Jedno opakowanie Kamisów za 1.50zł (3 świeżo zmielone orzechy) zafundowało mi 3 dniowy totalny rozpierdol po chuju fest, po którym odechciało mi się gałki raz na zawsze. Na znajomych działały równie mocno. Wcześniej próbowałem 2 razy jakichś z Leader Price, w takiej samej ilości i ledwo co poczułem działanie. Był tu taki jeden mądry, co zjadł chyba właśnie 8 kamisków i po iluś tam miesiącach twierdził, że mu trwale porysowało główkę.
I jeszcze coś Pachy - To że nie uświadczyłeś po gale nic poza zmułą, nie znaczy że inni mieli tak samo.
Kopią Was 1-3 gałki? Znajomi jedzą po 2 paczki, 6-8 orzechów. Mnie nawet 8 nie klepnęło, ale czuję, że przy 12 powinno być ok.
Ostatnio tez zioo mnie nie klepie, a wiem, że to podobne fazy. Może chodzi o to, że spowszedniała mi ta faza i nie zauważam różnicy? A może receptory/mózg jest już zbyt wyczerpany, nie reaguje? Może to przez SSRI?
Może to przez SSRI?
Kurwa, nie wiem, albo ryję sobie mózg, albo nie znam umiaru i jakoś przestaję odczuwać dragi, bo w sumie to już nie pierwsza, ale któraś z rzędu substancja, której odczuwanie bardzo się zmniejszyło i zmieniło.
O co może chodzić?
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Flara wyniuchała narkotyki. Były ukryte w paczce
Ponad pół kilograma amfetaminy przechwycili funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego podczas rutynowej kontroli przesyłek w sortowni w Pruszczu Gdańskim. Narkotyki ukryte w paczce zostały wykryte dzięki czujności psa służbowego Flara.