Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 1300 z 1355
  • 241 / 87 / 0
Dobry plan :) jeśli T działa na Ciebie jak na mnie , bd miał udany cały dzień. Rozgryzienie przyspieszy trochę wejście, pomimo tego że to dalej bd retard ( glut ). Nie wrzucaj na pusty. Jeśli musi byc jak najwcześniej, zjedz duzy jogurcik gdy wybudzisz w nocy na siku.
  • 75 / 2 / 0
Ekstrakcja z 900 mg dorety będzie bezpieczna? Ile mg paracetamolu zostaje po dobrze i słabo przeprowadzonej ekstrakcji?

Wczoraj 450mg słabo podziałało. Nie wiem czy przez wenlafaksyne czy ogólnie przez tolerke na kode. Choć byłem czysty od opio dwa tygodnie przed wczorajszą akcją.
  • 40 / 7 / 0
Właśnie przeczytałem ciekawy artykuł o używaniu przez piłkarzy tramadolu, podaję link. Ciekawe co jeszcze biorą, bo na trampku to pewnie się nie kończy.

https://przegladsportowy.onet.pl/mundia ... na/2yn7d17
  • 214 / 3 / 0
Ostatnie 4 dni jadłem tramadol retardy, mniej więcej kolo 16, 300mg (100mg co 30 minut). Ostatnie 100mg poszlo (lacznie tez 300) wczoraj o 15. Czy dzisiaj mogę bezpiecznie zjeść fety?
  • 1160 / 132 / 0
Siemanko poratujcie doktor od recept przestał przepisywać leki nie mam skąd wziasc dobrego źródła w necie. Pomocy
  • 15 / 2 / 0
Jak byś kupował w necie to zawsze bierz z pobraniem i _sprawdzeniem zawartości przed opłaceniem_, ja trafiłem na oszustkę.
Za rady typu "rzuć to" etc. z góry dziękuję, nie skorzystam.
https://www.youtube.com/watch?v=RlnorSxB-qQ
  • 92 / 10 / 0
jesli wezme wiecej niz 300mg to jest ryzyko padaczki i cyz xanax tez jest dobrym podkladem pod branie wiecej trampka, tylko pytam nie chce brac az tyle tramadolu
  • 626 / 146 / 0
Na alprze nie trzęsiesz się w stresowych sytuacjach, bo się nie denerwujesz. Problem w tym, że komponent odpowiedzialny za luzowanie mięśni i stawów, prawie w niej nie istnieje, wiec nie zabezpiecza przed drgawkami i padaką tramadolową.
  • 133 / 30 / 0
Dzień dobry Robaczki. Dawno się nie odzywałam w moim ukochanym wątku. Miałam ponad miesiąc lotu na trampku. Zużyłam 2 butle. Od 3 dni jestem czysta. Już dawno zapomniałam, jak zajebiście zjazd po tym gównie boli. Ratuje się pregą w małych ilościach, żeby z jednego gówna na drugie znów nie wejść jak to się już zdarzało. Mam sprzeczne myśli: z jednej strony mam do tej substancji ekstremalny wstręt, dużo mi zabiera podzcas brania (ale to już na osobny wątek bo bym się za mocno rozpisała). A z kolejnej strony, to jeżeli bym w swoje łapki go dostała, to przegrała bym bitwę po minucie. Zadziwiające jest, jak przez przez ostatnie miesiące wzrosła mi tolerka, dawniej jedna butla starczała na miesiąc a teraz to raptem dwa tygodnie... Ktoś zapyta, jak z fazą po takim czasie skoro na początku jest tak cudownie. Odpowiadam... do dupy. Całe dnie to naprzemienne branie ze spaniem, nic innego nie ogarniam. Żadnej mobilizacji do niczego. O euforii nie wspominam, bo już nie wiem co to takiego. Humor może i delikatnie lepszy niż bez niczego, ale co z tego skoro nic sobą nie jestem w stanie zaprezentować ? Nie ugotuje, nie posprzątam, nie popracuje ani intelektualnie ani fizycznie. Istne warzywo można by rzec. Przez te czyste 3 dni otworzyły mi się delikatnie klapki... poczułam się jak gówno i zaczęłam nadrabiać stracony czas. Na siłowni tragedia, bo jak ćwiczyć jak masz zjazd i leje się z ciebie jak z zarzynanej świni ? Ale nie ma że boli, ćwiczę choćby i delikatnie, cokolwiek by na moment odpędzić demony. Z innymi strefami życia wygląda podobnie. Chyba najbardziej mi głupio, że trochę zaniedbałam swój związek, co też prężnie zmieniam. Nie bierzcie tego syfu, fajna zabawa jest tylko przez chwilę. Sorry za niespójność, czuje się jak gówno po nieprzespanej nocy (tak tak, po ciągu nie śpisz kur*a 2 tygodnie, jeżeli nie chcesz brać żadnego benzo).
  • 3401 / 530 / 0
Siemano ! : ), wracam do forum, dawno mnie nie było i trochę się działo. Na szybko opiszę, a więc oczywiście wjebany w opio (głównie tramal) i benzo, pojechałem na detoks szpitalny i to był mój 6 raz i sam nie mogę uwierzyć że w czerwcu i lipcu udało mi się odstawić tramal gdzie z tą substancją znam się z 5 lat.

