Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
37
30%
Thioco
88
70%

Liczba głosów: 125

ODPOWIEDZ
Posty: 9947 • Strona 969 z 995
  • 69 / 16 / 0
31 maja 2023peter44 pisze:
ale po ok. 1,5 godziny pojawia mi sie pewnego rodzaju lęk czy niepokój.
Nie wiem czy nazwałbym to lękiem, ale u mnie po peaku często jest podobnie. Czasami jest to typowy opio-wkurw od niedogrzania, a czasami jest to coś w rodzaju niepokoju i przytłoczenia szarą rzeczywistością wyłaniającą się zza opioidowej mgły.
Czy da się coś zrobić? Mi pomaga jak nie mam żadnych planów do końca dnia i nigdzie nie muszę się spieszyć. Najlepiej jak jakieś ~3h po wrzuceniu mogę spokojnie pójść w kimę.
Może to też być wynik wyrzutu histaminy, więc spróbuj avio czy apap noc godzinę+ przed kodą. Czasami nie łapie typowa swędziawa, tylko bardziej nieprzyjemne pobudzenie.


A swoją drogą to ostatnio podupadłem. Nie dość, że kasy brak i kupuję wyłącznie kaszlaka, to zacząłem go rozpuszczać w wodzie, żeby lepiej zaskakiwało. Inaczej wchodzi nawet do 90 minut i brak tej przyjemnej ulgi.
3 duże paki w 100ml wody to doświadczenie, które szczerze polecam każdemu zaczynającemu 'przygodę' z opio. Istna eksplozja smaku :mniam:
  • 3365 / 512 / 0
28 maja 2023peter44 pisze:
wczoraj jednak zdecydowałem sie zarzucić 150mg i coś czuje że to jest początek długiej przygody :) już przy sześciu tabletkach miałem wrażenie że coś czuje ale sie upewniłem przy tych dziesięciu na czym polega działanie kody. nie moge sie doczekać następnego razu, a pewnie nawet nie mam jeszcze wyrobionych tych receptorów w 100% :3

@Krzysiu86Dr czyli aboslutnie bardzo dobrze to opisałeś, przez cały wieczór aż do zaśnięcia nie czułem się jakoś wyśmienicie po przez myśl mi nie przeszła nawet jedna negatywna myśl, po jakbym wszystkie problemy zostawił za sobą, może troche sie zasmuciłem kiedy mi sie niedobrze przez chwile zrobiłem i myślałem że będę wymiotował, troche to psuje efekt thioco w moich oczach, ale świat nie jest idealny.

@polymerase chce rozpocząć swoją przygodę z opiatami ponieważ
1. prowadze smutne życie
2. nie mam zadnych talentów, nic nie umiem
3. nie mam żadnych znajomych, nie umiem rozmawiać w ogóle z ludźmi

po prostu nie nadaje sie do życia w tym świecie, a skoro jest możliwość chociaż sobie troche ulżyć to czemu nie spróbować? wiem co robią używki z ludźmi, mój tata jest alkoholikiem, ja kiedyś paliłem paczke fajek dziennie (dalej mnie ciągnie, ale wiem ze bede znowu to musiał rzucić co jest trudne więc po co do tego wracać?) no i kiedyś w liceum zamawiałem dużo smakołyków z cebuli ale to same psychodeliki były a według mnie to są zupełnie inne rzeczy niż opio czy alkohol.

"A jeśli czujesz jakieś np. choroby psychiczne to zapraszam do lekarza" xDDDDDDDD nie jestem ułomkiem żeby nabierać się na to że jakieś gadanie lekarzyny w kitlu w czymkolwiek pomoże, prawda jest taka że psychiatrzy istnieją po to tylko żeby przypisywać leki.
Ja na szybko bo jestem wykończony tym forum i całą przygodą.

Proszę nie wyśmiewaj się, dobrze jeśli nie psychiatra to psycholog lub terapia.

I co jak weźmiesz kodeinę to nagle potrafisz coś zrobić ? Czy ocb ?

Domyślam się że masz ręce i nogi.

No spoko twoje życie ale jestem przekonany że będziesz tego żałował jeśli nastąpi jakiś okres w twoim życiu że np. nie będziesz miał opio, że wnętrzności (jelita, żołądek itd) dostaną wpierdol czy po prostu będziesz miał tego dość bo nastąpi taki moment za kilka lat ciągu.

