Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 1080 z 1131
  • 348 / 263 / 0
30 listopada 2022Trian11 pisze:
Jebnąłem w poniedziałek koło 23:00 swój rekord którego chyba już nigdy nie pobiję - 15mg alpry na raz. Na szczęście odcięło mnie po około godzinie, bo w pogotowiu czekały jeszcze dwa browary i pół butelki nalewki, których na szczęście nie byłem w stanie już ruszyć. Obudziłem się w środę, nasłuchawszy się od domowników jakich to ja cudów nie naodwalałem przez ostatnie 2 dni. Nie wiem jak to brać, wezmę sobie 2-3mg a potem się budzę po 12 godzinach i 15 tabletek brakuje a przy łóżku 3 puszki po browarach leżą, nawet nie wiem skąd. Kurwa ta alpra to jest potwór normalnie.
Nie ma się czym chwalić. Owszem, alpra ma lekki potencjal rekreacyjny (bo lekko podbija dopamine (przez jej zahamowanie) i likwiduje lęk + mikrorelaksacja mięśni itp i takie uczucie "ujebania" przy wiekszej dawce. Ale 15 mg alpry to już gówno ci da, chyba że zalezy ci na blackoucie i podbiciu tolerki. I pamietaj o skutkach odstawiennych :) coś za coś
null
  • 348 / 263 / 0
29 listopada 2022ArMati pisze:
Siemka, też ktoś tak miał, że tolerancja na alpre wzrosła w miarę szybko przy stosowaniu doraźnym? Normalnie biorę alpre z rana od października (0.5mg), przeważnie dwa razy w tygodniu i przy kilku pierwszych tabletkach działanie było bajeczne, natomiast ostatnio pomimo wzięcia czuje delikatny stres i lęk szczególnie w szkole przed sprawdzianem/kartkówką itp (wcześniej tego nie odczuwałem, a alpre dostałem właśnie na stany lękowe). Wydaje mi się, że tolerancja na działanie przeciwlękowe powinna rosnąć w ostatniej kolejności. Oczywiście przed alprą brałem sobie klona 2mg parę razy, ale przeważnie go dzieliłem na połówki i ćwiartki. Dodam, że 0.25mg alpry na mnie nie działa ani 6mg bromazepamu. Czyżby tolerka tak szybko się wyrobiła? Raczej taka sytuacja powinna być po ciągach na benzo długodziałających, ale zdaje sobie sprawę z tego, że u każdego to może inaczej wyglądać :)
PS tak sobie teraz myślę że to raczej musi być wina tolerki, gdyż wcześniej te 0.5 robiło konkretną robotę.
Pozdrawiam wszystkich smakoszy alpry 😁
Tolerka na alpre rosnie dosc szybko, a dawka 0.5 mg nie jest w cale az taka duza. Druga sprawa - efekt znika stosunkowo szybko. Na mnie osobiscie lepiej dziala Xanax SR (Xanax o przedłuzonym uwalnianiu). Stopniowo zmniejszam uzycie i totalnie tego nie odczuwam :) Xanem SR zeszłem tez z klona. Najlepiej Xanax SR 1 MG na poczatku (Albo Zomiren SR bo taniej i to o wiele, ale lepiej kup xanax bo mam wrazenie ze ten zomiren to tak srednio wypada, ale to moze efekt placebo i marki xanaxu). A potem Xanax SR 0,5 mg, a potem Pregabalina (swoja droga sproboj pregabaliny 75 mg /50 mg. Nie jest to benzo wiec powinien byc luz z wypisaniem, a moze pomoc.

//Prosze jakiegos moda o scalenie postow, jesli jest taka potrzeba waszym zdaniem, zeby nie bylo ze spam ;p
null
  • 1512 / 183 / 0
ja sie zastanawiam właśnie , mieszam alko z alprazolamem głownie juz od ponad 2 lat , i biore benzo od 0,5 do 2 mg ale raczej zatrzymuje się na 1 mg dziennie , wiadome chyba ze nie czuje tego jednego mg albo mi siętak wydaje , ale czasami np idę i trace równawage jakby m uszę się zatrzymać i ustabilizować błednik a jestem wtedy zupełnie trzeźwy za to po alko i alprze nic nie skacze , ogolnie , to juz chyba psychiczny przymus wzięcioa tabletki bo nie chce się tułać po lekarzach i nie wiadomo ile tego brać , tylko psychicznie byc spokojnym ze się alpre wzięło ten nawet 0,5mg dobry ale silnie uzależniający lek
  • 24 / 1 / 0
@GABAhater Dzięki wielkie za odpowiedź, co do „Alpry SR” to słyszałem, że działanie przeciwlękowe ma słabsze kosztem właśnie czasu działania, co niezbyt mi się podoba, jakbym miał brać coś alternatywnego, to albo Lorki, albo Rolki. Działanie Xanax'u SR, a Zomiren'u SR nie powinno się różnić, to jest dokładnie ta sama substancja czynna w tej samej dawce, tylko producent inny, więc definitywnie jest to placebo, zatem nie ma co przepłacać moim zdaniem. Prege stosowałem, miałem ją w leku egzysta 75mg i było lipnie, ja to już chyba wszystkiego spróbowałem i najbardziej jestem zadowolony z alpry, więc na razie nie mam zamiaru odstawiać ani zmniejszać dawki przy stosowaniu doraźnym, najwyżej będę stopniowo zwiększał dawkę, a co będzie dalej zobaczymy :)
  • 348 / 263 / 0
@ArMati Cytując art. z strony "gdziepolek":