Byłem 2 miesiące czysty, fizycznie uwolniony, miałem wrażenie że z 30% mojego mózgu się odnowiło, ale do czasu...

Kiedy pewnie to był weekend, postanowiłem pójść po kodeinę... dwa dni w ciągu później przerwa - I NAJGORSZE:

Co miesiąc mam od rodzinnego klony 2mg dwie paczki i zostało 5 dni do pełnego miesiąca i dzwonię (bo zawszę do pielęgniarki) i jak zawszę proszę o receptę na klonazepam a ona coś w stylu "niestety nie, zapraszam w następnym tygodniu", ja dobra do widzenia.

I zostałem na chacie z niczym, może coś tam pregabaliny miałem ale to inna bajka.

Mówię no nie przeżyję już zbliżających się dwóch skrętów od opio i benzo i od razu dzwonie albo w ten sam dzień albo na następny (nie pamiętam) i odbiera inna pielęgniarka a ja poproszę o tramal 200mg 50szt dwie paczki na 30%, e-recepta wypisana bez problemu, i od razu apteka i wykupienie.

Brałem tak max 400mg (przed tym w ciągu latałem na 1g, albo 1,2g) i najważniejsze nie miałem klonów i pewnego dnia dorzuciłem jedną tabletkę i już na nieświadomce poszedłem do łazienki gdzie zostałem potraktowany padaczką, przyjebałem tak że skruszyłem sobie pół zęba i prawie że odgryzłem sobie język.

Zostałem wyprowadzony prawie że na podłodze przez rodziców, jak się ocknąłem czułem zimne okłady itd.
Od razu zostały zabrane mi leki i wyjazd na leczenie (to to co napisałem na początku, ten 6 detoks), ale już w domu nie brałem a miałem 3 dni takie boleści żołądka że nie da się tego opisać, raczej to było pewnie spowodowane tą mocną padaczką.

Kurwa już mi się nie chcę pisać ; D

No i pojechałem na ten detoks i udało mi się 2 miechy być czystym. Teraz znowu biorę, też max 400mg ale już od nowego roku znowu próbuje (tym razem w domu) rzucić to i doświadczyć znowu tego co wtedy, taki bardziej świeży umysł i oczywiście najlepiej aby tego już nie ruszać, ALE mam nauczkę i tak napisze że w sumie lepiej że to się stało szybciej niż np. za pół roku, rok (te moje potknięcie).

Bo teraz wiem że nie ma czegoś takiego jak branie kontrolowane i nie może przyjść do mnie np. kodeina...

Dobra, będę pisał jak tam idzie mój DTX od opio.

Pozdro
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
ODPOWIEDZ
Posty: 13549 • Strona 1300 z 1355
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.