...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 7186 • Strona 711 z 719
  • 3 / / 0
Siema, piszę tutaj aby podzielić się z wami moim problemem.. Jestem w ciągu ziołowym już od 6 lat (zacząłem regularnie palić w wieku 20 lat) i do dnia dzisiejszego nie mogę przestać. Zaczęło się od jednego buszka z blanta, potem pierwsza kupiona sztuka, piątka ,dycha i seta. Od wakacji 2020 pale codziennie ok 5g, czasem w weekend przerabiam 7-10g. Pracuje zdalnie, od świtu do zmierzchu jestem ujebany, nic mi się nie chce, nie mam już żadnych zainteresowań po za gierkami i netflixem (jeśli można to wogole nazwać zainteresowaniami), zamknąłem się w sobie, nie chce się spotykać z nowymi osobami. Jest mi momentami naprawdę źle, czuje ze jestem bezużyteczny i głupi jak nigdy, (wydaje mi się ze byłem mądrzejszy w wieku 15 lat niż teraz w wieku 26). Generalnie nie mam jakiś większych problemów, czy to rodzinnych czy finansowych, studia skończyłem ledwo, ale się udało. Od jakiegoś czasu myśle poważnie o detoxie, zwykle wtedy kiedy jestem mega porobiony, kiedy leżę i patrze się w sufit i słucham muzy. Zacząłem tez oglądać te wywiady z monaru na kanale mesto i wzięło mnie na przemyślenia, ze może ja tez dałbym radę się tam zapisać i wytrzymać trochę ale zaraz wraca do głowy ten lęk, że co powie rodzina, znajomi gdy się dowiedzą o terapii. Oczywiście problemy przepalam kolejnym blantem i kolejnym i kolejnym.. Nie umiem przestać :/ Próbowałem palić cbd czy to w blancie czy to w wapo ale o pizde to potłuc-i tak muszę zapalić THC bo trzeźwy nie jestem sobą. PS pisze to na bombie i ledwo trafiam w klawisze.. chwała słownikowi, pozdro dla was
  • 242 / 33 / 0
Nie myśl o tym co powie rodzina/znajomi gdy dowiedzą się o twoim nałogu. Chcesz coś zmienić w życiu - to świetnie, teraz musisz zacząć działać! Obczaj sobie na YouTube kanał "AddictionMindset" - gość fajnie analizuje nałogi (tytoń, zielsko, alko) i ma bardzo ciekawe rozkminy na ten temat.
You're an addict. So be addicted. Just be addicted to something else. Choose the ones you love. Choose your future. CHOOSE LIFE !!!
  • 4 / / 0
zaraz mi wybiją 3 tygodnie bez ziółka. czy normalne to jest że nawet sny są związane z ziołem? wydaje mi się że przez te sny organizm jakby wymusza potrzebę by dostarczyć THC. ale ja się nie daję i walczę ze sobą
Ostatnio zmieniony 07 kwietnia 2023 przez peamaster, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 593 / 157 / 0
Normalne i nie wymusza tylko raczej rekompensuje :) Nawet przez pół roku tak będziesz miał. Do tego dojdzie masa wolnego czasu którego nie będziesz wiedział jak wypełnić. Po ziole czas płynie szybciej więc automatycznie jest go mniej :) Polecam sport, bardzo dobra rzecz, świetnie uzupełnia dopaminę, a do tego fajnie przypakujesz. Zapomnij o alko bo tylko namieszasz sobie w głowie i stracisz kontrol. Inaczej będzie z deszczu pod rynnę albo i gorzej.
  • 1599 / 265 / 0
Te sny są normalne. Ja jak robiłem swój najdłuższy (i jedyny) detox od zioła, to trwał on właśnie ok 2 tygodnie i te sny zapamiętałem najbardziej. W moim przypadku jednak nigdy nie dochodziło do konsumpcji. Pamiętam w 1 śnie motałem palenie całą noc chodząc po mieście gdzieś daleko z buta w deszczu (za dawnych czasów jak palenie się brało z ulicy jeszcze). W końcu zamotałem tę sztukę i się obudziłem. Te sny był psychiczny wycisk
  • 71 / 24 / 0
Te sny to jest znak, że organizm domaga się narkotyku i jest to zupełnie normalne.