"Tak naprawdę lek generyczny musi spełnić tylko jeden podstawowy warunek – udowodnić, że jest „taki sam”, jak lek oryginalny, czyli nie różni się w sposób istotny w zakresie tempa oraz stopnia wchłaniania w organizmie. To badanie nosi nazwę testu biorównoważności. Zgodnie z prawem, różnice w biorównoważności obu badanych produktów mogą wynosić do 20%. Jak widać, już na wstępie lek generyczny może nieco różnić się od leku oryginalnego."

Więc niby masz racje, ale jednak mogą się różnić. Do tego dochodzą substancje pomocnicze, które "mogą podrażnić błonę śluzową żołądka, co wywoła stan zapalny oraz spowodować zmianę we wchłanianiu leku". Co do wersji SR:

A na koniec, ciekawostka:

"Tabletki o zmodyfikowanym (przedłużonym, czyli SR) uwalnianiu to takie, których czas działania można przedłużyć zapewniając uwalnianie substancji czynnej nie tylko w żołądku, lecz także na całej długości jelita cienkiego. Umożliwia to szybkie uwolnienie części substancji, a następnie całkowite uwolnienie reszty leku po pewnym czasie, a co za tym idzie lek przyjmuje się raz na dobę." tl;dr oznacza to, że Xanax SR omawiany przez nas nie koniecznie jest słabszy, ale chodzi tu bardziej o czas rozpoczęcia działania (onset), bo do nagłego ataku paniki nadaje się średnio (bo musi minąć troche czasu). I tak, masz racje że lek jest nieco słabaszy np. Xanax SR 1 mg to tak +- 0,5 mg w organizmie, ale przez 12h a nie 2-3-4h + ze względu na ww. wspomnianą technologię, nie osiągniesz takiego efektu biorąc np. 4 tabletki "zwykłego" xanaxu / afobamu co X godzin. Mam nadzieję że jakoś ci pomogłem. Co do "Rolek" - w PL masz wersje (dotyczy tabletek, a nie np. formy doodbytniczej) 5 mg 20 tabletek za +- 30-35 pln. A 0,5 mg alpry to tak 10-15 mg diazepamu (+-), więc rolki w PL średnio się opłacają, chyba że dopiero zaczynasz leczenie albo lekarz będzie skłonny przepisać np 4 opakowania. Bo zakładam że chcesz brać rano i wieczorem żeby utrzymać efekt jak najdłuższej się tylko da. Lorki - też nie działają jakoś długo, podobno działają lepiej przeciwlękowo niż xanax, ale osobiście nie stosowałem akurat tego leku. Pozdrawiam!
null
  • 111 / 11 / 0
Alpra rozwala nerki? Bo mam coś takiego, nie zawsze, ale wydaje się to mocno związane z braniem xanaxu, że potrafie sikać co 20-30 minut. W ubokach nic takiego nie znalazłem, więc to raczej byłby nietypowy objaw.
Uwaga! Użytkownik Trep nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 627 / 146 / 0
Za mało danych.
Jakie były odstępy pomiędzy alprą a posiłkami? Czy kiedykolwiek podejrzewano Cię o podwyższony poziom cukru we krwi?
Czy tego dnia była w grze kofeina, stymulanty?
  • 24 / 1 / 0
@GABAhater Dzięki za wszelkie wyjaśnienia, szczerze mówiąc zdziwił mnie fakt, że lek generyczny może różnić się w zakresie biodostępności aż o 20%. Natomiast odnośnie wypełniaczy to nie sądzę, żeby powszechnym zjawiskiem było podrażnienie błon śluzowych żołądka, a nawet gdyby takowe występowało, to prędzej czy później ktoś by zrobił z tym porządek, inaczej mielibyśmy monopol w aptekach w postaci tylko oryginalnych leków. Generalnie mi najbardziej zależy na sile i szybkości działania leku, gdyż na szczęście mój stan nie wymaga bycia na benzo przez 24h, zatem klasyczna alpra bardzo mi odpowiada, szkoda tego krótkiego czasu działania i nieutrzymywania siły działania w stosunku do czasu działania (tak coś słyszałem), gdzie np. taka