TALK - Rozmowy [H]

[tokarz19]

tak tak, uwazajta, bo moze sie okazac ze skonczycie na stryczku bo bez AM zyc sie nie da, a banie wkrecaja sie na trzezwo jak cisnienie zlapie, napady debilizmu, ale przechodzi jak zapalisz to tym bardziej, jak za gleboko wejdzie sie w AM stanie sie z nia jednoscia, rzucenie rowna sie z utrata szczescia z zycia :)

[Pani Jedyna]

Trzeba spiąć poślady i dać radę. Najgorsze są pierwsze dni, później już z górki. Po miesiącu wraca się już do rzeczywistości.

Syntetyki paliłem jeszcze od czasów dopalaczy - wiadomo - z czasem coraz więcej, aż w końcu 1g AM schodził w 4-5 dni. Też byłem w ciemnej dupie.

[Mateo017]

Syntetyki wciągają jak trawa tylko że cena wciąga w nich najbardziej

[Pani Jedyna]

Syntetyki wciągają DUŻO bardziej niż trawa, z tych co próbowałem to najbardziej AM, ale ur też. JWH w większości mniej cisnęły. I nie chodzi tu o cenę, a o ciśnienie na dopalenie. Poza tym jak jara się 1g AM na 2-3 dni to wcale nie wychodzi taniej niż 2g palenia. Po mj takowego ciśnienia praktycznie nie ma. Natomiast przy syntetykach doszedłem do takiej sytuacji, w której jarałem tyle ile miałem, dopóki się nie skończyło... do następnego zamówienia (1-2 dni).

[Mateo017]

Też próbowałem akurat jwh 307, am 2201, i ur.Palenie miało być okazyjne a skończyło się na pobudkach w nocy by się zajebać więc wpierdziela i wiem to też..Z drugiej strony jak miałem 5g natury też skończyło się na jaraniu od rana do nocy ekologicznie z fify.Jak by trawa tyle kosztowała co to coś, myślę że wjebanych była by masa.Dzięki opłacalności ludzie się trują tym i tyle.

[g3no]

Te nocne pobudki są naprawdę charakterystycznym elementem ciągów kannabinoidowych, a potem bezsenność bez buha, niemiec by powiedział - Schaisse! Jest jak jest.

[Satif]

Ale jakie ukojenie gdy lufę dobrej maczany doprawionej prochem (am the best) sciągnięta na macha zaczyna wchodzić, czasem noddy w ten sposób łapałem, kluczem do sukcesu była pozycja siedząca, nie raz lufa z łapy mi wypadła w takim stanie.

[Mateo017]

Am to najlepszy był strzał ! Nie wiem jak to jest coś strzelać w kable ale wejście z tym się wyobraża, zresztą znajomy to samo stwierdził ;)

[Satif]

Z doswiadczenia powiem ci że ten strzał to pikuś przy IV

[Mateo017]

Hehe tak zachęcająco to zabrzmiało.Ale walić to.Podawanie narkotyków dożylnie źle mi się kojarzy, chociaż strzał na pewno musi być przyjemny.Może pikuś bo am nikt chyba nie wali w kable, raczej stymulanty, coś euforycznego albo hel.