TALK - Rozmowy [H]

[andi3033]

@andi3033, sorry, ale jestem zdania że JP sam się doigrał. Wypisując takie ilości ludziom przez kilka lat, w momencie jak się robi głośno o nadużywaniu benzo, opioidów itp. leków, było prawie pewne, że prędzej lub później do niego dotrą. Lekarze, którzy wcale nie prowadzili działalności na zasadach jak JP, mają problemy przez wypisywanie podejrzanie dużych ilości leków i toczą się wobec nich postępowania, to byłoby mocno dziwne gdyby do niego nie dotarli.
Płakać najbardziej za JP będą Ci, dla których JP był stałym źródłem recept, mają nagrzebane w IKP masą receptomatów etc., mi to, że go zawiesili nie robi nic. Mam lekarza, u którego leczę się od lat, który przepisuje mi leki i w życiu nie musiałam korzystać z receptomatów. Jak ktoś podchodził rozważnie do tematu, to dla niego zawieszenie JP niewiele robi.

Zgadzam się. jak również korzystam z "porad" ostrożnie i pilnuję czasu. Nie szybciej do lekarza jak co 3 miesiące. Mam takich stałych trzech. Tylko ta przewrotność ludzka jest słaba. Kiedyś pisali, że przesadza, teraz jak robi bany to narzekają. Ja jak poznałem JP, to nie było już tak łatwo dostać czegokolwiek w ilościach, ile się chce. Jednak może sie doigrał, mimo to mam doświadczenia w rodzinie, że są ludzie naprawdę w potrzebie (nie piszę o uzależnieniach) i mają specjaliści ich centralnie w d... Chyba że pójdą prywatnie i wybulą kilka stówek, po czym zapiszą niewielkie opakowanie leków i tekst, jak się nie polepszy to proszę przyjść za 10 dni. Szlag mnie trafia na taką pazerność i brak empatii u lekarzy.

[Nickusiak]

Ja bym chętnie zadała pytanie mądrzejszym od siebie. Jak to jest z tymi kontrolami? Kiedyś rozmawiałam z psychiatrą, ale to może z 3 lata temu, że jak jest nierefundowany to o ile lekarz sam sobie nie podkopie dołka to jest względny luz.

Niedawno lekarz wypisała mi lek na refundację - sama się skapnęłam i przy realizacji powiedziałam farmaceutce, że chce wykupić pełnopłatnie bo wiem, że mnie refundacja w tym wypadku nie dotyczy i nie chciałabym robić kłopotu lekarz, żeby wypisywała ponownie na 100%

Oprócz zwrotu refundacji w racie kontroli przez lekarza bo NFZ wiadomo nie popuści jest jakaś zasadnicza różnica?

[ladyinnaightmares]

@Nickusiak , o tym czy refundacja się należy decyduje lekarz. Jedyną sytuacją gdzie pacjent w teorii powinien zrezygnować z refundacji to ta gdzie pacjent jest nieubezpieczony, ale też o takich rzeczach powinno się powiedzieć lekarzowi. Z tym, że żeby ktokolwiek wykrył taką pojedynczą nienależną refundację to trzeba by mieć wyjątkowego pecha i nie sądzę, że komukolwiek w NFZ chciałoby się bawić w uruchamianie całej procedury dla pojedynczej recepty. Musiałoby to być notoryczne.
Wskazania refundacyjne się ciągle zmieniają i możesz nawet nie mieć świadomości, że jednak refundacja była słuszna i należna. Jako przykład mogę podać arypiprazol, któremu rozszerzono wskazania refundacyjne dość mocno od października.
Karą jest rzeczywiście zwrot różnicy w cenie plus odsetki.
Z tym, że pamiętajcie, że NFZ nie jest jedyną instytucją mogącą kontrolować recepty. Może to też robić NIL i na pewno ktoś jeszcze, ale teraz nie pamiętam.

