Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 5 z 13
  • 343 / 3 / 1
Blue_Berry pisze:
@Wicknesss nie da się tego dokładnie określić. Nie ważne jaki procent będzie stanowić alko, drago, leki bo jak jednego będziesz brać mniej, to drugiego więcej i wątroba i tak to odczuje. Żeby polepszyły Ci się wyniki najważniejsze jest tutaj zmniejszenie/ograniczenie przyjmowania tego środka, którego bierzesz najwięcej i najczęściej. Rób częściej badania ASTAT/ALAT. Kontroluj poziom enzymów wątrobowych. Odstaw lub ogranicz jeden ze środków, który przyjmujesz i sprawdź czy wyniki badań będą lepsze. Dieta odgrywa małą role gdy bierzesz narkotyki i pijesz alkohol. Wiadomo, spożywanie tłustych pokarmów pogarsza sprawę, ale nie tak bardzo jak narko/alko, więc dobranie odpowiedniej diety wpłynie na wyniki, ale na pewno nie tak mocno jakbyś tego chciał.

Już pisałam, że ja robie badania co 3 miesiące i uważam, że tak jest najlepiej, mogę kontrolować stan wątroby na przestrzeni paru miesięcy, a nie zaniedbać to i np. po 2atach ćpania obudzić się z ręką w nocniku i zapaleniem wątroby na koncie. Tobie radzę podobnie.
Mój poprzedni post był troche bzdurą, poszperałem w rzeczach i w pamięci i thats true story
Robię raz na 4-5 miesięcy kompleksowe badania, w tym ASTAT/ALAT, a także cholesterole i TSH /hormon tarczycy/.
Wyniki badań wątrobowych mimo długotrwałego niszczenia wątroby za każdym razem był nieznacznie powyżej normy. Z doświadczenia w temacie pomocy swojej wątrobie mogę podzielić się kilkoma wskazówkami, mniej, lub bardziej efektywnymi:
-dodawanie do diety sproszkowanego ostropestu (do 3 łyżek dziennie)
-praktykowanie snu pomiędzy godzinami 23 a 02 (w tym godzinach wedle standardowego ludzkiego zegara biologicznego następuje regeneracja wątroby)
-stosowanie suplementu diety Hepatil (jednak mój typ to Esselsiv Duo, zawierający to co Hepatil plus dodatkowe składniki: lecytynę rzepakową, kwas foliowy, witaminę B6 oraz niacyne)
-ograniczenie spożycia wysokoprocentowych alkoholi i paracetamolu

ot ciekawostka - w medycynie chińskiej za wątrobę odpowiadają oczy, a czego wynika że oszczędzając nasze 8-( przykładowo ograniczając siedzenie przed tv albo komputerem pomagamy naszej wątrobie się zregenerować! :-p

podsumowując, uważam że jeśli nasza wątroba jest ulepiona z twardej gliny, to możemy sobie pozwolić na nadużycia, i to długoterminowe. %-D
PS WSZYSTKO DO CZASU dopiszę, nie chcąc przekonać przypadkiem kogoś że może zjeśc 10g paracetamolu, bo na pierwszy rzut oka jest okazem zdrowia %-D %-D %-D
"Lets go Batman and Robin. Rob a pharmacy on the comedown."



