Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1741 • Strona 174 z 175
  • 5 / / 0
Co myślicie o dawkach 0.5g na raz i.v albo i.m w sytuacji kiedy tolerancja jest znikoma czy efekty mogą być powalające czy jest ryzyko że za mocno wejdzie i będę oglądał świat tak jak plecak który ma zrobionego kebaba.
  • 1082 / 405 / 0
Zbyt nieprzewidywalne i zależne od sortu, ja od początku bez tolerki przerabiałem do grama sniffem przez noc, nierzadko łącząc z MDMA albo 3-MMC, ale to były srogie tripy, gdzie na nieświadomce chodziłem po domu, drzwi od kibla były teleportem i wchodząc i wychodząc do toalety przenosiło mnie do innych budynków xD ale generalnie mam z tego może z 10% wspomnień, resztę tylko się dowiedziałem z opowieści domowników i w niektóre rzeczy bym nigdy nie uwierzył, gdyby nie wideo. Zresztą na moim NeuroGroove znajdziesz o tym opowieści. No i nierzadko było tak, że trzy sniffy 100 mg co pół godziny niewiele robiły, a czwarty wypierdalał w inny wymiar. No i jak tolerancja znikoma, to ten sort na pewno masz obczajony? Moim zdaniem idiotyczny pomysł, przy niskiej tolerancji to połowa tego nosem Cię wyjebie tak, że większości doznań nie zapamiętasz. W najlepszym wypadku zmarnujesz materiał, a możesz też na nieświadomce rozjebać mieszkanie czy siebie. Dochodzi jeszcze kwestia toksyczności jednorazowej takiej dawki i.v., tutaj się nie znam, sprawdź sobie albo poczekaj na odpowiedź innych. W każdym razie, nawet jakby była niewielka, to z w w. względów pomysł i tak chujowy i jeśli to nie prowo, to się zastanów skąd takie głupie pomysły Ci się biorą.
  • 3043 / 841 / 5
10 stycznia 2025GustawoMegafon pisze:
Co myślicie o dawkach 0.5g na raz i.v albo i.m w sytuacji kiedy tolerancja jest znikoma czy efekty mogą być powalające czy jest ryzyko że za mocno wejdzie i będę oglądał świat tak jak plecak który ma zrobionego kebaba.
Ja mając wyjebaną tolerkę biłem 100mg i dziura była.
Bodajże 150 czy 170 to gwaltowne wyssanie w swiat amnezji i pobudka po jakichś 40min. Bez sensu.
Zresztą dla mnie keta domięśniowo zbyt ostro wjeżdża. Może wenflon i dożylnie jakoś w czasie to rozłożyć to lepiej by było ale w takim wypadku to lepiej w nos.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 653 / 416 / 0
Czytałem gdzieś że ketamina ma ograniczoną wchłanialność przez śluzówkę dlatego na zagranicznych forach, żeby obejść temat proponują sekwencje paru snifow w jakimś tam odstępie czasowym zamiast jeden konkretny.
I faktycznie, po jakimś czasie dociaganie co 5-10 minut mniejszych kresek teleportowało mnie w niezbadane dotąd rejony. Kto był ten wie o co chodzi
 %-D 
  • 1443 / 580 / 0
@tosieniedzieje niby taaak ale po dorzutce albo dwoch zdolnosci kognitywne i manualne pikuja w dol , mozna bardzo latwo przesadzic i zle cos odmierzyc a jeszcze o pamietaniu ile kiedy wziales nie wspominam ...
Moje wszystkie "przedawkowania" kety mialy taka wlasnie geneze . Oczywiscie nic mi sie nie stalo i nawet latajac po petlach jak jebany samochodzik hot wheels nie czulem jakiegos wielkiego dyskomfortu bo strach i ego zostaly daleko w tyle xD
Ma to sens ale jest obarczone ryzykiem .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 2 / 1 / 0
ja przy kecie mam tak, ze jeden sniff za duzo i z bycia w swoim ciele i pamietania kim jestem, bycia w swoim pokoju itd. nagle przeradzam sie w ziarenko piasku i latam po swoich wspomnieniach xD
  • 5 / / 0
Uświadomiliście mi chłopaki że jednak trochę zaszalałem więc po prostu jeśli chcę dziurkę to 150mg do 200mg powinno wystarczyć.
  • 455 / 134 / 0
wziąłem rano 160mg tym razem Rki i nastawienie mialem na pewno lepsze niż 11 dni temu, ale możliwe, że jednak wolę ten izomer. Poza tym przyjąłem to w 2 dawkach z około 5 minutowym odstępem tak jak @tosieniedzieje pisał wyżej. Tak więc są 3 zmienne i nie mam pewności co do 2 jak wpłynęły, set and setting zdecydowanie dobrze wpłynął, a izomer i rozbicie tego na 4 kreski, po 2 na dziurkę i zrobienie odstepu kilku minut pomiędzy dwoma dawkami prawdopodobnie też dobrze wpłynęły, ale jeszcze nie wiem. Mam wrażenie, że Rka jest bardziej psychodeliczna.
  • 49 / 7 / 0
@omertse a jak z tolerką u ciebie tak w 11 dni spada ci? ja się martwię o nią i robię odstęp miesiąca
  • 16 / 1 / 0
Nie wiem co myśleć o kecie. Próbowałem małych dawek (25,50 mg) i jest to doświadczenie ciekawe, znacząco inne od klasycznej psychodeli do której przywykłem, ale jednak ma w sobie coś co sprawia, że nie stanie się moją ulubioną substancją. Stan znieczulenia, zrównania z resztą materii dawał mi vibe ucieczki od życia codziennego co chyba nie jest zbyt pozytywnym zjawiskiem. Doceniam jednak niesamowitą klarowność myśli jakiej doświadczyłem 2/3h po zażyciu, która pozwoliła mi zastanowić się oraz przemyśleć sposób rozwiązania aktualnych problemów życiowych. Często opisywane działanie antydepresyjne na kilka dni po doświadczyłem w stopniu minimalnym (prawdopodobnie placebo). Czytając wasze opisy z dużych dawek jestem pewny, że kryje ona w sobie coś więcej niż opisywane tu przeze mnie efekty, ale chyba jednak nie zdecyduje się na próby 100mg+ na które byłem nastawiony zanim spróbowałem w niższej dawce. Może to jakieś resztki rozsądku? Kto wie.
%-D
ODPOWIEDZ
Posty: 1741 • Strona 174 z 175
Artykuły
[img]
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?

Newsy
[img]
Oferował w sieci muchomory czerwone. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu

Oferował w sieci suszone kapelusze muchomora czerwonego, a także nalewki i ekstrakty z innych roślin. Odwiedzili go policjanci i inspektorzy sanepidu. - Każda forma wykorzystania muchomora czerwonego w tej chwili jest już nielegalna - informuje dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

[img]
Piła: Z marihuaną przyszedł do policjantów

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwie osoby poszukiwane w jednym z mieszkań w centrum Piły. Podczas czynności do tego samego mieszkania przyszedł inny mężczyzna, który nie spodziewał się tam widoku policjantów. 29-latek posiadał przy sobie marihuanę i też został zatrzymany - informuje sierż. szt. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.

[img]
Wezwał karetkę, bo skończył mu się alkohol

Mieszkaniec gminy Jarocin zadzwonił na numer 112 i prosił o przysłanie karetki, zgłaszając niepokojące objawy. Na miejscu okazało się, że potrzebuje nie pomocy, a... alkoholu. Za "usługę" zapłacił 500 złotych, ale w zamian nie dostał ani kropelki.