[Nickusiak]

@ladyinnaightmares dziękuję za szybką odpowiedź! Właśnie dziwiło mnie to, że wtedy lekarka rozmawiała jakby NFZ było jakaś wyrocznią a instytucji które mógłby przetrzepać lekarzy kilka by się znalazło. Chociaż tą rozmowę odbyłam gdzieś z początkiem pandemii a trochę się od tego momentu zmieniło.

Może i wyszłam na frajerkę ale wiem, że lek jest refundowany tylko do 18 roku życia - ale fakt mogłabym nie wiedzieć. Dziękuję

[Alenn]

mi wlasnie lekarz ktory wystawial prawie od 2 lat oxy a od 8 miesiecy bylo to 6 pak 80mg MIESIECZNIE teraz mowi mi ze wczoraj weszly przepisy i juz nie moze mi wystawic
mam sie zajebac czy jak? xD kurwa ten kraj ten chlew pierdolony osrany gownem to jest parodia, chcac walczyc z receptomatami rozpierdalaja ludzi ktorzy od zawsze dostawali leki na dokumentacje, no tak chuj nam w dupe

[Nickusiak]

@Alenn wczoraj coś weszło ?

Ps. Znalazłam co weszło https://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Dzis- ... 786,2.html

[ladyinnaightmares]

@Nickusiak, tak, rozporządzenie o którym mowa kilka stron wcześniej. Ograniczające lekarzom wystawianie na telewizytach recept na określone substancje - tylko i wyłącznie wizyta osobista.

[Obelix]

Swoją drogą to ciekawa rzecz, praca nad tym dokumentem trwała z pół roku niemal i wyprodukowali takie oto dzieło, że zamieścili tam trzy silne opioidy i konopie. Dla wielu osób to dobrze, więc czepiam się tylko dla zasady. Na co idą te wszystkie pieniądze podatników. Na Leszczynę patrzeć nie mogę, bije z niej jakaś taka pustka intelektualna, ale wiadomo, że ona tylko podpisała się pod rozporządzeniem stworzonym przez "mózgi".
A, jeśli dobrze pamiętam, to taki tramadol, na którym poległ Niedzielski nadal nie jest w żadnej grupie P czy N i choć jest słabym opiodem, uzależniającym, to śmiało receptę ba ten lek może sobie przepisać magister farmacji...
Jedna wielka porażka merytoryczna w tym pięknym kraju nad Wisłą.
Btw. odbiegając od tematu: dlaczego nie mogę cytować ostatniej odpowiedzi, tylko te poprzednie? Musi minąć jakiś czas, żeby móc odnosić się w edytorze do ostatniej wypowiedzi, to kwestia smartfona/komputera czy o co chodzi?

Nie ma potrzeby cytowania jak odpowiadasz na post powyżej, dlatego nie możesz. -lady

[izopropylofenidat]

@ladyinnaightmares
A od kiedy to tak na serio obowiązuje? Słyszałem o tym już dawno ale JP bez problemu wystawiał mi recepty na benzo. I w ogóle to nie ogarniam tego, bo ma zawieszone PWZ od miesiąca, a recepte na fentobarbital i pregabę też wystawił mi niecały tydzień temu.

[ladyinnaightmares]

@izopropylofenidat , rozporządzenie weszło w życie wczoraj, 7.11.
Pisałam wyżej, że to tak nie działa, że od razu wszędzie zablokują. Musieliby mu zabrać całkowicie PWZ, żeby nie mógł w żaden sposób wystawić recepty. Mimo zawieszenia nadal może logować się do aplikacji rządowej, przynajmniej do momentu zanim CeZ nie zablokuje mu tej funkcji, ale żeby mu zablokowali muszą dostać takie zgłoszenie od nie wiem nawet kogo xD owszem, wystawiając recepty w okresie zawieszenia podkłada się pod całkowite zabranie PWZ jeśli ktoś go zgłosi, lub to wyłapią.
Dodam tylko, że w RPWDL jego działalność widnieje nadal jako działająca, mimo zawieszenia PWZ, nie zawiesił nadal działalności.