Więcej informacji: Ayahuaska w Narkopedii [H]yperreala
Gdzie jak gdzie, ale na TYM forum ludzie nie potrzebują jakiejś super-ekstra opieki. Jak się przeżyło 1200+mg leku na suchy kaszel, to chyba wszystko się przeżyje xD
§h¶ôňgĽéĐ.
vart pisze:
Gdzie jak gdzie, ale na TYM forum ludzie nie potrzebują jakiejś super-ekstra opieki. Jak się przeżyło 1200+mg leku na suchy kaszel, to chyba wszystko się przeżyje xD
to porównanie jest nie na miejscu. Głupie. Durne!
To własnie tym, co przezyli owe 1200+mg leku na kaszel suchy potrzebna jest extra opieka.
być moźe mniedługo aja, napewno zdam relację;)
a narazie 2g benzydaminki... jak sie nie ma co się lubi... ja lubie benze;)
a czysty umysł kiedy nie ma konfliktu . nie ma konfliktu kiedy nie ma podziałów . kiedy nie ma podziałów nie ma cierpienia - wszystko to jest tylko w umyśle i czasami mocno zakorzenione .... szaman jest między innymi po to , żeby pomóc to zobaczyć .
Długo myśleliśmy by jak najmocniej zredukować ceny dla osób z Polski i wymyśliliśmy takie coś:
Klinika Sacharuna - tańszy pobyt w ośrodku !
Ostatnio z Jackiem myśleliśmy dużo o ludziach, którzy chcieliby doświadczyć spotkania z Ayą, polecieć do Peru, ale nie mają wystarczających funduszy by ten cel zrealizować. Wymyśliliśmy więc alternatywę dla osób, dla których niższe ceny pozwolą na wyprawę do Kliniki.
Otóż nasza propozycja jest następująca:
Do powyższego celu znaleźliśmy przyjemny ośrodek przeznaczony do ceremonii, który będzie znacznie tańszy i położony bliżej Iquitos przez co również będzie można zaoszczędzić na paliwie do łodzi (około 30 minut tam się płynie). Jednak by zredukować koszty trzeba też iść na pewne ustępstwa. Dlatego w odróżnieniu od naszej "droższej" oferty tutaj jest kilka zasadniczych różnic:
> w tym ośrodku nie ma miejsc do spania (chyba, że gdzieś na hamakach) i dlatego po ceremoniach transportowalibyśmy gości do zakontraktowanego hotelu w Iquitos, gdzie będą mogli się przespać (to wchodzi w cenę).
> w cenę nie będą wliczone posiłki, dlatego gość będzie żywił się we własnym zakresie (w hotelach lub gdzieś w Iquitos można zjeść porządnie bardzo tanio).
> Plusem takiego układu jest to, że po ceremonii Ayahuascowej w ośrodku gość wracałby do hotelu, a następnego dnia sam decydował czy chce wziąć udział w kolejnej ceremonii (a będzie ich tyle ile będziecie chcieli), a jeśli nie będziecie się czuli na siłach i na przykład na kolejną ceremonie zjawicie się pojutrze, to możecie bez problemu pozwiedzać Iquitos lub udać się na wyprawę do dżungli etc.
> Różnicą jest to, że ośrodek jest bliżej Iquitos, dlatego mimo, że jest to spokojna okolica nie jest to jeszcze prawdziwa dżungla... ale to cena redukcji kosztów
Całkowitą ceną za tygodniowy pobyt byłoby więc 500-600 dolarów
Rezerwować można terminy od 15 stycznia w górę. Jednak żeby uruchomić taką opcję musimy mieć minimum 5 osób na dany miesiąc.
Dlatego musimy koniecznie wiedzieć czy będą na taki program chętni, prosimy o komentarze i odzew. Możecie przekazać to gdzie się da do osób, które byłyby zainteresowane taką podróżą i doświadczeniem spotkania z Pnączem Duchów. Bardzo nam w ten sposób byście pomogli Jeśli nie będzie odpowiedniej liczby chętnych i odzewu, to nie będziemy w stanie zorganizować tych tanich wypraw, a robimy to głównie po to by ludzie z Polski mieli taką możliwość.
Oto nasza propozycja :) Jeżeli ktoś jest chętny prosimy o kontakt i rezerwację by wiedzieć czy ten tańszy program ma sens i szanse powodzenia...
Rezerwacje na naszą normalną ofertę w ośrodku położonym w głębi dżungli oczywiście nadal przyjmujemy !
----------
Zapraszamy na forum (prosimy o rejestracje i nie pisanie jako gość):
http://www.sacharunaclinic.fora.pl/
II Wages – current minimum wage in Peru is approximately $155 per month.
III Living Expenses – it is possible to live comfortably in Peru on a wage of $500 a month.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.