Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 49 • Strona 1 z 5
  • 289 / 6 / 0
mam wrazenie ze moja przygoda z tym srodkiem trwa juz zbyt dlugo... prawie 5 miehow ale byly w tym 2 czy 3 przerwy trwajace tydzien. na poczatku brania ciagi do 5 dni i kilka dni przerwy, teraz zarzucam raz na tydz ale czasami ten raz ciagnie sie ze 2-3 dni. mam wrazenie ze powinienem wyjebac reszte tabletek i dac se z tym raz na zawsze spokoj... z 2 strony po odstawieniu nie ma zadnych objawow (no moze katar i oslabienie ale nie zawsze to raczej niezwiazane z naduzywaniem tramadolu) ani nie ciagnie mnie do mocniejszych dragow.dawke przyjmuje ok 375mg ale jak sie mocniej zrobie to dorzucam. Prosze o rade bardziej doswiadczonych. Wyjebac czy moge sie jeszcze troche pobawic. dodam ze jestem troche nadwrazliwy i czesto robie z igly widly :moody:
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Buka »
Tak, daj sobie spokoj ale nie wyrzucaj tylko mi podeslij. Ja je wyrzuce ;))
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
Jeśli po pięciomiesięcznej przygodzie z tramem nie miałes objawów abstynencyjnych, to aż kipię z zazdrości! U mnie skręty zaczęły sie po miesiącu regularnego pukania, dawki też trochę większe ale mimo wszystko naprawdę gratuluję Ci organizmu 8-( A czy jestes uzalezniony - fizycznie wygląda na to że nie. A o psychiczne niestety musisz zapytać sam siebie.
Pozdrawiam.
  • 289 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: blind ghost »
@buka

no wlasnie az szkoda wypierdalac tyle towatu :nuts:

@zielona

chyba chodzi o dawki i o to, ze Ty walisz po kablach a ja sie katuje doustnie? z reszta nie wiem.... czesto tez robilem przerwy zeby sie zupenie odtruc i moze to dlatego....wczoraj np nie wzialem i dzisiaj nic, tylko lekko obnizone samopoczucie. chyba zrobie tak ze dokoncze co mam i wiecej nie bede zalatwiac....
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
Hm wiesz, nie sądzę aby akurat sposób podania był tu najistotniejszy, bo w przypadku tramadolu nie ma aż tak wielkiej różnicy czy bierzesz iv czy doustnie jeśli chodzi o siłę działania (przy iv jest po prostu wejście i działanie jest inne, ale gdy wjazd po kilkunastu sekundach mija, odczuwasz mniej więcej tak samo). Za to ważne jest to, co napisałes o przerwach. Jeśli nie brałes systematycznie, dzien w dzień (ewentualnie jakiś tam dzionek przerwy, ale sporadycznie) to rzeczywiście mogłeś się nie uzaleznic. Wniosek - jesteś odpowiedzialnym i rozsądnym narkusem ;-)
  • 1154 / 32 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
Blind pisalem ci, ze sie to tak skonczy. Sluchaj starszych i bardziej doswiadczonych, bo kiepsko skonczysz.
  • 289 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: blind ghost »
@Gargamel

miales racje stary. w pewnym momencie kapnalem sie re to sie wymyka z pod kontroli. zakupilem se relanium. teraz skoncze co mam ale nie walac codziennie bo ciagi to zajstwo...amam nadzieje ze mi sie uda. szkoda wypierdalac ale wiecej nie zalatwiam.

@zielona

nie zamierzam wiecej tego kolowac min ze wzgledu na Ciebie :) no offence, nie oceniam Cie ale czytalem Twoje posty
z niejakim przerazeniem. duze dawki, dozylnie...mam nadzieje ze chociaz dostajesz to czego chcesz :) gdybym byl odpowiedzialnym narkusem to bym nie byl narkusem wogole. w pewnym momencie czlowiek ma ochote na wicej. pozdrawiam...


edit: rolki zapodane w dwkce 35 mg i naszla mnie refleksja: pewnie wiele osob zdobylo na tym forum info o tym co i jak cpac i sie wciagneli.ciekawe ile jest takich, ktore wykorzystaly zawarte tu dane na odwrot... tak wiec dzieki Gaargamel, moze dzieki Tobie nie spotkam smerfow ani innych nieprzyjemnosci ;)

sory za dlugiepo posta ale temat dla mnie waazny
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2007 przez blind ghost, łącznie zmieniany 4 razy.
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
I dobrze blind ghost, hehe cóż, widzę że stałam się pewnego rodzaju przestrogą ;-) Chyba mamy inaczej zaznaczona "granicę przerażenia", bo dla mnie to co robię nie jest jeszcze takie straszne... W końcu to nie heroina. Ehh a ja dzisiaj po siedmiodniowej przerwie znowu strzeliłam tramca. To było najlepsze wejście jakie miałam do tej pory! Odleciałam na dłuuugi długi czas, nawet nie wiem ile to trwało, leżałam na tym łózku noodując chyba z godzinę! Teraz jest już normalnie, ale to co przeżyłam było naprawdę zajebiście mocne. Dawka wcale nie była taka duża, nie chciałam pierwszy raz po przerwie pukać zbyt dużo i poszło tylko 300mg. Tak szybko zmniejszyła się tolerancja?! Hmm robiąc sobie zastrzyk czułam działanie jeszcze wczorajszych dawek (połkniętych), więc może nastąpiła "kumulacja"? - jak w toto-lotku :cheesy:
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2007 przez zielona, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 289 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: blind ghost »
@zielona


wiem ze zapodaje kwasa, ale mslisz o przyszlosci? j zamiezam to niedlugo rzucic. mam wazniejsze zeczy do roboty a taramadol powoduje "wylozenie chuja" i zbyt przyjemny lelaks i w rezulatacie nie robi sie nic tylko cpa. teraz np soe zlamalem wczoraj nic ale dzisiaj 450mg + 35mg diazepamu+piwo. noc cpania i grania :) pukimam wolne od uczelni...
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 677 / 13 / 0
Nieprzeczytany post autor: zielona »
Blind ghost nie myślę o przyszłości, ponieważ żyję według buddyjskiego "tu i teraz". Nie mam zamiaru martwić się o chwile, której JESZCZE nie ma, tak samo jak uczę się nie martwić chwilą której JUZ nie ma. Tak naprawde istnieje tylko terazniejszośc- ten ułamek sekundy łączący przeszłość z przyszłościa. Natomiast gdybym miała się zastanowić nad wpływem tramadolu na moją aktwność, to oceniłabym je wręcz przeciwnie do Ciebie. Podbija inicjatywę, i nie moge się z Tobą zgodzic ze będąc na tramie nie robi się nic, tylko ćpa. Ja będac w tym swoim ciągu, przez cały czas zupełnie normalnie funkcjonowałam. Chodziłam na uczelnie, treningi, spotykałam się z ludzmi , gotowałam, prałam, spacerowałam, karmiłam kota... :-) Jedyna róznica, to że dzięki poltramowi dnie mijały bezbolesnie.
Zablokowany
Posty: 49 • Strona 1 z 5
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.