Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 107 • Strona 1 z 11
  • 906 / 74 / 19
Trzeźwość
Nieprzeczytany post autor: SandS »
Napiszcie, co jest dobrego w byciu trzeźwym i niećpaniu.
Is it time for your medication, Mr. Brown?
  • 292 / 30 / 18
Przede wszystkim różnorodność uczuć, szczególnie tuż po odstawieniu (lub ewentualnym skręcie jeśli mowa o opioidach). Zaczniesz dostrzegać tyle różnych rzeczy, na które nie zwracałaś uwagi wcześniej, tzn. będąc pod wpływem jakiejś subst. Pamiętam, że kiedyś po skończeniu z benzodiazepinami, zachwycałam się każdą, najmniejszą rzeczą, np zwróciłam uwagę na to, że mam mega piękne schody. Tyle razy wchodziłam i schodziłam, lecz nigdy tak naprawdę ich nie dostrzegłam.
Do tego uczucia - będąc w ciągu (opioidy) moje uczucia zaczęły ograniczać się jedynie do dwóch - super euforii i potrzeby wzięcia kolejnej dawki oraz niepokoju/lęku czy uda mi się ją dostać, Takie życie jest bez sensu, jeszcze bardziej bez sensu niż życie na trzeźwo.
Kolejny plus to możliwość decyzji i radość jeśli uda ci się przetrwać kolejny dzień. Życie staje się bardziej prawdziwe.
Do tego można dodać, że zmniejszy się szasna na HIVa ;).
Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Chociaż może i to, że człowiek powinien żyć godnie, szanować siebie i swoje życie. A nie staczać się ku przepaści, lub ukrywać się przed problemami za tarczą narkotyków. Powinniśmy chyba umieć żyć bez żadnej "pomocy". Może się mylę, nie wiem.
"Nie wierzę w to, że miłość ma tysiące obcych imion.
I że dziś są uświęceni, którzy chcieli za nią ginąć.
Jest tak wiele powodów do życia z heroiną,
Ale żaden nie prowadzi nas do upojenia chwilą."
  • 267 / 16 / 0
Re: Trzeźwość
Nieprzeczytany post autor: sqciu »
Na pewno wielkim plusem jest zmniejszenie tolerki gdy już wrócisz do ćpania. %-D
Ogólnie jestem trzeźwy od dłuższego czasu i powiem wam że to mocno przereklamowane.
Kiedy celem jest brak celu.
Sex, drugs & rap - to mój przepis na życie.%-D
  • 334 / 42 / 0
SandS pisze:
Napiszcie, co jest dobrego w byciu trzeźwym i niećpaniu.
Z mojej perspektywy jedynie to, że mama się nie wkurwia i nie zamartwia gdzie jestem po 3 dniach nieobecności %-D

A i jeszcze zostanie parę miedziaków na... chuj wie co bo na co wydawać kase jak nie na ćpanie?! :nuts:
Uwaga! Użytkownik turbopascal666 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 242 / 13 / 0
Ja inaczej niż uu. Na początku nic nie cieszy nie sprawiają przyjemności normalne rzeczy nawet seks jest jakiś taki gorszy niż pod wpływem czegokolwiek. Nie raz uczucie dziwnego niepokoju gdzieś wyjść coś zrobić natłok myśli. Potem uczysz się czerpać przyjemność z innych rzeczy. Kupiłem nową konsolę bo myślałem, że mnie zainteresuje mija rok dopiero zaczynam odczuwać przyjemność z grania na niej :).
  • 38 / 3 / 0
Trzeźwość - swawolne dupczenie lasek.
Ćpanie - zamykanie się w sobie, rycie sobie beretu kosztem fajnie spędzonego czasu
  • 83 / 1 / 0
Jak się jest trzeźwym ma się o wiele więcej pieniędzy (na co wydawać kase jak nie na ćpanie)
Na bombie przyjemnie czas leci tylko nic więcej...
  • 257 / 11 / 0
Wstaje bez zaćmy w mózgu. Kojarzę świat mocniej i dotkliwiej. Szybciej myślę, więcej widzę, więcej czuje. To są plusy i minusy. Problemy wracają i nie odchodzą dopóki coś z nimi nie zrobię. Życie staje się trudniejsze ale prawdziwsze. Sprawy nakręcane mj czy alko, stają się nudniejsze i prozaiczne bez używek. Seks, impreza, oglądanie filmów czy zwykłe pogaduchy niepodkrecane czymś, są zwykle i po prostu nudne.
Plusy trzeźwości? Prawdziwe życie, niekoniecznie cudowne i bez kłopotów ale prawdziwe. Dla mnie to jedyny plus. Minusów widzę więcej.
Słyszałam dawno temu, że używki powodują stanie w miejscu (chodzi o wyłączenie rzeczywistości, brak reakcji na prawdziwe kłopoty, brak nabywania doświadczeń i brak nabywania umiejętności radzenia sobie w życiu) a życie bez nich to spacer po drodze, raz krętej raz pod górę raz z górki. Raz musisz się nauczyć wspinać, raz zjeżdżasz na dupie, raz idziesz prosto z uśmiechem na ustach. Ludzie młodzi, z brakiem doświadczeń życiowych cpajac nie nauczą się niczego co może im pomóc w życiu później, stoją w miejscu nie widząc życia dookoła. Kiedy zaczyna cpac człowiek dorosły, ma większa świadomość tego co robi a jakieś doświadczenie życiowe juz ma. Coś w tym jest prawdy wg mnie.
Oko za oko, za ząb. Dlaczego kurwa za pieniądze?
  • 83 / 1 / 0
Ładnie powiedziane, nie zgodziłbym się tylko z tym że życie na trzeźwo jest nudne, chyba że dla człowieka bez pasji.
"Ludzie młodzi, z brakiem doświadczeń życiowych cpajac nie nauczą się niczego co może im pomóc w życiu później, stoją w miejscu nie widząc życia dookoła"
O tak ludzie imprezujący non stop wegetują i nic się u nich nie zmienia. Najgorzej że przez te używki nie widzą że stoją w miejscu. Ktoś mi powie dlaczego tak jest?
  • 207 / 16 / 0
Dade6996 pisze:
O tak ludzie imprezujący non stop wegetują i nic się u nich nie zmienia. Najgorzej że przez te używki nie widzą że stoją w miejscu. Ktoś mi powie dlaczego tak jest?
Prawdopodobnie to widzą, ale gdy się ćpa to priorytety się zmieniają. Po pewnym czasie najważniejszą rzeczą w życiu staje się dobra faza. Komu potrzebny jakiś tam głupi rozwój osobisty, skoro można się porządnie ućpać? %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 107 • Strona 1 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.