TALK - Rozmowy [H]

[NahoyCito]

Przestań pierdolić ;)

Finezyjny czeski mak serii 06 paczki po 400g - nic. Choć kolor przepłuczki ładny, i gorzki smak. Kupiłem bo kiedyś 06 klepało i miałem nadzieje, że to ten sam :(
Oni widocznie w kółko wypuszczają tak samo numerowane serie.

[slodkapszczolka]

400g to trochę mało, a z tego co wiem z opio małego doświadczenia nie masz ;) Może coś w tym maku siedzi tylko trzeba sporo zarzucić, skoro kolor i smak obiecujący.

[WACEKPALECKI]

Przestań pierdolić ;)

Finezyjny czeski mak serii 06 paczki po 400g - nic. Choć kolor przepłuczki ładny, i gorzki smak. Kupiłem bo kiedyś 06 klepało i miałem nadzieje, że to ten sam :(
Oni widocznie w kółko wypuszczają tak samo numerowane serie.

Czechy to raczej przegrana sprawa, celowałbym w inne kraje. Ten z dinozaura nie oddaje?

[Winstoon]

Kilka razy próbowałem dinozaura, serii nie pamietam ale zawsze sraka była

[MonteChristo910]

A baka dalej czechy wypuszcza? Serio aż taka posucha jest? Czy są klepiące ale trzeba poszukać? Po żniwach nic się nie trafiło?

[Winstoon]

Nie wiem czy wypuszcza bo w sklepach leżą całe paki nieruszone przez nikogo od miesięcy. Zauważyłem, że w osiedlowych sklepikach z nazwą europejskiej waluty czy innych cba ostatnie paczki Czechów, gdy są sprzedawane to kolejne partie nie trafiają już na półki, mówię tu o zadupiach i średnich miastach. Towar nie idzie nie ma sensu go sprzedawać - proste. To powoduje ze baka będzie starała się wypchnąć jak najwiecej Czechów przed data upływu ważności, co widać na wyprzedażach w kwiatku. Smutne to bo automatycznie zmniejszy się liczba sklepów, gdzie potencjalnie można będzie w przyszłości coś kupić, jeśli w ogóle będzie co.

[radzik1259]

A baka dalej czechy wypuszcza? Serio aż taka posucha jest? Czy są klepiące ale trzeba poszukać? Po żniwach nic się nie trafiło?

Obecnie nie ma nic, ale 4 lata temu była podobna posucha i nowości pojawiły się dopiero po sierpniowych zbiorach(październik, listopad).

[Polomarketo]

Chuja prawda. Ja nie szukam zabardzo po sklepach ale ostatnio ustrzeliłem 2 bakalandy francuskie z tego roku i 1kg dal bardzo fajne grzanie i długa fajna bombkę z noddami na końcu. Napewno dużo mocniej niż 450 kodeiny która nie robi na mnie wielkiego wrażenia i czuję tylko niedosyt. Myślę że coś koło 600 kody by mogło klepnac podobnie. Mam ponad 10 lat doświadczenia z opiatami ale tolerki wielkiej nie mam bo średnio raz na 2 tygodnie/miesiac cos wrzucam ale wiem bardzo dobrze o co tu chodzi i powiem że ten maczek bardzo dobry. Jak znajdę jeszcze biore odrazu. Także chłopaki nie łamać się i szukać. Jest jeszcze sprzedaż wysyłkowa gdzie są prawdziwe perełki ale mało kto się chwali widzę źródłami żeby ćpuny wszystkiego mu nie wykupiły:)

[PsychoDMT]

No ale przecież nikt nie neguje że po jakichś zadupiach uchowały się resztki żabojadów z tego roku. Ale to końcówka końcówki bo daty ważności były jakoś do września-października z tego co pamiętam.
Także nie wiem co jest "chuja prawdą". Nie ma na ten moment znanych, aktywnych i szeroko dostępnych maków. Jak ktoś znajdzie jakieś resztki po sklepach albo namierzył coś ciekawego na necie to dobrze dla niego, ale dalej nie zmienia to szerszej reguły. Pewnie na coś aktywnego trzeba będzie czekać do świat. Tylko ciekawe czy do najbliższych bożonarodzeniowych, wielkanocnych, a może jeszcze dalej.

[xantiago]

@PsychoDMT ostatnim razem w PST bawiłem się 2 lata temu, poważnie jest taka lipa z makami jak ludzie wszędzie piszą? Co np z bakalandem francuskim? Zawsze kiedyś go kupowałem, ogólnie czasami jest problem z opiatami, pamietam czasy jak w całej Europie przez chwile nie było nigdzie morfiny pamietam jak panikowałem i 200km od mojego miejsca zamieszkania poszukałem ostatnia paczkę MST 200 będąc kupę miesięcy w ciągu, nawet w warszawskich aptekach nie było, ale problem z makiem w marketach dziwna sprawa, tak po za tym zawsze się zastanawiałem jak ktoś się może uzależnić od PST czasami rekreacyjnie grzałem PST mając mniejsza tolerke na opio niż w tej chwili ale picie dużej ilości tego powodowały u mnie juz odruchy wymiotne, chyba ze macie jakieś sposoby na poprawienie smaku PST, by dało się to po ludzku wypić, jak tak to niech się ktoś podzieli tym sposobem może mi się to kiedyś przydać.