Spoiler:
  • 33 / / 0
Na regenerację wątroby z suplementów dobre są: nacetylocysteina, mielony ostropest plamisty, kulturyści chwalą sobie również zioła Himalaya - Liv52
  • 63 / 8 / 0
Kulturyści to sobie chwalą Heparegen (na Rp.) bo wielu z nich bierze stedydy, które są hepatotoksyczne a leki bez recepty nie ochronią wątroby w wystarczającym stopniu. Jednak dragi aż takiego spustoszenia nie zrobią raczej, więc Sylimarol 70mg 3x dz w ciągu np. na stimsach starczy, żeby sobie nie zajechać wątróbki za bardzo. Z alko może być gorzej.
  • 67 / 1 / 0
Z ostropestu polecam olej tłoczony na zimno, można dodawać do sałatek lub pić po łyżeczce 3xdziennie.
"Dzień dobry." Adam Mickiewicz
  • 839 / 67 / 0
Olej z ostropestu to całkiem fajna sprawa, ja kupiłam buteleczkę za 12zł (pojemność może z 200ml) i starcza na o wiele dłużej, niż tabletki. W smaku nie jest to nawet złe - smak trochę przypomina orzechy ziemne wg mnie. Ja lubię dodać ten olej np do sera białego z jogurtem naturalnym i rzodkiewką na przykład. Zaznaczam, że ostropest nie tylko dobrze działa na wątrobę, ale też np. na cerę, włosy - oprócz sylimaryny zawiera dużo innych wartościowych rzeczy, więc warto.
Olej ma tylko jedną wadę - ciężko to stosować regularnie, bo kto by nosił flaszkę oleju do pracy, czy tam szkoły.
Mam pod oczami cienie życia
I wargi mi spierzchły od suszy
w duszy.

47828580/missiv@protonmail.com - napisz mi coś miłego
  • 1774 / 371 / 4
alkohol - najwiekszy "zabójca" wątroby - chcesz o nią zadbać - zrezygnuj z niego

na internecie jest miliony artykułów o alkoholu vs wątroba polecam zapoznanie się z lekturą zmaiast zadawac głupie pytania w stylu a gdy będę pił mniej?


i nie pij mniej - tylko nie pij w ogóle! tylko wtedy wątroba odżyje.
do ognia jak będziesz "mniej" dolewał benzyny myślisz , że zgaśnie?


w zależności od jej stanu - po kilku miesięcznej przerwie możesz się napić a w tym czasie dieta ( w internecie diet wątrobowych od zalania ) buraczki owoce warzywa chude mięso jogurciki ogólnie pilnować by nie zakwasić organizmu - najlepiej tez oczywiście nie palić - nikotynka także szkodzi oj szkodzi!

ogólnie i w skrócie - chcesz mieć zdrową wątrobę?
- zero DRAGÓW
- zero alkoholu
- zero nikotyny
- wysypanie się i najlepiej mało stresu a to chyba najtrudniejsze
DXM
  • 867 / 17 / 0
Przerwa jeszcze nikomu nie zaszkodzila. Pokaz, ze masz charakter! Mozg ci za to podziekuje.
Uwaga! Użytkownik extraviado nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1676 / 104 / 0
Duchu, Duchu. kiedys interesowałem sie dietetyka i to bardzo.
Pisanie takich wpisów ze alko zabije watrobe było traktowane jak pisanie laika.
Czemu ?
po 1 alkohol mocno nam sie pozmienial.
dzis na topie sa roznej masci dodatki. kolorowe vódki itd. to dopiero ryje organizm. Piwa chrzczone bycza zolcia. to nas niszczy.
mój organizm zawsze chemie wyczuje. jak sie schleje lewa vódka czy chujowym iwem to choruje 2-3 dni.
Czlowieku bimber z wioski - zero kaca. Wino z wioski zero kaca. Piwo z browaru rodzinnego czy czeskie piwa malutkich browarników. tam daje Ci reke uciac ze tej chemii nie ma. ja nigdy chory nie byłem a sporo tego poszło.

po 2
Zmieniło sie jedzenie w sklepach. poszukaj informacji o odczynnikach "e". Acesulfan K, aspartam to jest gówno. Gówno którego kiedys mogli dawac iles mg na l a teraz to jest w kazdym z produktów spozywczych.
Ba trwaja badania nad wieloma kosmetykami i wycofywaniu z nich odczynników "e" bo groza kalectwem

po 3
nasz styl zycia. Kiedys latalem na silke. Jedno co mi od razu powiedzieli chlopaki - albo cwiczysz albo lecisz w chuja.
ilu było cwaniaków co lecieli na koksach i dragach. Co z nich zostalo ?niewiele. Chłopowi co w wieku 40 lat uderzyl ostatni mega cyklon odbilo. Zabrali chlopa do czubków bo chcial nawalac kazdego.
Inni ? byli tacy co wpieprzali byle co. W koncu kalorie. ;rzygoda z silka sie skonczylo skoncyli z porozwalanymi narz wewnetrznymi.

