Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 877 z 1355
  • 178 / 24 / 0
Przyjmując od powyżej roku NaSSA (mirtazepina), rekreacyjne dawki tramadolu są niebezpieczne? Jeśli tak, po jakim czasie od ostatniej dawki mirty / miansy można bezpiecznie zarzucić tramadol? Mówię o dawkach ok 0.5 g przy całkowitym braku tolerancji na opiaty / opioidy.
Uwaga! Użytkownik kaneshiro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 56 / / 0
[mention]mariusz9984[/mention] a pierdolę to, nie mam żadnej takiej szklanej buteleczki, chyba wyleję to do kibla po prostu. Niby szkoda bo jest tego 1/5 szklanki, ale mam jeszcze 3 duże butle Tramalu ale i tak odstawiam opio (i idzie mi to dobrze).

[mention]kaneshiro[/mention] ja też brałem NaSSA ale mianseryne, i żadne dawki trampka nie wywowały u mnie żadnych dolegliwości.
  • 1106 / 220 / 0
24 listopada 2018jezus_chytrus pisze:
Tramalu zjadłem łącznie 1 paczkę (chyba 100 mg 50 sztuk). Byłem posiadaczem dość wywindowanej tolerancji na kodeinę więc zacząłem od razu od 500 mg (jadłem po 100 mg co 20 minut). Też na początku brałem do tego alprazolam (1 mg) i momentami, szczególnie kiedy w TV obraz zaczął "skakać" zaczynałem czuć, że odpływam. Nie było to opio ujebanie i byłem przekonany, że wszystko zmierza do ataku padaczki (pewnie autosugestia). Dopiero kilka samoliści w twarz i wystawienie łba za okno pomogło. Kolejny raz był już prawilnie z klonem i takich
Jakiś czas temu mi po prostu coś odjebało i od tego czasu mam podobne objawy po Tramalu. Najpierw lekkie drgawki, później takie jakby skoki świadomości, nie wiem jak to nazwać, przy poruszaniu się nogi jak z waty i uczucie, jakbym miał zaraz zemdleć. Tylko raz zdarzyło mi się tak mocno, że nie pamiętam większości nocy, ale grand mala nie miałem na pewno. Co ciekawe, teraz występuje to nawet po dawkach rzędu 150mg, nawet po 100mg lekkie objawy, z tym że zawsze w miksie z innymi opio. Benzo pomaga, nawet te bez działania przeciwdrgawkowego jak alpra, czy lorek. Co to może być? Wiele razy już to miałem, nigdy nie doszło do ataku, nawet do mocniejszych drgawek, nie straciłem też ani razu całkowicie świadomości, nigdy nie zemdlałem. Może to jakieś stany lękowe? Tylko dlaczego akurat po trampku. Za każdym razem są to krople Tramal.
  • 11996 / 2343 / 0
^
tramadol to bardzo specyficzne opio. Nie potrafię wyjaśnić, skąd się bierze to uczucie, że za chwilę będzie blackout, albo drgawki. Właśnie dlatego tramadol nie wszedł nigdy na dłużej do mojego "menu" - zawsze służył mi tylko do przetrwania dnia, lub 2. Po 2 dobach wolałem już skręta, niż kolejną dawkę tego opio.
  • 17 / 1 / 0
@SennyCynik

Zdaje się, że może się sumować jeśli se zafundujesz wyrzut noradrenaliny /adrenaliny czynnikami naturalnymi np jakimś zdarzeniem przy zahamowanym wychwycie zwrotnym. Ale czemu Cię to tak dręczy, że akurat taka jazdę miałeś. To tak może zadziałać i już. A że spać się nie da to dość ciekawa rzecz. Zastanawiam się czy to cecha Tramalu -jakby to ująć "profil niepełny opioidowy", słaby, za to komponent noradrenalinowo-serotoninowy -miesza sedacje z pobudzeniem- czy cecha tez innych leków działających na receptory opioidowy. Bo generalnie po demetylacji, jakiś tam czas po (kilka godzin) kiedy jest już typowo działanie opioidowe i chce się spać, to za cholerę nie da się tylko się człowiek wybudują co kilka minut z polsnu.
  • 17 / 1 / 0
Ot, zastanawiałem się czy to nie był jakiś stan przedpadaczkowy czy coś w tym stylu. Ogólnie benzo nie chce brać bo wiem że to się skończy kodeinowo-benzo-tramalowym ciągiem i wywindowaniem tolerancji w jakieś kosmiczne granice. A z moją tolerancją nie ma tragedii jak na 5-letni ciąg na kodzie. Choć ja chyba mam dobry metabolizm bo kiedyś po tygodniowym ciągu na makiwarze wziąłem 300mg kodeiny i porobiło mnie zajebiście, mimo że na tej makiwarze chodziłem non stop porobiony i przysypiałem na stojąco. A podobno już nie ma odwrotu ;) Może znaczenie miało to że morfina doustnie, a nie w żyłe no ale jednak chyba powinno mi to trochę podbić tolerke na kode a nic takiego nie miało miejsca. A aktualnie po 5 latach ciągu robi mnie nawet 150mg, krótko bo krótko ale jednak. Moja metoda to jak przestaje mnie zadowalać np. 300mg to rozbijam te dawki na kilka mniejszych dziennie (tak że łącznie zjadam tyle samo np. 6x150 zamiast 3x300) i po tygodniu znowu wracam do 3x300 i znowu robi zajebiście.
  • 15 / / 0
W wczorwj pierwszy raz zarzucilem tramadol. Bez tolerki poszlo 300mg. Porobiło mnie konkretnie więc raczej taka ilość na mnie zadziałała. Dziwi mnie fakt ze dzisiaj się tak dobrze czuje czy to normalne ze po tramie nie ma zwaly?
  • 11996 / 2343 / 0
Nie ma czegoś takiego - jakieś dolegliwości mogą się pojawić, ale "zwałą" bym tego nie nazwał.
  • 2899 / 605 / 10
No nie ma po tramadolu zwały, tak samo jak po każdym innym opioidzie.
Ćpanie opio (na początku) nie ma konsekwencji ;-) A potem jest już tylko gorzej :rolleyes:
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 270 / 26 / 0
Prosze o usunięcie .
Uwaga! Użytkownik ludecki12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 877 z 1355
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.