Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
01 grudnia 2018Quo_Vadis_Domine pisze: 2 blottery ALD-52 i +-240mg ma sens czy lepiej klasycznego kwasa?
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
przyczyny pewnie różne, przede wszystkim za duży spontan, brak optymalnego mentalnego i fizycznego nastawienia, nie do końca obmyślony s&s do tego chyba za duża dawka (a jaka to nawet nie wiem, bo 2 kartony, które wg róznych opinii mają po albo 100 albo 150ug).
No cóż kolorowo było, ale wesoło nie do końca - wyszły jakieś podswiadome lęki, tempo odtwarzania rzeczywistości skakało mi między x1/3 a x2, momentami czułem się jak dałn, muzyką też ciężko się ratować, gdy wszystko śmiga w SloMo, bałem się że w końcu mi mózg się zapętli i zawiesi...no trudno, po dobrych 3 godzinach wykręcania byłem tak styrany, że dałem za wygraną i zarzuciłem klona, eh...
ale to może dobrze się stało, przyda się parę tygodni przerwy i więcej respektu dla tych substancji, poza tym mimo tych przeżyć dzisiaj luz na umyśle i sercu i w sumie dobre przemyślenia
Ja sobie dałem spokój po ostatnich przygodach z eth ladem. Ewentualnie kiedyś ald w miksie dla podbicia wizuali.
Jestem entuzjastom tego drugiego, ale trafiłem kiedyś na 1 bloter ALD-52 100ug, a że było nas dwóch po poszło po pół blotera ALD 100ug i 1P. 100ug (Przerwa 2 miesiące).
Zabawa dobra (miałem wrażenie, że bardziej zbliżona do oryginału), ale krótsza niż po samym 1p czy LSD..
Później (w sumie po tygodniu) jadłem sam 1P 100ug i efekty były bardzo zbliżone do tego co po tym miksie..
Także dalej nie znam różnicy i nie wiem czy:
1. inwestować z ALD
2. czy mix tych dwóch substancji działa rzeczywiście bardziej podobnie do oryginału..
(niestety w tej zapyziałej dziurze, gdzie mieszkam nie ma już oryginału)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
