Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13571 • Strona 1178 z 1358
  • 505 / 89 / 0
Myślę że tu może mieć znaczenie szybkości przerabiania tramadolu w wątrobie.
Przy retardach proces jest rozciągnięty w czasie a krople są od razu w całości do przerobienia
Wiem bo kopia a retard tylko podtrzymuje fazę
Takie moje spostrzenie
  • 78 / 9 / 0
Niby ma to sens, ja narazie pasuje z Tramalem, bo wywindowałem tolerkę i to dość srogo. Poza tym skończył mi się klon, a ilości jakie muszę brać, żeby coś poczuć bez klona są średnio bezpieczne.

A Ty jakiej dawki potrzebujesz, żeby się porobić?
Uwaga! Użytkownik ihaveaquestion nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 505 / 89 / 0
Od 12 lutego nie biorę Tramalu.
Dostałem to na ból i dziennie starałem się nie przekraczać 100-150mg. To dawało mi pełne spectrum działania.
Pod koniec zrobiłem przerwę i zajebalem kilka razy powyżej 500-600mg i ostatnie wyskok po 800mg i więcej. Na tym etapie miałem noddy i zatrucie Tramalem.
Do dziś nie biorę w ogóle, mam od psychola wenlaksyne a łączenie z Tramalem jest dość niebezpieczne
Tramal w butelce i tabletkach mam :) mam nawet przy sobie w pracy apteczkę z wszystkimi benzo, DHC, tramal, i Ibuprom, który najczęściej biorę.
Benzo mam bo lubię mieć zabezpieczenie na różne okazje. Zużycie 1 tabletka na dwa tygodnie.
DHC przy terapii wełną, brałem 2 razy i 2 razy to samo, mega wkurw
  • 78 / 9 / 0
Też dostałem tramal po wypadku, ale klasycznie, zacząłem nadużywać i to bardzo. Dobrze wiedzieć, że jest możliwe osiągnięcie działania narkotycznego przy tak niskich dawkach. Ja doszedłem do 2,5 g a zaczynałem od 500 mg. To wszystko w przeciągu około 2 tygodni. Nie pozostaje mi nic innego jak odstawić tramadol na dłużej i za jakiś czas spróbować na malutkich dawkach. Faza nawet spoko, ale nie na tyle, bym obawiał się uzależnienia od tego. Podoba mi się działanie antydepresyjne, noddy też po tym miałem, więc myślę, że poznałem komplet działania tego leku.

Naprawdę mnie dziwi, że klepały Cię dawki 150 mg, a 600 mg traktujesz jako dużą dawkę. Pewnie sporo mniej ode mnie ważysz, nie widzę innego wytłumaczenia.

Taka ciekawostka. Tramal w Czechach jest plagą, rozmawiałem z Czechem, kolegą z pracy i są tam punkty apteczne jedynie z tramadolem do których ustawiają się kolejki. Ponoć jest tam dostępny bez recepty, a nawet jeśli na receptę to sprzedają bez :-) Ciekawe zjawisko. Nie wiem czy to historia z przeszłości czy aktualna sytuacja.
Uwaga! Użytkownik ihaveaquestion nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 505 / 89 / 0
Ważę 82kg. Na początku czułem działanie Doreta 37.5mg. Później szły retard 50, potem 100mg. Gdy potrzebowałem 200 retard zacząłem się zastanawiać czy to gra warta świeczki :)
Starałem się robić przerwy by nie windować roletki. Było ok 1.5roku z Tramalem zabawy, choć jego działanie przeciwdepresyjne jest silniejsze niż przeciw bólowe. W robocie Speed i najlepsze co ma tramal, działanie pro-ludzkie.
Jako jedyny lek dawał mi namiastkę normalności, nie chcialem Wszystkich wokoło pozabijać ;)
Nie biorę go i nie mam zamiaru , po odstawce pierwsze tygodnie nie były za wesołe
  • 78 / 9 / 0
A ja wczoraj trzasnąłem 2 g ostatecznie. I humorek podbity znacznie i przysypki zaliczone dość konkretne, generalnie spoko tylko trochę za mocno, bo nie dałem rady filmu obejrzeć, tak mi powieki leciały. Teraz przerwa. No i nawet jakby mi się miało nie udać to jestem zmuszony, bo klonazepam mi się skończył, a nie podchodzę do Tramalu bez benzo przeciwdrgawkowego.

