ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 9 z 10
  • 26 / 6 / 0
U mnie psychodelia zdarzyła się przy pierwszym (i jednym z ostatnich) razów z MDMA. Rozpuściłam w soku 110mg kryształu i normalnie powoli wypiłam. Jak skończyłam picie, po jakiś 15 minutach zaczęło mi się kręcić w głowie i nagle nie czułam nóg i upadłam, nie mogłam chodzić w ogóle, chłopak doniósł mnie do pierwszej ławki i wtedy zaczęłam się trzęść cała, było mi lodowato i zaczęłam mieć urojenia, że mój chłopak dzwoni na policje albo ucieka. Jak patrzyłam przed siebie to stała tam fontanna i cały czas zmieniała kształty, zaczęło mi się mieszać gdzie jestem i czułam, byłam wtedy w 100% pewna że umieram. Wciąż nie mogłam czuć nóg i wszystko się ruszało a ja miałam urojenia, że jedzie tu policja i że zostaje sama i że nie istnieje. Potem już tylko byłam pewna że umieram i nie mogłam przestać się trząść. Uratowało mnie jak chłopak zaniósł mnie do taksówki i podał sporo benzo, reszty nie pamiętam, podobno się uspokoiłam ale miałam halucynacje i mówiłam o jakiś rzeczach, które nie istniały.
Ogólnie było to dla mnie jedno z gorszych przeżyć bo uczucie umierania było w chuj silne nie do opanowania, teraz biorę SNRI ale nawet jakbym nie brała to nie wiem czy wzięłabym emke znowu bo jednak wciąż bardzo się boje tego dnia.
  • 356 / 49 / 0
Wczoraj zjadłem 120+120+120... Na trzeciej polowce jak poszedłem do łazienki widziałem jak moja twarz zmienia się maskę majów.. Taka biała z zębami na wierzchu, później w pokoju widziałem czararne plamy na scianie ale które po chwili znikały. Telefon dostał zyea tarcze z numerami czerwonej poświaty... Twarze miały dziwne wzorki na sobie. Całe szczęście, że bylem poniekąd przygotowany na to i wiedziałem, że to efekt mojej wyobraźni :)

Wszystko dzięki tej stronce. Dzięki!
Cogito ergo sum
  • 820 / 245 / 0
09 maja 2021Xancody pisze:
U mnie psychodelia zdarzyła się przy pierwszym (i jednym z ostatnich) razów z MDMA. Rozpuściłam w soku 110mg kryształu i normalnie powoli wypiłam. Jak skończyłam picie, po jakiś 15 minutach zaczęło mi się kręcić w głowie i nagle nie czułam nóg i upadłam, nie mogłam chodzić w ogóle, chłopak doniósł mnie do pierwszej ławki i wtedy zaczęłam się trzęść cała, było mi lodowato i zaczęłam mieć urojenia, że mój chłopak dzwoni na policje albo ucieka. Jak patrzyłam przed siebie to stała tam fontanna i cały czas zmieniała kształty, zaczęło mi się mieszać gdzie jestem i czułam, byłam wtedy w 100% pewna że umieram. Wciąż nie mogłam czuć nóg i wszystko się ruszało a ja miałam urojenia, że jedzie tu policja i że zostaje sama i że nie istnieje. Potem już tylko byłam pewna że umieram i nie mogłam przestać się trząść. Uratowało mnie jak chłopak zaniósł mnie do taksówki i podał sporo benzo, reszty nie pamiętam, podobno się uspokoiłam ale miałam halucynacje i mówiłam o jakiś rzeczach, które nie istniały.
Ogólnie było to dla mnie jedno z gorszych przeżyć bo uczucie umierania było w chuj silne nie do opanowania, teraz biorę SNRI ale nawet jakbym nie brała to nie wiem czy wzięłabym emke znowu bo jednak wciąż bardzo się boje tego dnia.
Ile ważysz?
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 26 / 6 / 0
55kg
  • 820 / 245 / 0
To może jesteś wrażliwsza po prostu i za duża dawka na taką wagę
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 48 / 5 / 6
26 czerwca 2019ZX pisze:
@MaryPoppy, masz wrodzane sklonnosci do schizofreni. Narkotyki szczegolnie stimy i ziolo ale inne tez moga ja ci trwale wywolac. I wtedy bys miala tak przejebane, ze szok, cale zycie zmarnowane, 30% ludzi w takim stanie sie odpierdala.
Wnioskuje to po twoich oczywistych objawach psychotycznych, ktore doswiadczylem tylko kiedy bylem w ostrej fazie psychozy bo kilku tygodniach nie spania. A ty to masz po jednej dawce, to jest bardzo martwiaca oznaka. To znaczy, ze to w tobie siedzi i moze wyplynac pelna moca, jesli bedziesz zazywac narkotyki, tak to juz sie dzieje, ze niektorzy po jednokrotnym wzieciu nawet jakiegos leku ktory jest lekko narkotyczny, nie moga otrzasnac sie do konca zycia. A ty to na pewno masz, powinnas unikac dragow za wszelka cene.
Wiecej, ty pewnie masz psychoze jakas i narkotyki ja poteguja tak ze czujesz ze ja masz, a jak czujesz, ze ja masz, to masz ja wybitnie ciezka (omamy sluchowe to ekstremalny przypadek), no i majac schizofrenie, mozesz ja narkotykami znacznie poglebic.
Ludzie, ktorzy maja schizofrenie, nie zdaja sobie z tego sprawy, w ich opini sa zupelnie normalni i tak samo mozesz myslec ty.
Dodam jeszcze, ze omamy sluchowe to nie psychodelia tylko psychoza tak samo jak inne objawy ktore opisujesz.
tworca tego posta powinien ponieść jakieś konsekwencje za wprowadzanie w błąd i pisanie takich pierdów - miedzy innymi przez takie gadanie byłem w stanie swoją nerwicę lękową i derealizacje/depersonalizacje we wczesnym stadium uznać za początki schizofrenii... bo po wszamaniu za dużej dawki MDMA miałem halucynacje wzrokowe i poszukując odpowiedzi "dlaczego" natrafilem na ten debilny post. MDMA ma prawo w za dużej dawce albo w niesprzyjających okolicznościach osobie kompletnie zdrowej psychicznie i somatycznie wywołać objawy takie jak przedsstawione i nie jest to kwestia schizofrenii
w razie potrzeby proszę o kontakt prywatny
  • 111 / 9 / 0
Ja zawsze po MDMA czułem się pięknie. Tylko raz miałem baaardzo krzywą fazę ale zmierzałem z bardzo dużą ilością alkoholu i z jedzeniem z THC, czułem się jak bym tracił kontakt ze światem, jakbym wychodził z ciała, przy tym bardzo mocny atak paniki.
  • 28 / 3 / 0
dzisiaj uraczylem się MDMA metodą sniffów i w najwyższym peaku czułem coś jak ładowanie się peaku na kwasie. siedzę i nagle jeb: dźwięki otoczenia jak po kwasie, wszystko zaczyna wyglądać jak z plasteliny, natłok myśli. i po 5 minutach spokój. co to mogło być?
  • 4278 / 697 / 2117
@karzeu420