Rolka przez 11 godzin działa z taką samą mocą, a alpra po godzinie od przyjęcia już nie. Cenowo to faktycznie Rolki wychodzą drogo, Lorki pod tym względem wypadają znacznie lepiej. Powiem Ci, że kiedyś z ciekawości spróbowałem 10mg diazepamu, żeby sprawdzić jak to się ma do 0.5mg alpry i ogółem działanie było całkiem w porządku, zwłaszcza te charakterystyczne rozluźnienie mięśni, ale jakoś po paru godzinach zrobiłem się okropnie senny i najzwyczajniej w świecie zasnąłem, co nigdy nie zdarzyło mi się przy alprze ani sporadycznych spotkaniach z klonem. Możliwe, że tak po prostu trafiłem, że Rolki działają na mnie bardziej nasennie, choć ciekawe pod tym względem jest to, że mechanizm działania każdej benzodiazepiny jest taki sam. Lorek też nigdy nie próbowałem, a z chęcią bym się przekonał jakby one się sprawdziły. Póki co zostaje przy klasycznej alprze. Również Pozdrawiam!
  • 111 / 11 / 0
03 grudnia 2022kurczakswiezy pisze:
Za mało danych.
Jakie były odstępy pomiędzy alprą a posiłkami? Czy kiedykolwiek podejrzewano Cię o podwyższony poziom cukru we krwi?
Czy tego dnia była w grze kofeina, stymulanty?
Ja to w sumie jem codziennie ale nie wg jakiegoś schematu, posiłki średnio 3 razy dziennie, po prostu zauważam że rano dopóki nie wezme xanaxu to nie mam tego np, a najczęściej przez kilka godzin po wzięciu mam jakąś nadreaktywność pęcherza. Cukrzyce kiedyś mi tam badali, nie stwierdzono, chociaż mam nadwagę. Kofeiny praktycznie nie używam, ani stymulantów. Teraz próbuję system 0.5-0.5-0.5 to będzie pewnie bardziej widoczne. Czasami mnie piecze przełyk albo boli głowa, ale to uznaje za raczej lajtowe uboczne jeśli to w ogóle od tego, chyba że serio uszkadza mi coś w środku. Chociaż zdarzyło mi sie nawet raz że po wzieciu czułem jakby arytmie myslalem ze jakies migotanie przedsionkow mi wywaliło, albo widziałem błyski i zdretwiał policzek xD Ale ja mam ciężką nerwicę od 10 lat i mieszają mi się objawy somatyczne, które potrafią imitować wszystko więc nie potrafię stwierdzić co jest od czego.
Bardziej mnie martwi że alpra to powinna być siekiera idealna w działaniu chociaż przeciwlękowym, ale efekty są raczej średnie, chociaż może wyrobiłem już sobie tolerkę przez brak rozpiski dawkowania i te kilka miesięcy.
Uwaga! Użytkownik Trep nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1174 / 215 / 23
W sumie wie ktoś może dlaczego u mnie taki alprazolam/bromazepam/diazepam/midazolam bez tolerki nie wywoływał żadnej przyjemności albo i nawet widocznych efektów do momentu amnezji, a taki zolpidem/zopiklon (który też działa, ale bardziej selektywnie) wywoływał już euforię, euforyczną ulgę od życia, zajebistą pewność siebie? Dodatkowo ludzie strasznie płaczą o tym jak benzo jest straszne w efektach odstawiennych, jednak po 3 latach ostrego zażywania benzo/niebenzo efekty odstawienne nigdy nie były takie jak opisujecie i były leciutkie, a np. takie baclo brane jednorazowo potrafiło rozjebać mi życie na 3-4 dni (to samo prega). Jakoś inaczej reaguje na GABA-A od reszty? Baclo wydaje się o wiele straszniejsze i nie wyobrażam sobie ciągu tygodniowego na tym w porównaniu do żarcia benzo dzień w dzień przez miesiąc w większych dawkach

PS: Wiem, że benzo nie mają być euforyczne (lub tylko lekko), ale np. zolpidemowa "ulga" była fest
Zablokowany
Posty: 11303 • Strona 1080 z 1131
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.