Ps: Różnica wagi nie taka znowu wielka, bo ja mam stówkę jak mnie Pan Bóg stworzył.
Uwaga! Użytkownik ihaveaquestion nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 505 / 89 / 0
Kwestia indywidualna jeśli chodzi o działanie.
Na mnie większość chemii działa mocniej niż powinno.
Po 600mg Tramalu mam zatrucie następnego dnia
gdy rozpedzilwm się powyżej 600 dopiero odczułem skutku uboczne ale też miałem noddy. Wszyscy myśleli że pijany jestem
Dla przykładu lek o rozpiętości dawek 25mg do mac 800mg a dla mnie 50 mg to mosiądz umysłów, powyżej 100mg wzarzywia
Po wenli 37.5mg miałem lekki za
A tramal jest fajny na początku gdy nastrój jeszcze jest na plus, a nie sprowadzanie się do stanu 0
Nie żałuję że zrezygnowałem z Tramalu
Po 2 miesiącach wątroba jest w coraz lepszym stanie, jelita jeszcze nie pracują jak mają.
Depresja poszła już w zapomnienie i cieszy mnie fakt że nie plynalem dalej :)
Małe dawki brałem, 4-5 razy w tygodniu ale skutki odstawienne miałem
Gorzej mają Ci co bierz Twoje dawki,
Wbrew pozorom gra nie warta świeczki
  • 78 / 9 / 0
No na pewno gorzej, więcej pakować końskie dawki, ale u mnie o tyle na plus, ze stosuje to dopiero trzeci raz w życiu i zabawa zawsze trwa 2-3 tygodnie. Nigdy nie miałem rocznych, kilkuletnich czy nawet i 10 letnich ciągów jak to się trafiła jedna osoba. Nie mam z tego aż takiej frajdy jak niektórzy, więc nigdy się od tego nie uzależnię. No a teraz dodatkowo trafił mi się bardzo bolesny uraz, więc jakby trafiła się okazja, żeby trochę potramalować. W życiu bym tego nie załatwiał specjalnie, żeby się ućpać. 100x wolę klona bądź alprę.
Uwaga! Użytkownik ihaveaquestion nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 46 / 10 / 0
Trochę się tego jadło i pierwszy raz słyszę o bezpiecznych dawkach by nie dostać drgawek. Nawet przy wyższym podaniu, nie czuję aby takie coś miało wystąpić. Miewam wrażenie, że retardy 100mg działają inaczej niż te 75 z tramciem. Te czy te i tak siadają mocno na wątrobe, cieżko jest mi cokolwiek zjeść do 3-4 godzin po podaniu. Cieżko jest o tak zasnąć , dawka przykładowo 300mg i po 4-5 godzinach jest problem z zaśnięciem. Jest około 22:00, leżę a myśli same spływają. Pewnie przez wychwyt zwrotny noradrenaliny i serotoniny. Wtedy ładuje 2x apap noc i nie ma problemu. Ogólnie Trampuś spłyca sen, potrafię kilka razy budzić się jednej nocy lub wstać wcześnie rano.

Ciekawe jest, że zmiana z trampka na kodeine zachodzi mozolnie. U mnie kilka pierwszych dawek kody robiło mizernie, po paru razach się poprawiło. Na koniec z grejfutem działało nieco dłużej. A gdy znów chciałam wskoczyć na trampka to zaś on przy 300mg jako tako robił. Wrażenie, że działa 2x słabiej niż 150-200mg kody ale za to dłużej. Dodatkowo trampcio ma jakby chemiczną faze, takie stuczno-plastikowo-chemiczne. W kodzie wygląda to bardziej naturalnie.

Teraz lata oxykoś i jest ogromny przeskok. Pierwszy raz, gdy się położe i zamknę oczy to widzę obrazy jak w świadomym śnie, coś pięknego.

Ogromnym plusem dla trampka jest długość działania, jest to przydatne.

Może ktoś ma podobnie ;p Pozdro LL.
Uwaga! Użytkownik LuckyLexy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 505 / 89 / 0
Sam tramal daje po wątrobie a mieszając to z apapem noc (!) dobijasz ją bardziej.
Paracetamol z Dorety się filtruje po to by oszczędzić wątrobę
Na sen użyj benzo jak chcesz spać, i tak szkodzą ale wątroba mniej dostanie jak po paracetamolu
Albo zmień tramal na coś innego
ODPOWIEDZ
Posty: 13571 • Strona 1178 z 1358
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.