To, co opisujesz, może być wynikiem reakcji mózgu na intensywne stymulowanie receptorów serotoninowych, co dzieje się przy przyjmowaniu MDMA. Ten drag działa bardzo intensywnie na system serotoniny, powodując gwałtowne uwalnianie tego neuroprzekaźnika, co wywołuje uczucie euforii, zwiększonej empatii i zniekształcenia percepcji – czasem podobne do tych, które występują przy psychodelikach takich jak LSD, choć rzadziej tak wyraźnie.

Ładowanie się peaku”, które poczułeś, jest prawdopodobnie chwilowym „przeciążeniem” sensorycznym i poznawczym – może to być wynikiem nadmiernego pobudzenia receptorów serotoninowych i glutaminowych, zwłaszcza gdy substancja podana była przez sniff.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 4 / / 0
Ten weekend, impreza w klubie, bombka ok. 200-220. 45 min się ładowało. Ważę ok. 100kg. Weszło ladnie i było ok, przed głównym headlinerem dorzutka to samo. I zaczęły się wizuale. Najpierw przy zamkniętych oczach przepiękne fraktale, bardzo mocno nasycone kolory, później już przy otwartych oczach na twarzy dla widziałem jakby efekt glitcha oraz prześwitywanie skory a pod nią mięso. Dużo innych pojebanych obrazków które ciężko opisać. Ale nie był to bad teip. Całkiem przyjemnie. Też się dość mocno spocilem. Ale to i tak pikuś przy mefie bombki ok 280g (chyba dwie poleciały, albo trzy już nie pamietam) gdzie byłem tak mokry, że aż spodnie mi przemokly z potu. Tak że uważajcie z dawkami bo czasami nam sie wydaje, że nie klepie, a tu jednak warto chwile dłużej poczekać 😉
ODPOWIEDZ
Posty: 92 • Strona 9 z 10
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Rekord zatruć dopalaczami w Lubuskiem. Do szpitala w Gorzowie trafiła 15-latka

W 2024 roku województwo lubuskie stało się liderem w kraju pod względem zatruć dopalaczami. Liczba przypadków zatruć środkami psychoaktywnymi wzrosła o 65% w porównaniu do roku poprzedniego. Alarmujący jest również fakt. że do szpitali trafiają coraz młodsze osoby. Do szpitala w Gorzowie trafiła 15-letnia dziewczynka po zażyciu dopalaczy.

[img]
Doniósł na „kolegę”, bo wyczuł w szatni marihuanę

Niecodzienne zgłoszenie wpłynęło do policji 2 kwietnia 2025 roku. O godzinie 15:35 funkcjonariusze konstantynowskiej „patrolówki” zostali wezwani do jednej z firm działających na terenie miasta. Powód? Pracownik administracji wyczuł podejrzany zapach marihuany, wydobywający się z jednej z pracowniczych szafek.

[img]
Jak zwiększyć moc i profil sensoryczny kawy z przelewu? Fizycy opisali prosty sposób

Czy jest sposób, by – nie zmieniając ilości kawy w przelewie – zwiększyć jej moc i uwypuklić profil sensoryczny? Otóż jest. I został on opisany na łamach pisma Physics of Fluids wydawanego przez Amerykański Instytut Fizyki (AIP).