Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 449 • Strona 13 z 45
  • 3901 / 559 / 0
@Swiety Tomasz
24 maja 2019Swiety Tomasz pisze:
Ten kwiat z pszczołami to francouski bakalland, może ktoś rozpoznaje odmianę?
Nie da się tak łatwo rozpoznać, dlatego, ze bardzo wiele maków ma takie kwiaty. Ja bylbym w stanie rozpoznac, ale dopiero przy duzej ilosci zdjęć całej rośliny. Włącznie z uschniętymi.

Jak będziesz chciał to mogę Ci dać jeden przykładowy poradnik
24 maja 2019Swiety Tomasz pisze:
Take a look at this! Taki kultywar powitał mnie dziś rano. Dzieją się rzeczy niestworzone.
a to drugie to znasz odmianę?
nie jest tak, ze to odmiana nie na nasz klimat. w czechach duzo tego rosnie, ale najpopularniejsze są biało-fioletowe.
i mnie najbardziej się podobają %-D lubie jeszcze kolor maków ciemnofioletowogranatowe

Ślimaki rozdeptuje się, bo to jebani morfiniści.
Spierdalaj. Ślimaki są fajne. I tak mają przejebane. Jak ich nie rozdepczą to wyłowią na obiad.
Inne zwierzęta upijają się alkoholem, a ślimaki wolą morfinę, mm z nimi nić porozumenia %-D
  • 686 / 148 / 2
U mnie ślimaki upodobały sobie tylko mak, innych roslin prawie nie ruszają. To jakaś dziwna odmiana- bez muszli, posypałem im ślimakolu, dosiałem też trochę maku, był niedawno deszcz- może coś z tego jeszcze będzie.
Miłość jest jak opium...
  • 3901 / 559 / 0
Kolejny cep. Żyj i daj żyć innym, słyszałeś? Ślimak też ma prawo się naćpać!
Kurwa ślimak zapierdala na takim skręcie, że nawet plecaka zapomniał, a ty mu ślimakolu dajesz.
Pierdolnijcie się w łeb debile.

A jakby tak Helcom tobie do paczki dowalił partizamolu?
Wyobraźcie to sobie. Napis na drzwiach pewnego pokoju w siedzibie Helcomu "Endlösung der Drogensüchtigen". 23 godzina w piątek prezes helcomu zaciera ręce i mówi "NAJWYŻSZY CZAS NA OSTATECZNE ROZWIĄZANIE KWESTII NARKOMAŃSKIEJ BUAHAHA" %-D

Trochę wyobraźni ludzie, miło by ci było jakbyś szedł zadowolony do babci z kwiatami, a ta by ci dorzuciła partizamolu do krupniku?
Zapierdala klient 0.0025 km/h, cały spocony, z dupy cieknie, "dzisiaj to dowale do pieca" myśli sobie, ale nie, bo jakiś dzban wpadł na pomysł, żeby mu zniszczyć dzień. Albo i całe życie. Miałeś, chamie, złoty róg, a zamiast tego kurna ino sznur.

Miej na uwadze, że kiedy ślimaki zmutują i zamienią się w 3 metrowe skurwysyny będziesz pierwszy na celowniku. Masz to jak w banku.
Kolegę po fachu będzie zabijał, no nie mogę.

------------------

@ZX

chyba w złym temacie to napisałeś?
przecież ludzie [w większości] nie wpłacali tej kasy jemu ani na kanał, tylko dlatego, że chcieli pomóc konkretnym bohaterom. a ostatecznie pieniądze do osób, z którymi były odcinki nie trafiły. nie trafily wcale albo trafily do zupelnie kogo innego [czemu ludzie tez byli przeciwni]


widzialem niewiele filmów tego jacka, ale hejt rozumiem. w pierwszych filmach jasno mówił, że kasa ma iść do potrzebujących.
z początkowych filmów wynikało, że gość ma łeb na karku i chce pomagać tym ludziom. dodatkowo rozliczał się z każdej złotówki, był aż nadto skrupulatny.

