22 kwietnia 2024roolth pisze: Jest coś tańszego niż żubr w wielopakach w biedronce? Chodzi mi o coś podobnego w smaku bo wiadomo że kustosz jest najtańszy.
kustosz to gówno, jak po taniości to już lepiej hopfe
22 kwietnia 2024roolth pisze: Jest coś tańszego niż żubr w wielopakach w biedronce? Chodzi mi o coś podobnego w smaku bo wiadomo że kustosz jest najtańszy.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
fuzja - d5
a ja dzisiaj piłem witbiera od olbrachta całkiem spoko, do tego cold ipa z browaru za miastem ale takie 6/10
jednak atak chmielu albo double west coast to inna klasa, ale latem nawet dobrą hazy apke chętnie wsunę
I za to kocham Dino. Asortyment od najtańszych Mocnych (co nawet dają rade, a gwarantuje, że są lepsze od Harnasia), przez Koźlaki czy czeskie koncerniaki na poziomie, a na piwerkach z Fortuny skończywszy.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach
Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

