Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 2 z 7
  • 605 / 86 / 0
[mention]london5[/mention] Ćpam jakieś 7lat, raz mniej, raz więcej, w tym nawet półroczna przerwa była :P No ale to dopiero półmetek, masz rację.

Tyle, że wcześniej tak nie miałam. Dopiero teraz, gdy klef zaczął gościć u mnie częściej (czyt. co weekend lub dwa). Może dlatego, że to uczucie "po" już się jakoś tam wcześniej generuje pod kopułą. Kto wie. Niech się jakiś psychiatra wypowie :P
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 8104 / 898 / 0
Ja czasem jak mam brac tramal to spogladam na zegarek ile czasu zostalo do wrzuty, cisnie mnie na kibel, czuje niepokoj.Przed braniem klona juz tekiego czegos nie mam, pewnie dlatego ze jestem juz w ciagu i nie jest to takie nie wiadomo jakie wrazenie, tylko codziennosc.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 64 / 6 / 0
Ja jak mam brac to musze robic to w domu bo na pare godzin przed dostaje z ekscytacji rozwolnienia i caly dzien tak xD w dodatku ciagle sie usmiecham i mam taki...stan przedzawalowy z laskotaniem w klatce piersiowej.

A zaczynalam od klefedronu i na sama mysl mam jakies dreszcze xD moze to ma jakies znaczenie ? Przy mj.tak nie mam ale doslownie wszystko co donosowe :)
  • 5 / / 0
[mention]klawiatura[/mention]

Był podobny temat wylot-na-kibel-po-stymulantach-t56735.html

Twoje objawy są normalne :)
Uwaga! Użytkownik ChoreJazdyMam nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5 / / 0
26 sierpnia 2017london5 pisze:
Ja już tego nie mam. Po latach ćpania nie ma ekscytacji. Albo bierzesz, albo nie.
Ale za małolata była, szczególnie przed pierwszym spróbowaniu substancji.
Praktycznie same młode nicki się tu wypowiadają. Dużo jeszcze was czeka.
Opowiedz nam swierzakom jak to jest tyle lat słuzyc diabłu :retarded:
Nie masz żadnych głebszych refleksji do sensu życia? Albo chociaż prób detoxu tak z rok dwa żeby lepiej kopało :listen:
Uwaga! Użytkownik ChoreJazdyMam nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / 1 / 0
Miałam tak przy początkach, poznawanie czegoś nowego, nowe doznania i takie wow. Teraz to coraz częściej się zastanawiam czy w ogóle warto. :-|
Uwaga! Użytkownik paniekscytacja nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3206 / 172 / 0
26 sierpnia 2017london5 pisze:
Ja już tego nie mam. Po latach ćpania nie ma ekscytacji. Albo bierzesz, albo nie.
Ale za małolata była, szczególnie przed pierwszym spróbowaniu substancji.
Praktycznie same młode nicki się tu wypowiadają. Dużo jeszcze was czeka.
Nie zgodzę się; kwestia tego, czy mówimy o ekscytacji, czy o wjebaniu. Bo tu stricte o wjebaniu raczej piszemy. I jakby to nie dotarło, to: jesteście wjebani ;)
Uwaga! Użytkownik ItvH2erPPPWR nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 605 / 86 / 0
Dokładnie. Jak zaczynałam próbować różnych środków, nie miałam takiej podniety przed zażyciem. Wjebałam się w euforyki/empatogeny, ewidentnie :D Dlatego cały dzień myślę tylko o spożyciu - wszystko szybko, szybko, tu coś załatwiam, tam się ogarniam, żeby tylko już ruszyć w teren i zapodać klefa. Dobrze, że działa tylko do 5-6 kreski, bo bym chyba brała codziennie jak kiedyś metafedron :>

Ostatnio żrę klefa co tydzień w dawkach nie przekraczających 0,7g (jak mam w worku więcej niż gram, oddaję komuś lub utylizuję). Przeżywam co tydzień taką samą euforię jak parę miechów temu, tylko zwiększyłam dawki o 30-50mg. Jest to dla mnie pewnego rodzaju rytuał, celebracja :D którą zazwyczaj wcześniej planuję.
LUBIĘ GRZEŚKI CZEKOLADOWE.
  • 64 / 6 / 0
Mi klef dziala tylko do dorzutki pierwszej...potem nochal do wypierdolenia xD moe oral ale nie lubie jak dziala na orala wiec no xD
Da sie cos z tym kiblem zrobic ? Bo u mnie nie ma szans na wyjscie w teren pezez to xD
  • 65 / 4 / 0
Jak myślę o wzięciu klefa (iv) to ogarnia mnie taka ekscytacja mi się bardziej podnosi ciśnienie niż po wzięciu xD
08 lutego 2006Camilleri pisze:
Narkomanem jest się przez całe życie, ale ciąg to tylko epizod.
ODPOWIEDZ
Posty: 66 • Strona 2 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.