Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
jakbym sie w czyms mylil to niech mnie ktos sprostuje
yooooool
Wyekstrahowałem dziś 600mg tramalu z Zaldiaru i dodałem 150mg kodeiny, oprócz kawałka ciepełka i delikatnego zmulenia nic się nie stało (zadziałała chyba tylko kodeina).
Co mogę zrobić, żeby poczuć ten Tramal? :#:
Jakna was dziala taki mix co wolicie T czy K?
Przyznam się (żeby ukrócić bezpodstawne pierdolenie) chyba tylko raz tego próbowałem, ale wiedziałem, że nic z tego nie będzie, bo dawka K była mała. A poza tym kodeina mnie słabo smyra. Jakoś nie chce mi się teraz próbować dalej, żeby się przekonać czy to nie wina receptorów.
na (nie)szczęście są mocniejsze rzeczy i bawimy się dalej ...
Marcus Corvinus pisze: tak tramal rzeczywiście słaby myślałem że mnie porobi jak koda niestety.a do dyspozcji miałem butle 96ml.
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
Czytalem cos na temat ssri z Tramalem , wiekszosc ludzi musiala odstawic ssri a niektorzy dobrze sie czuli bez odstawiania i pytanie jak to jest z trojpiersciowymi lekami?
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.