jezeli zbierasz kilkadziesiąt tysięcy i dajesz żulowi stówkę, a wcześniej opowiadałeś o pomocy, znajdowaniu pracy, mieszkań i czym wie jeszcze chuje muje dzikie węże.

ludzie odbierali go jako wyjątkowo uczciwego człowieka [wręcz aż do przesady], z silnym kręgosłupem moralnym i myśleli, że to czysta dobroć z jego strony. okazalo się, że prawda jest calkiem inna, dlatego wpłacający mieli prawo czuć się zawiedzeni i stąd ogromny hejt.


zastanawiam się czy ten jaco faktycznie był tak cyniczny i cwany, czy może na początku faktycznie poczuł powołanie, zechciał pomagać, ale uzbierał tak dużo, że nawet się nie spodziewał i postanowił trochę przyczarować z pieniążkami %-D


mnie ten kanał zaczął szybko śmierdzieć.
a) jacek ma wystrzelone ego, nie daje dojść do słowa i zawsze uważa, że ma rację
b) zaczął wyznaczać ludziom jakieś zadania z dupy
c) te "zadania" były w formie rozkazującej. typ nie znosi sprzeciwu, jak ktoś nie wykona jakiegoś absurdalnego rozkazu to grozi, że się zawija i konczy z "pomocą"
d) jego kanał rozpoczął się dobrze, widać było u niego ogromne zaangażowanie, ale szybko zmienił się w stronę show
e) też olał swoje niby zasady, bo mial nie dawac kasy na alkohol czy narkotyki. ale to robi, zeby w ogole z nim zaczeli gadac. albo siedzi z alkoholikiem i daje mu kase do reki. zamiast kupic jedzenie.
f) ogolnie ma idiotyczne pomysly, jak widzialem, ze palacym żulom kupil elektroniczne papierosy to mi ręce opadły %-D



nie mam dobrego zdania o tym kanale, ale nie mam też dobrego zdania o ludziach, którzy to oglądają. bo to jest taki pudelek.
dokladnie co samo co te patostrimy i afery/skandal na plotkach i pudelkach. facet zrobil żulerskiego bigbrothera, a ludzie fascynują się życiem bohaterów.
może dlatego, że mogą się wtedy dowartościować w koncu ich życie wydaje się przy tych perypetiach luksusem %-D
az mi niedobrze kiedy widzę jak ciekawscy są ludzie i tym jak fascynują się tymi żulami czy jakimiś pierdołami z życia tzw. gwiazd



a co do firmy, to jednak przy firmie ponosisz duże ryzyko. a wykorzystywanie sytuacji żula, płacenie mu stówy i koszenie kupy kasy to trochę co innego i moim zdaniem jest mocno nieetyczne. szczegolnie jezeli zul jest glownym i jedynym bohaterem i gwiazdą.

Scalono, ale nie offtopujcie już. taurinnn
Ostatnio zmieniony 28 maja 2019 przez lol, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 211 / 31 / 0
27 maja 2019wincentrzbik pisze:
Jeśli dopiero teraz wykiełkowały to jest jakaś szansa że na lato będzie zbiór? albo chociaż jesień?
Szansa jest. Jeżeli nie zginą w przeciągu najbliższych 2-3 tygodni,to powinny dać radę.Gdy tylko pojawią się listki,to roślinki "wyskoczą" w górę i zaczną ładnie się rozwijać. Oczywiście strzelam w ślepo,bo cholera wie kiedy Ty to wysiałeś,na jakiej glebie ,co rośnie obok wysiewu...ale generalnie powinno być ok.
  • 1100 / 265 / 0
idealną sytuacją byłoby móc siać tyle, by starczyło dla wszystkich, niestety, jest jak jest,
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 69 / 36 / 3
28 maja 2019lol pisze:
Jak będziesz chciał to mogę Ci dać jeden przykładowy poradnik
(...)
a to drugie to znasz odmianę?
Tak, bardzo bym chciał.
Tutaj wyrosły dwie odmiany (lub jedna?), najprawdopodobniej z Francji (tak było na opakowaniu). Wszystkie rośliny na tej grządce wyrosły z Bakallandu serii 56 i 89.