po4
niestety nie zachowalem tego badania. Wzieto ludzi chlejacych na badanie. Ich watroby na pewna ilosc alko juz nie reagowaly. Juz nie bylo gorzej. Ich organizm przystosowal sie do alko. Zdrowe tkanki zaczeły niszczec. oszacowano, że zdrowy człowiek moze w poczatkowym stadium przy duzych ilosciach alko zniszczyc sie calkowicie.


Powiem wam tak. Cwiczylem, walilem alko, troche dragów (niewiele raz na kilka mies) sporo koksów, sporo odzywek. potem duzo piłem. Wiecie co pokazuja badania ?
Nic. Człowiek zdrowy jak rydz.
Czemu ?
Bo pilnuje sie. Pilnuje organizmu. Staram sie pilnowac co jem. Nie walic w siebie tony soli która rozpiernicza nerki, tony cukrów które niszcza organizm. Unikam slabej jakosci smazonych potraw które odkladaja sie jako tluszcz i zapychaja żyły.
Niektórzy moga sie smiac, jednak w tym wypadku badania mowia same za siebie.
kiedys cisnienie 160/120 udalo mi sie zbic do cisnienia 120/80 albo nizszego. Odczynniki watrobowe ktore byly w kosmosie dzisiaj sa w nornmie a przy pauzie kilku dni od picia spadaja lekko ponizej normy (jednak lekarz mowi, ze to bezpieczna granica) co 2 miesiace oddaje krew.

Jedna z zasad dietetyków mówi NIGDY nie szkodzi Ci jeden skladnik. nigdy same narko Cie nie zniszcza jak i samo alko.
Tak jak nie schudniesz nic nie jedzac (predzej zejdziesz) tak nie rpzytyjesz non stop jedzac np czekolade.
Chcesz cos w sobie zmienic ?
Zmien caly styl zycia. Zwolnij. Zobacz co jesz, czy cwiczysz (czesto starczy zamiast autem do sklepu 30min spacerek).
Pilniuj tych odczynników e. Ustabilizujesz styl zycia, pij. na zdrowie.


edit und ps
acesulfan http://www.niam.pl/pl/produkty/3676-e950_acesulfam_k duze ilosci to rak. Duze to ile ? w perspektywie tego, że w wielu produktach juz to jest ?

aspartam http://faktydlazdrowia.pl/aspartam-e951/ Aspartam to neurotoksyna zaburzająca syntezę białek, przewodzenie impulsów nerwowych w synapsach i strukturę DNA. Może więc oddziaływać na wiele funkcji organizmu. takze uzywany bardzo czesto w przemysle.

Wymieniłem dwa które sa najgorsze polecam poczytac o innych i czasem zwrocic uwage co kupujemy...
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 367 / 7 / 0
wizz ja bym do trucizn dorzucił koniecznie tłuszcze trans czyli wszystkie roślinne utwardzane. Generalnie organizmie ma jak się ich pozbyć bo to dla niego zupełnienowa sustancja.
Uwaga! Użytkownik wujciodobrarada nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1774 / 371 / 4
WIZZ podpisuje się pod tym co napisałeś ręcami i nogami...

ja akurat pisałem o "problemie" w stadium "o ja pierdole co mi jest" ... dodając do tego Twoje rady mamy wszyscy antidotum na zdrowe ciało

- bo organizm to taki głupi składak , który lubi się regenerować - tylko trzeba mu na to pozwolić!
DXM
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 5 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.