TALK - Rozmowy [H]

[vart]

To czym się tak wszyscy podniecają? :huh:

[pilleater]

Vart@ Nową substancją, która się jeszcze "nie przejadła", co z czasem minie ;] Co by nie mówić, mef jest czysty, łatwiej go dostać niemalże bez wychodzenia z domu. Bardziej się wysiliwszy można w podobny sposób zmontować mdma, jednak wydaje mi się, że mefedron łatwiej, a i taniej w przeliczeniu na gramy.

Ej Ty w melonie, nie chcesz się rozpluszyć przez MDMA bo se coś tam wyobraziłeś. Niemoralnie jest nieco namawiać kogoś do ćpania, ale chyba ćpuna można Tak więc przestań pierdzielić i skosztuj. PRzyznam się bezbiciowo, że pure mdma nie próbowałem, ale wiem jak działa pomimo zanieczyszczenia i naprawdę jak mi kto mówi, że żadny jest przygód i z miejsca bzdeczy, że MDMA niet bo coś tam... to mam ochotę go wirtualnie w czerep zdzielić

[gbu]

MDMA imo to jest perfect drug - po pierwsze dlatego że praktycznie nie da się w niego wpierdolić, bo przy nadużywaniu przestaje działać(oczywiście są takie indywidua które i tak żrą choć chuja działa) , po drugie, działanie MDMA to czysta magia...to gówno prawda że powoduje efekt 'pluszowego misia'.Tzn drag ten ma działanie wspólne(euforia, energia,zjednoczenie się tak z drugim człowiekiem jak i muzyką) ale tak na prawdę jak kto się będzie po tym zachowywał, zależy od indywidualnych cech danego człowieka.
Największym problemem jest to że jest to substancja, którą jest bardzo ciężko dostać. 'Młode pokolenie' w większości nie ma pojęcia o jej działaniu bo w najlepszym razie kosztowało biedniejszych krewnych MDMA ,które są ok ale to nie ta liga.

[Blepharospasm]

MDMA imo to jest perfect drug - po pierwsze dlatego że praktycznie nie da się w niego wpierdolić, bo przy nadużywaniu przestaje działać(oczywiście są takie indywidua które i tak żrą choć chuja działa) , po drugie, działanie MDMA to czysta magia...to gówno prawda że powoduje efekt 'pluszowego misia'.Tzn drag ten ma działanie wspólne(euforia, energia,zjednoczenie się tak z drugim człowiekiem jak i muzyką) ale tak na prawdę jak kto się będzie po tym zachowywał, zależy od indywidualnych cech danego człowieka.
Największym problemem jest to że jest to substancja, którą jest bardzo ciężko dostać. 'Młode pokolenie' w większości nie ma pojęcia o jej działaniu bo w najlepszym razie kosztowało biedniejszych krewnych MDMA ,które są ok ale to nie ta liga.

i widzisz w tym tkwi sęk. Perfect drug może i jest ale nie mamy perfect społeczeństwa i buractwo po ekstazach też byłoby nagminne.

[glebaa]

mefedronem się wszyscy zachwycają bo jest :
- ogólnodostępny
- tani
- legalny
broń boże nie neguję mefedronu - bo z powyższych powodów go kupowałem. however.... mnie mef nie spasował.

napewno też jest tak że mdma nie pasuje każdemu . nie wiem - melonowi może zpasuje, może nie.
ciężko jest opisać dlaczego jest ono takie fajne. zapewne jest 1500-100-900 innych środków które można lubieć bardziej.
dla kogoś kto mi się przyśnił :) - mdma jest "magiczne" .
to nie jest tak - że jest się po nim ogłupiałym , sflaczałym pluszo miśiem - bardziej do takiego działania pasuje mi "gupi jaś" lub valium.
mdma działa na 3 płaszczyznach - euforycznej , empatycznej , stymulującej - całościowo tworząc "TEN" efekt.
ja nie potrafię się wysławiać odpowiednio - bo też poetą nie jestem... bo tu by poety trzeba żeby przekonać kogoś że mdma jest fajne.

nie namawiam do spróbowania - gdyż byłoby to moralnie niepoprawne. decyzję podejmij sam. aczkolwiek - jak masz się truć niewiadomo jakimi podróbkami tablet futrowanymi mcpp czy innym gównem - to lepiej uderz w legalne rc - o sprawdzonej (plus minus) czystości i składzie.

[melon27]

pilleater, a co jesteś ćpunem
Melon nie spróbuje MDMA, choćby dlatego, że czystego MDMA nie dostanie, ktoś melonowi sprzeda metylon, a melon później napisze jak na niego działało MDMA i znów będzie, że melon nie jadł MDMA, bo MDMA tak nie działa.
Melon nie rusza serotoninergików, bo serotonina na Melona działa źle,a Melon ma serotoninową przesłość i styczność z SSRI, które jak stwierdził pogarszają w sumie jego nienajgorszy wcale stan psychiczny.
DLA Melona najlepsze połączenia to noradrenalina/dopamina plus gaba.
W miare spożywania coraz to innych pokarmów Melon może to zmodyfikować oczywiśćie to połączenie, choćby przez zainteresowanie endorfinami, być możę dojdzie do tej listy ... sport

[electrofreak]

i widzisz w tym tkwi sęk. Perfect drug może i jest ale nie mamy perfect społeczeństwa i buractwo po ekstazach też byłoby nagminne.

nie wiem, "ludzie których nie znam i to nie ja częstowałem ich MDMA" niezależnie od burackiego charakteru na codzień będąc pod wpływem tylko MDMA zachowywali się zupełnie inaczej, dojrzale, trzeźwo itd.
ale pare razy widziałem jak dresiarze, w których towarzystwie znalazłem się przypadkiem przez znajomych znajomych znajomych, osoby których bym się być może bał na trzeźwo, byli po pixach mili, spoko gadka nawet o filozofii, same pozytywne teksty itp.

piguły na fecie, feta + mdma, mdma + alkohol, mdma + alkohol + feta to co innego i rzeczywiście robi z ludzi buraków
a 99% dresiarzy łyka piguły nawet na mdma będąc najebanym i ew. sfukanym i zamiast hipertrzeźwości i empatii i zrozumienia mają "piiiiizdęęęęę" "o kuuuurwaaaa aleeee mocneeeee"

[kwik763]

Skoro Melon nie spróbował i nie spróbuje ani tego, ani tego to czemu wdaje się w dyskusje na niezrozumiałe dla niego tematy robiąc tym tylko nieporządek? To tak jakbym ja wdawał się w dyskusję porównanie lsd a grzybów skoro ani tego ani tego nawet na oczy nie widziałem :-p Choć do kwasika dostęp jest :diabolic: Tylko nie ma pieniędzy ;(

[melon27]

Skoro Melon nie spróbował i nie spróbuje ani tego, ani tego

Kwik763 naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem, a później krytykuj

fakt zły temat wybrałem, mogłem to wszystko napisać w innym-nie było by tylu ale, takżę proszę moderatorów o skasowanie moich wypowiedzi w tym temacie

[kwik763]

Sorry nie czytałem dokładnie twoich postów dlatego mogłem coś źle zrozumieć.