U mnie już w zasadzie po zabawie. Ostatnie płatki jak jesienne liście, a było tak ładnie, kolorowo. Teraz to tylko zaorać, może jeszcze fasola zdąży wyrosnąć.
Jakoś pod koniec maja zauważyłem dziwne ślady na makówkach. Jakby pazury, ale najbliższy opuszczony cmentarz jest 5 km od mojej wsi, więc strzygi i wampierze odpadają. Co prawda tam w ziemi to Niemcy, więc kto wie. Zee Germans, jak to mówią…("Protection from what? Zee Germans?" – SNATCH; przyp. red.). No może też być kot skurwiel. Nawet zapytałem skurwiela: czy kot drapać mak miał? Miau, odpowiedział i spierdolił. A zrobił przy tym takie oczy jak wtedy, kiedy nasrał na dywan. Czyli jednak kot. Zajebię. Sami widzicie jak wyglądają takie podrapane makówki. Burzą moje poczucie estetyki w stopniu znacznym. Dlatego ścinam je i na kompost. To tyle na dziś z Lichenia. Pozdrawiam was czule.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeszcze płynę, ale kra nade mną zamarza...
  • 530 / 140 / 0
Ślimaki to nie tylko morfiniści, alkohol też lubią. W związku z tym jeżeli ktoś nie lubi konkurencji, ale nie chce też sobie brudzić butów, może wystawić płaskie naczynie, dość płytkie by ślimak tam wlazł, ale zbyt głębokie by wylazł po mokrym pijany. Do naczynia nalewamy piwa, najlepiej ciemnego. Część uczestników libacji się potopi, ale jeżeli któremuś dane przeżyć, to nie zaszkodzi wywalić na pole sąsiada.
Działa najlepiej na te wielkie, czarne, bez skorupy. Jeżeli ktoś wypróbuje metodę na winniczkach, proszę o sygnał czy też lubią piwo i czy też jest to ostatni rarytas jakiego w swym życiu próbują.

Stosując wyłącznie ekologiczne metody pozbywania się ślimaków, zwiększamy też szanse na zadomowienie się w ogródku jeża: http://ladnydom.pl/Ogrody/1,113395,1069 ... rodu_.html
A taki jeż potrafi zjeść tego cholerstwa (i owadów) całkiem sporo. Fundowanie ślimaków ostatniej zakrapianej imprezy w życiu może nie jest zbyt humanitarne, ale za to żadnych wstrętnych pestycydów. I ślimaczych szczątków na butach.
  • 686 / 148 / 2
Według badań polskiej placówki naukowej (podawałem link wcześniej), największe stężenie morfiny występuje 35 dni od kwitnienia.
Miłość jest jak opium...
  • 600 / 68 / 0
Panie Święty Tomaszu, to nie kot morfinista tylko ktoś sprawdzał opium z Twoich krzaków :)

Ładnie wyrośnięte, piękna zagroda.
  • 3901 / 559 / 0
@Swiety Tomasz

Ładne kwiaty, chyba masz kolegę w okolicy :-) ktoś [trochę nieudolnie] ściągał opium.

Wysłałem Ci wiadomość bo pytałeś. Napisz, czy dostałeś

Jakoś pod koniec maja zauważyłem dziwne ślady na makówkach. Jakby pazury, ale najbliższy opuszczony cmentarz jest 5 km od mojej wsi, więc strzygi i wampierze odpadają.
Tomasz spokojnie. opium można ściągać kilka razy.
Mam stare pdfy, w ktorych dokladnie opisują ile jest za 1,2,3, a nawet 4 zbieraniem opium. Z kazdym kolejnym razem jest mniej, a za 4 to już nic tam nie ma. Ale 2-3 raz jeszcze jest ok.
ODPOWIEDZ
Posty: 449 • Strona 13 z 45
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.