Występuję to też przy opio,benzo czy alkoholu.

Po za tym odstawienie zioła jest banalnie proste, ale rozumiem co ludzie czują, bo sam paliłem w ciągu 2-3 lata i rok do siebie dochodziłem, bo nic mnie nie cieszyło na trzeźwo.
  • 2327 / 240 / 223
Kwestia tego jak podchodzisz do danej rzeczy. Po odstawieniu alko czy gandzi nie masz jakiś mega chujowych rzeczy, które utrudniają normalne funkcjonowanie, więc pierwszy ruch odstawienia zawsze zaczyna się w głowie. Ja detoks zrobiłem z miejsca, ale nie każdy to potrafi. To troszkę jak z papierosami - nie wszyscy je rzucą. Ale czyżby to świadczyło o tym, że gdyby tacy ludzie wjebali się w twarde narkotyki, to prosto by popłynęli, skoro nawet z odstawieniem trawy np. sobie nie radzą?
The depths are everything.
  • 214 / 18 / 0
Ja też mam na tą chwilę detox od THC ale spożywanego doustnie bo palenie zielska dawno mi się znudziło. Wytrzymałem 2 tygodnie, potem przez 4 dni znowu bombienie ale nie tak że cały dzień bez przerwy a teraz już 3 dzień drugi detox. Bardzo pomaga podejście że trzeźwość jest tak samo zajebista jak bombienie. Nie muszę się ukrywać i robić makumby z partyzanta w termosie, mogę jeździć samochodem bez obaw o przypał. Psychika też się powoli naprawia. Widzę z tego więcej korzyści niż szkody.
  • 465 / 182 / 0
@palestalee
Siema. Uzależnienie to jest choroba. A chorobę się leczy i chorób się wstydzić nie można. Żaden wstyd powiedzieć komuś bliskiemu o tym co "nas boli" z czym mamy problem. Jeżeli nie chcesz mówić nikomu z rodziny o uzależnieniu, może wybierz się na mityng AN, zostaniesz tam wysłuchany, wyrzucisz z siebie wszystko co cię boli i otrzymasz pomoc na początek, ewentualnie polecam psychologa a najlepiej psychiatrę. Pamiętaj o tym, że pomoc otrzymasz zawsze.. o ile poprosisz o tą pomoc, poddasz się i pójdziesz np. na mityng an, do lekarza nawet rodzinnego, czy do psychiatry którego najbardziej ci polecam.
Fajnie że napisałeś, miałeś odwagę tu napisać i opowiedzieć coś o sobie, o problemie który mam również ja i wiele tutaj osób na forum.
Czym wcześniej skorzystasz z pomocy lekarza, terapeuty, mityngu, czy kogoś bliskiego kto cię wysłucha, tym szybciej otrzymasz pomoc, staniesz na nogi i będziesz z siebie dumny, wiem co mówię.
Pamiętaj, że robisz to dla siebie. Postaw teraz kolejny krok. Porozmawiaj z kimś na ten temat, żaden wstyd, wręcz obowiązek.
Trzymaj się ! :)
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 2327 / 240 / 223
@cyberwaste wszystko jest dla ludzi, tylko kwestia kiedy wpierdalasz się na dobre i lecisz ciągami, a kiedy kontrolujesz i zachowujesz przy tym zdrowy rozsądek oraz jakiekolwiek zasady moralne. Szkoda tylko, że w każdym narkotyku - w marihuanie też - krótka droga z weekendowego bakania lub z przerw do szybkich ciągów i nowego realnego życia z ową substancją.
The depths are everything.
ODPOWIEDZ
Posty: 7186 • Strona 711 z 719
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.