Dobra nie mniej życze ci jak najdłuższego i pięknego życia, pozd ; )
★ 𝘾𝘼𝙍𝘽𝙊𝙉 𝘽𝘼𝙎𝙀𝘿 𝙇𝙄𝙁𝙀𝙁𝙊𝙍𝙈𝙎
  • 164 / 12 / 0
Wypiłem 5 rozpuszczonych tablet Efferalganu Codeine gdzie siedzi 30mg kody. Czuje po godzinie lekko zdrętwiałe usta i na oczach takie dziwne uczucie kolory nieco ostrzejsze tak jakby. Samopoczucie jest OK. Czuć że coś tam się dzieje wewnatrz bani ale pełen ogar w sensie moge zrobić wszystko co chce, tylko troszeczke mi sie nie chce. Wole poleżeć na łóżku i coś pooglądać w tv lub poczytać w necie. Zastanawiam się czy dorzucać kolejne 150mg za jakiś czas czy zostawić to tak jak jest 🙂
Fatal Error.
  • 173 / 19 / 0
Raczej na 90% zmarnujesz potencjał tej dorzutki bo koda nie lubi sie z dorzutkami, marnie albo wcale nie działają.
  • 164 / 12 / 0
Nie bede fanem kodeiny. Już to wiem. Nie ma mowy o żadnej euforii o której tu wielu pisało. Może gdybym przyjąl grubo ponad 150mg wtedy poczułbym coś super co przekonałoby mnie do kody raz na jakiś czas. No nic, może i dobrze że wyszlo jak wyszło.
Jak narazie prawdziwą euforie to mam tylko po DOBRYM 4CMC 👽
Fatal Error.
  • 155 / 42 / 0
@yakubu86
Po co najmniej 4 godzinach dorzutki działają, a najlepiej to tak 6, jak już będziesz czuł, że schodzi.

Najwyraźniej jest ci dedykowana klasa beta-ketoniarza. Ja akurat preferuję kodeinę, bo nie ma zwały i ketony źle wpływają na moje zaburzenie psychiczne (OCD). Właśnie jadę za chwilę po 46 tableteczek. Ostatnio się trochę za bardzo wjebałem w to, grzeję co kilka dni taką ilość, czasem i więcej. Szkoda trochę jest kaski. I co najgorsze - walę Thiocodin, a nie Antidol...
Nie ma, że za mocno.
  • 50 / 4 / 0
01 czerwca 2023yakubu86 pisze:
Nie bede fanem kodeiny. Już to wiem. Nie ma mowy o żadnej euforii o której tu wielu pisało. Może gdybym przyjąl grubo ponad 150mg wtedy poczułbym coś super co przekonałoby mnie do kody raz na jakiś czas. No nic, może i dobrze że wyszlo jak wyszło.
Jak narazie prawdziwą euforie to mam tylko po DOBRYM 4CMC 👽
Po kodzie euforię miałem tylko raz. A co do dawki, to 150mg to jednak minimum.
  • 292 / 41 / 0
Zawsze byłem fanem MDMA, a teraz wolę kodeinę.
W ogóle nie z powodu euforii. Lubiłem ją- kto by nie lubił?! Lecz nie raz, a więcej czułem się źle z tym 'euforycznym pierdoleniem', przytulaniem się do ludzi itp. Za mocna jest potrzeba uzewnętrzniania tego stanu.
To co lubię w kodzie, lub innych opioidach to uczucie- nawet jeśli można to nazwać euforią (sam nie wiem) to, że stan po użyciu jest mocno wewnętrzny, lepiej można go kontrolować i jest taki bardziej dyskretny.
W sumie kiedyś mi przyszło na myśl, że MDMA porównał bym do amfetaminy, a kodeinę do kokainy.
Uwaga! Użytkownik jak89 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 531 / 220 / 0
@Glitch
Jakiś czas nie biorę może 10 może 14 dni.. nigdy nie brałem dawek dużych.. śmieszne dawki przez jakieś 2-3 tyg. po 8 tabl, thioco.. źle się czuję cały czas, czuję się taki odcięty od rzeczywistości, zero uczuć, zero emocji, chyba że emocję to lęk to tak - to mam akurat. Nie cieszy mnie absolutnie nic ostatnio. Nie wiem czy to zasługa braku thioco czy braku relanium bo od tygodnia nie biorę. Jakby ktoś przy mnie zdechł to bym nawet nie zauważył. Taki obojętny jestem i bardzo mnie to denerwuje. Pojawiają się od kilku dni myśli.. "to zajeb kodę to się przekonasz czy to jej ci brak... i czy to przez nią".
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 164 / 12 / 0
Samo przyjmowanie kody to już jakaś niewygoda/dyskomfort/pyerdolizacja bo np.trzeba kruszyć lub rozpuszczać tablety aby to przyjąć. Zbędny rytuał choć są tacy co lubią takie manewry zanim przyjmą tą czy inną substancje. Ja jednak wole szybko bezprzypałowo na przykład posypać lajne lub połknąć bombe i mieć z głowy. Nic może jeszcze z raz spróbuje kiedyś tam tej kody w nieco wiekszej ilości czyli 150mg +. Póki co bardziej dziwie się że jest tu tyle fanów.
Fatal Error.
ODPOWIEDZ
Posty: 9947 • Strona 969 z 995
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.