Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 445 • Strona 22 z 45
  • 686 / 148 / 2
To raczej z jesieni, choć muszę przyznać że w lutym jeszcze trochę maku dosypałem. Gdyby to działało (a dalej sobie rosną) to można by robić takie uprawy np. na poddaszach, tarasach, pod ścianami- tam gdzie nikt postronny nie jest w stanie naszych roślinek zobaczyć.
Miłość jest jak opium...
  • 56 / 6 / 0
@IvoPartisan
Wychodzi na to, że koniec marca to bardzo późna pora i rzeczywiście najlepiej na jesień wysypać. Te co posiałem pod koniec marca, może dopiero 12 kwietnia wylazły i rosną bardzo powoli i na oko będą miały ponad miesiąc opóźnienia. Susza strasznie mi utrudnia wysiew.
Jeszcze mam pytanie, przerzedzasz je po jakim czasie, bo potrafi ich być z 15 na cm^2 i nie wiem czy korzenie się nie poplączą. Wyrwałem jednego takie malutkiego (z prelistkami 0,7) średnicy i wyszło od razu z ziemi kilkanaście ząsiadujących
  • 13 / / 0
Czy ktoś się bawił w indoora?
Ja mam, wszystko ładnie rośnie, ale mają już dwa miesiące (non stop światło świetlówek, więc są już naprawdę duże), ale coś nie chcą się pokazać główki, tylko po kilkanaście wielkich liściorów.
Dzisiaj jechałem na rowerze (już można na legalu :D) i zobaczyłem grządkę pełną kwitnących maków, z których już jeden się nawet otworzył. Mowa o peoniowych.
Uderzyła mnie zazdrość, że ja się tu produkuje, światło mają po 12 godzin dziennie, a nie kwitną jeszcze jak tamte. Czytałem o indukowaniu kwitnięcia, ale w pracy naukowej była tylko mowa o tym, że musi myć dłuższy "dzień" i że 12 h wystarczy.
Czy może trzeba zwiększyć intensywność oświetlenia?
Ktoś ma doświadczenie?
  • 686 / 148 / 2
21 kwietnia 2020wafeloblat pisze:
@IvoPartisan
Wychodzi na to, że koniec marca to bardzo późna pora i rzeczywiście najlepiej na jesień wysypać. Te co posiałem pod koniec marca, może dopiero 12 kwietnia wylazły i rosną bardzo powoli i na oko będą miały ponad miesiąc opóźnienia. Susza strasznie mi utrudnia wysiew.
Jeszcze mam pytanie, przerzedzasz je po jakim czasie, bo potrafi ich być z 15 na cm^2 i nie wiem czy korzenie się nie poplączą. Wyrwałem jednego takie malutkiego (z prelistkami 0,7) średnicy i wyszło od razu z ziemi kilkanaście ząsiadujących
Te z jesieni wyglądają bardzo solidnie, są zahartowane, mają mocną budowę. Ale to nie znaczy że te z marca nie urosną- też będą duże, trzeba tylko trochę poczekać. U mnie już pojawiły się w niektórych miejscach wschody z marca- dwa wąskie listki na cienkiej łodydze.
Przerzedzać należy gdy rośliny maja po 2-3 listki, wcześniej można zniszczyć sąsiednie- ale tymi tez nie należy się za bardzo martwić, docelowo odstępy między makami wynoszą minimum kilkanaście centymetrów. Susza to niestety problem, ja staram się co pewien czas podlewać, na szczęście nie ma upałów.

