ODPOWIEDZ
Posty: 1070 • Strona 2 z 107
  • 3955 / 147 / 0
botak pisze:
Mój problem w tym temacie polega na tym, że przez wszystkie 'nocki' czuje jakis wewnetrzny niepokoj na samą myśl, że mam przed sobą mniej niż osiem godzin snu.
Mam dokładnie to samo, zawsze 2-3 tygodnie po ostatnim braniu jakiegoś stima.
Ciągłe patrzenie na zegarek, żeby w miarę wcześnie iść spać i przesypiać przynajmniej te 7h...
Strach przed niewyspaniem %-D Co za chujnia...
mam to samo ale tylko gdy musze wstac na konkretna godzine.
niedojebanie genetyczne
  • 137 / 5 / 0
Przy założeniu że pracujesz (nie jako freelancer) to z reguły pięć dni w tygodniu musisz wstać na konkretną godzinę = spina o długość snu :)
Uwaga! Użytkownik botak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1857 / 69 / 80
Śpie 8h dziennie, często nawet nastawiam sobie budzik żeby nie spać dłużej bo gdy śpie 10-11h wstaje bardziej zmęczony i zajebany niż kiedy śpię 8h. Osobom które mają jakiekolwiek kłopoty ze snem polecam jakąkolwiek aktywność fizyczną, bieganie w sumie jest najbardziej optymalne i ja też wiele ponad to nie robie. Odkąd zacząłem ćwiczyć i biegać i kiedy nie imprezuje to o wiele lepiej sie wysypiam, śpie krócej ale efektywniej i wogóle same plusy. Kiedyś miałem mocną bezsenność, do niedawna jeszcze miałem sporadyczne problemy ze snem, a tu sie okazuje że wystarczy sie troche poruszać paredziesiąt minut dziennie i organizm sie sam stabilizuje.
Nie zawsze trzymam sie planów treningowych ale jeżeli ćwicze i biegam regularnie i planowo to sen skraca mi się nawet do 7h i po tym czasie sam z siebie wstaje wypoczęty i przepełniony energią. A musze dodać że wcześniej to ostatnio tak miałem w podstawówce, potem pojawiły sie kłopoty ze snem.
  • 1141 / 9 / 0
Różnie se sypiam, najdłużej to będzie ze 12h po ponad 40h niespania i to wynik mierny dla mnie co najmniej
%-D

Tylko u mnie obojętne jak bym spał, to wstaję i na obroty potrafię wchodzi nawet kilka h, nie jest to bynajmniej efekt pozytywny prowadzonego trybu życia %-D
  • 562 / 29 / 0
3-4 godziny. Od jakiegoś czasu boję się spać, i ciężko mi zasnąć ale tego potrzebuję, czuję się już tym zmęczona. Benzodiazepiny, i melisa niewiele mi pomagają.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3955 / 147 / 0
kiedys jak mialem "ciezki dzien" i musialem wstac z rana a bylem nocnikiem zawsze to wolalem wgl nie spac niz klasc sie na krotko i przechodzic gehenne pobudki.
niedojebanie genetyczne
  • 618 / 110 / 0
ja tam śpię zależnie od tego, co wezmę. stimy to wiadomo zero, zielsko 10-12h, PST 2-4h jak mocno się porobię, i to i tak nie jest taki pełny sen tylko przysypianie (ale wystarcza). po alko jak nadużyję śpię max 5-6h.

no a na trzeźwo potrzebuję min. 8h snu, żeby być wyspanym.
  • 65 / / 0
Ja się tak przestawiłam, że zasypiam o 10 rano, śpię do 17, i buszuję całą noc. Nie wiem jak ja to zrobiłam. Naprawdę nie wiem. Wczoraj nie mogłam zasnąć do 12 rano, i to po alprze. Wgl nie mogę po niej spać, to dziwne. A jak już zasnę, mam tak realistyczne sny, że budzę się i nie wiem co było naprawdę, a co snem.
Mam najebane porządnie, nie ma co.
- Wtedy w siedemdziesiątym siódmym mieliśmy dobry pomysł.
Pamiętasz to plucie? Trzeba było utopić cały jebany świat w ślinie
- Szkoda, że w ustach nam zaschło...
  • 762 / 37 / 0
gdy u mnie odbuduwują się hormony, przeważnie po ciezkich sesjach z psajko, przez kilka dni, mam tak realistycznie piękne sny, że aż chce się nieraz stamtad niewracać ^_^
  • 65 / / 0
Mnie to bardziej wybija z rytmu, moje są tak realistyczne, że potem nie wiem co było naprawdę a co na niby.
Tak realistyczne, że mówię, mówię przez sen. A wręcz drę pizdę.
- Wtedy w siedemdziesiątym siódmym mieliśmy dobry pomysł.
Pamiętasz to plucie? Trzeba było utopić cały jebany świat w ślinie
- Szkoda, że w ustach nam zaschło...
ODPOWIEDZ
Posty: 1070 • Strona 2 z 107
Artykuły
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.