Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1351 • Strona 135 z 136
  • 226 / 47 / 0
Jakie zmiana nawyków jakie substancje pomocnicze serio nie widzicie jakie to jest patologiczne ? warte śmiechu pieprzenie idiotów którzy usprawiedliwiają sobie branie czegoś od czasu do czasu tym, że robię to w dobrej wierze bo mam gówniane nawyki i nie umiem ich zmienić a nie potrafię bo jestem debilem więc droga na "skróty" wydaje się właściwa.
To tak jak ludzie pragnacy spróbować grzybów, kwasa czy ayahuasci bo to odmieni ich życie zapominając, że wszystko co nam trzeba jest już w nas samych od samego początku i dokładanie sobie substancji w niczym nie pomoże. Jak ten koleś na górze pisał, że mu coś tam rzekomo pomogło choć sam stwierdza, że już znów jest do bani i musi coś wziąć by zrobić lepiej na ile to będzie lepsze nigdy się tu nie dowiemy bo pisać można sobie wszystko a nawet nie pisząc nikt tego empirycznie nie sprawdzi.

Poza tym to opisy działania substancji są bardzo wartościowe fajnie być zaznajomiony kiedy się nigdy nie próbowało.
and its going to suck.
It's not going to be fun.
  • 109 / 37 / 0
@PolskiLen No nie zgodzę się. Psychodeliki rozbijają default network, czyli takie utrwalone połączenia w mózgu. Jak ktoś podchodzi do tego z głową i chce coś zmienić, to mogą znacznie ułatwić sprawę i przy okazji pozwolić na przemyślenie spraw, które wyjdą podczas tripu. 5 lat temu (aż :o) po kilku tripach udało mi się zmotywować i skupić na ważnych rzeczach.
  • 479 / 143 / 0
@PolskiLen Słusznie zauważasz, że niewątpliwie jest duży potencjał, by tak robić i sobie usprawiedliwiać ich branie, mialem też znajomą która w psychodelikach znajdowała ucieczkę od rzeczywistości i jej ostatecznie zaszkodziły po mocnym nadużywaniu, mi też zdarzyło się przegiąć kilka razy. Jednak są one jedynie narzędziem, tak jak nóż, jeden użyje go do przyrządzenia kanapki a inny zrobi nim komuś krzywdę. Dlatego myślę, że warto mieć takie podejście, psychodeliki nie są niezbędne do pracy nad sobą, ale dobrze użyte potrafią być pomocnym katalizatorem przemian w które musimy jednak włożyć tak czy inaczej swój wysiłek. Przykładowo we mnie zbierały się przez pewien czas argumenty za tym by przestać pić alko, a także w sumie to całe życie w ten czy inny sposób pracowałem nad swoją siłą woli, jednak podjęcie decyzji, że dobra, przestaje pić i faktycznie przez 1.5 całkowicie nic nie piłem to decyzja której podjęcie trip na meskalinie na pewno przyspieszył. Jednak wymagało to mojej woli, samo się nie zrobiło. Po półtora roku trafiła się okazja w której stwierdziłem, że w sumie się napije, ale to wydarzenie mnie tylko utwierdziło że te około 18 miesięcy wcześniej podjąłem dobrą decyzję i to jest już przepracowana kwestia, dlatego w celu tej kwestii nie muszę ponownie po nie sięgać, sięgam po nie z innych powodów, między innymi rekreacyjnie, ale to nie odbiera im tego waloru, że integrowanie tripów pomaga w dostrzeganiu co jeszcze mogę zmienić na lepsze, jak i nie muszę ich brać by się rozwijać. Większość pracy jednak jest do wykonania na trzeźwo. Tak czy inaczej pomimo, że się nie do końca z Tobą zgadzam to tego typu głosy w rozmowie na temat psychodelików są potrzebne by studzić nadmierny hurraoptymizm.
  • 356 / 49 / 0
Nigdy nie brałem aby coś zmienić w swojej osobie. Predzej rekreacyjnie ALE to co przeżyłem po tym jak 3 lata temu zamiast 20mg 2cb wziąłem chyba 50-60... bo mi waga coś nie domierzyła to moje.

Zmieniło to moje życie o 360 stopni.

Na poważnie - w mojej główce zaszły wtedy takie procesy, że do dziś daję mi to do myślenia i do dziś wspominam. No i dodam, że przez 3 lata nie brałem od tamtego czasu tej substancji aż do niedawna gdzie wziąłem rekreacyjnie i na bank poniżej 20mg i ... przeżyłem troche rozczarowanie bo wyszły mi wszystkie wady 2cb - czyli wchodzenie z którym nie potrafie sobie poradzić oraz to, że mnie bierze na sen XD - reasumując chyba znów sobie zrobie przerwe na kilka lat :)
Cogito ergo sum
  • 479 / 143 / 0
No bodyload na wejściu potrafi pomęczyć przy tej substancji, ale też czasem potrafi go praktycznie w ogóle nie być.
  • 16 / 1 / 0
A miał ktoś może okazję korzystać z atomizera 2C-B? mam możliwość się w niego zaopatrzyć ale mam do wyboru również w formie piguł ~20mg i nie wiem co wybrać. Nigdy wcześniej nie próbowałem tego więc proszę o poradę.
  • 4985 / 847 / 0
Nie mialem
Ale dzialanie bedzie przypominac podanie donosowe sniff a nawet lepiej .
Dawka potrzebna do wywolania efektow bedzie mniejsza i szybkie wejscie .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1391 / 222 / 0
Będzie to działać jeśli bierze się bardzo wysokie dawki SNRI/SSRI? Raz próbowałem DOC na lekach i było nic, a wcześniej tyle naczytałem się opinii jakie to mocne i dobre jest. Ktoś z was bierze antydepresanty i używa 2C-B?
  • 9 / / 0
Re: 2C-B
Nieprzeczytany post autor: Arbat »
Hej wie ktos jak długo jest ważne 2C-B? Gadam z ziomkiem on mi mowi że ma bo kupił jakoś dawno z rok dwa temu, niedawno znalazł. Myślicie ze można brać?
  • 4985 / 847 / 0
O ile dobrze przechowywane to powinno byc aktywne .
Najwyzej nie bedzie klepac. To noe przeterminowany serek ktory zaszkodzo bo za dlugo lezal .
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
ODPOWIEDZ
Posty: 1351 • Strona 135 z 136
Newsy
[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
Profesor znów za kratami. Spec od narkotyków zwany także Chemikiem zatrzymany w Skarżysku

Na pięć lat trafi za kraty 73-letni mężczyzna w półświatku znany niegdyś jako Chemik lub Profesor czyli człowiek wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe, między innymi za wyprodukowanie na początku lat 2000 w laboratorium w Bliżynie dziesiątek tysięcy tabletek ecstasy.