@Korale- widziałem kiedyś na YT film jak ktoś tak posadził indoor, cały czas oświetlał świetlówkami- wyrosły mu maki i zakwitły, tylko ten proces trwa 4 miesiące, peoniowy , który widziałeś może mieć inny cykl kwitnięcia- widziałeś na moich zdjęciach rośliny wysiane na jesieni- daleko im jeszcze do kwitnięcia, choć mają naturalne, dzienne oświetlenie. A mógłbyś pokazać zdjęcie tych maków?
Miłość jest jak opium...
  • 13 / / 0
Dzięki za szybką odp, w sumie one mogły być nasionami z poprzedniego roku może (te na dworze).
Na razie wolę nie ryzykować z fotami, ogólnie opisując: wyrosły wielkie potwory, największe mają ponad 20 cm liście, niektóre trochę niedoborów (lekkie przebarwienia), ale mają mega ścisk.
Stwierdziłem, że skoro mam tak małą przestrzeń, to upchnę ich ile wejdzie i najwyżej będą mniejsze.
Może to i kwestia odmiany, ja mam u siebie co najmniej 4 różne odmiany (peoniowe, danish flag, giganteum, persian white). Najstarsze są persy, resztę sukcesywnie dosadzałem, więc może faktycznie te persy mają dłuższy cykl życia. Ja się tylko boję, że zużyją tyle energii na produkcję liści, że na makówy niewiele zostanie. Te największe mają spokojnie po kilkanaście liści i prawie wszystkie są już takie wielkie.

16 wrz, 2023 - fuzja / d5

A co do kiełkowalności, to robiłem eksperymenty na nasionach i zdecydowanie podnosi procent kiełkujących nasion włożenie ich do lodówki na przynajmniej jeden dzień (to symuluje przejście zimy).
  • 686 / 148 / 2
Tak, to znana rzecz, pisałem kiedyś o tym, poniżej 18 stopni nasiona lepiej kiełkują niż w wyższych temperaturach.
@Korale- nie opłaca się trzymać bardzo zagęszczonych roślin- wyjdą mikroskopijne krzaczki i makówki wielkości 10-groszówki. Szkoda że nie chcesz pokazać zdjęć, nawet pojedynczych roślin- podpowiedzielibyśmy może coś.
Miłość jest jak opium...
  • 2536 / 215 / 0
Polecam selekcjonować roślinki, zostawiać okazy o porządanych cechach np. Dużej ilości makówek, dać im spokojnie rosnąć, zebrać nasionka na wiosne wysiew, i znów zabieg powtórzyć, zebrać z roślin największych/najwięcej główek. Można też w stronę ilości wydzielanego soku, mocy itp. Kilka sezonów i na prawdę efekt warty pracy. Nie narażamy się na loterię co to za odmiana, jak będzie z mocą siejąc co rok z innej paczki. Selekcjonowane rośliny wyrastają dużo równiejsze, nie ma takich wachań ze część wyrasta z łepkami jak 5 groszówki a 3 na krzyż jak ping pongi co jest częste przy sianiu nowych nasion np. Po PST.
  • 3901 / 559 / 0
ping pongi to tez maly rozmiar
  • 686 / 148 / 2
Po opadach gleba stała się wilgotna, pojechałem sobie na spoty to obejrzeć, trzeba już usuwać chwasty bo robią się już coraz większe, ale nie usuwam jeszcze wszystkich by nie zagrozić naszym małym roślinkom- te maja już ok. 10 cm, - to te zasiane jesienią, te zasiane miesiąc temu są obok- maja ok. 2 cm i po dwa małe listki.
Zasianie maku w pojemniku na beton nie jest złym pomysłem- pięknie rośnie, liście maja już prawie 25 cm, obok widać tez dosiane wiosna wschody, taki pojemnik ma powierzchnie 0,7 m2, wielokrotność tego może dać całkiem konkretną powierzchnię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miłość jest jak opium...
  • 56 / 6 / 0
Macie jakieś sposoby w jaki sposób przerzedzić mak? kilka metrów kwadratowych gęsto wysianych wydaje się żmudną robotą. Najgorszy jest ten oczopląs jak nie możesz się zdecydować. Może robić po prostu linie oddalone od siebie o o 2 cm ułożonych pojedynczo sztuk. I jak już będziemy mieli linie na całej długości to wtedy te linie poprzecinać co 2 cm? Będę wdzięczny za jakieś sugestie. Pozdro
ODPOWIEDZ
Posty: 445 • Strona 22 z 45
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.