadzało nimi kilka razy w życiu z grupką znajomych albo w cale ,co nie wyklucza że w nocy na Pradze ,albo Ursynowie nic nam się nie stanie ,bo jak ma się coś stać to i w domu się stanie ,ale nie zajmujemy się tu liczeniem rachunku prawdopodobieństwa
qiuru18 pisze:CIEKAWOSTKA ^_^ co do umysłu ,emocji i najnowszych badań
Osobowość to intelektualna (umysłowa) reprezentacja twojego "ja" ,czyli Ciebie.To obraz
jaki masz na swój temat i który nazywasz "ja" To zestaw przekonań ,które masz na temat tego obrazu.To forma reprezentowania Ciebie przez twój umysł.
Ten obraz to nie Ty -to jedynie myśl...którą można dowolnie modyfikować
Co do tego Grzesiaka, to jestem negatywnie nastawiony, bo panienka koło której się kręcę jest nim podjarana (w sensie NLP). No i widzę poznając coraz to nowych ludzi tego pokroju, że to dla nich moda, trend, kolejna ozdoba-dodatek do wypielęgnowanego ego; czują się tak fajnie bo są eko, nie jedzą mięsa i doznali grzesiakowego oświecenia, które pozwoli im teraz zarabiać więcej kasy (wielu tak to właśnie postrzega). Zajmują się poszerzaniem świadomości tkwiąc w tym swoim światku. To ich poszerzanie świadomości to taka marketingowo-konsumpcjonistyczna wersja, którą można jedynie wyśmiać. No i dla takich ludzi Grzesiuk to swoisty guru.
Wiesz to że kilka osób wielbi grzesiaka jak guru ,dla mnie to nie robi różnicy i wcale nie ujmuje tak genialnej nauce jak nlp. Nlp nie zaczyna i nie kończy się tylko na grzesiaku . Znajome mi są koncepcje z wielu źródeł ,stosuje je w dziedzinach w których potrzebuje ...wiec nie wiem czy będzie mi dane "twoje"
grzesiakowe oświecenie bo lubię mięso, uważam że mój jadłospis jest genialny i nic do niego wnosić nie potrzebuje
trend, kolejna ozdoba-dodatek do wypielęgnowanego ego
Ludziom jedyne z czym się kojarzy NLP to inteligencja emocjonalna i zarabianie kasy ,a to nawet nie 10% dziedziny .To zabawne ,ale nlp daje narzędzia między innymi do zwalczania ego i w żaden sposób go nie rozwija
NLP to nie jest nauka, jak to ująłeś.
Uwierz mi, że widzę całokształt. Piszę o Grzesiaku, nie o NLP. To, co on oferuje, w mojej subiektywnej opinii, nie jest niczym szczególnym.
Chyba mnie nie zrozumiałeś - panuje pewien trend na rozwój, który oparty jest na marketingu (tak w skrócie) To jest MODA, a nie wewnętrzny imperatyw. I Grzesiak jest tego trendu, tej mody, elementem, a to podważa jego wartośc. Takie są moje obserwacje. Dla mnie ten obszar - rozwój, świadomośc etc. jest szczególny, więc go bronię i tyle. Pewnie też znasz dziedziny, w stosunku do których przejawiasz podobne nastawienie. Cenię sobie ludzi, którzy wolą pozostac niszowi, nienawidzę tego wszechobecnego konsumpcjonistycznego syfu.
Zresztą wiesz... ciekaw jestem jak np. Grzesiak skonfrontowałby się z wysoką dawką LSD czy psylocybiny. Bo to burzy schematy lepiej niż on, he he.
Ciekaw jestem jak skonfrontowałby się z olbrzymim niedoborem serotoniny, żeby sam na sobie mógł tak łatwo zażegnac te wszystkie uczucia i emocje. Lubię takie rozkminy.
A ja cenie ludzi którzy nie są niszowi i wychodzą poza matrixa typu -pracuj do śmierci na kogoś,bądź przeciętnym szarakiem,podporządkowywać się pod społeczeństwo i państwo ,załóż rodzinę i spłacaj kredyt na mieszkanie do końca życia
Ogromne niedobory serotoniny nie biorą się same z siebie ,jak ktoś ćpał pól życia ..i nagle uświadomił sobie że ma niedobór ,to do leczenie niech nlp nie miesza
Polecam jak najbardziej grzesiaka każdemu na początek ,i nie zapominaj Vincent że my trochę łyknęliśmy z dziedziny rozwoju świadomości to jednak większość na forum nawet nie wie dlaczego ma patrzyć rozmówcy w oczy ...i rozkminiać dalej nie ma sensu
qiuru18 pisze:Skoro wiesz co oferuje to z pewnością dokładnie zapoznałeś się z tematem .Ja wcale nie mam takiego wrażenia trendu w tym dziale...
Trend nie dotyczy Grzesiaka tylko i wyłącznie; tu chodzi o co raz częściej spotykane zainteresowaniem rozwojem wewnętrznym. Z jednej strony to wyśmienite, ale z drugiej jeżeli ma to mieć płytki charakter mający na celu wzbogacenie ego i kreowanie się na awangardowego zawodnika, to nie chcę nawet o tym słyszeć. Grzesiek w wielu materiałach oferuje właśnie coś takiego; taki rozwój dla mało wymagających
To było moje zdanie - zamykam temat Grzesiaka :)
qiuru18 pisze:osobiście znam garstkę osób zajmujących się Nlp...ale wiesz jak Ty się pasjonujesz w psychologii lub filozofii i spotykasz z ludźmi podobnymi do siebie ...pewnikiem nie rzadko o tym słyszysz ,marketing jest wszędzie ..wystarczy wyjść z domu i rozejrzeć się po mieście lub Tv chwile oglądnąć ...z pewnością marketingowi leków typu prozac mało rzeczy dorównuje
A ja cenie ludzi którzy nie są niszowi i wychodzą poza matrixa typu -pracuj do śmierci na kogoś,bądź przeciętnym szarakiem,podporządkowywać się pod społeczeństwo i państwo ,załóż rodzinę i spłacaj kredyt na mieszkanie do końca życia
Ogromne niedobory serotoniny nie biorą się same z siebie ,jak ktoś ćpał pól życia ..i nagle uświadomił sobie że ma niedobór ,to do leczenie niech nlp nie miesza
Polecam jak najbardziej grzesiaka każdemu na początek ,i nie zapominaj Vincent że my trochę łyknęliśmy z dziedziny rozwoju świadomości to jednak większość na forum nawet nie wie dlaczego ma patrzyć rozmówcy w oczy ...i rozkminiać dalej nie ma sensu[/quote]
poście kolegi są jego autorstwa (to Qiuru18).
Wolałbym mieć prawdziwego terapeutę z małym gabinetem, który nie potrzebuje reklam, bo najlepsza reklamą dla niego jest grono ceniących go pacjentów
Vincent piszemy o grzesiaku i samorozwoju ...ale tak naprawdę założeniem tego tematu było skupienie się na widełkach poświęconych tematyczne depresji .....jeśli uważasz że moje koncepcja co do niej nie jest dobra to fajnie jak byś w zamian zaprezentował swoją :-D
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.