Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 92 z 130
  • 1305 / 162 / 0
No wiecie Panowie czekam na zasiłek i rentę.... A że tramal kosztuje kilka zl to biorę to z Lorafenem bo narazie na nic innego nie mogę liczyć o odstawce pomyśle jak już będę miał pewność ze jestem wolny
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1279 / 124 / 0
Ja tramal biorę w małych dawkach, mi wystarcza 3razy 200mg to jest 600mg czasami biorę 800mg to jest max.
Z DHC biorę jeszcze mniejsze dawki 350-500mg.

Po Tramalu przy innych opio jak oxy czy DHC solo zawsze wchodzi mi dobrze kofeina potrafię 5-6kaw wypić na dobę.
  • 2430 / 573 / 155
W moim środowisku panuje opinia, że tramadol jest jednym z mniej uzależniających opioidów (przynajmniej fizycznie), nawet dostałam go po operacji mimo historii dwuletniego nałogu opiatowego. Możliwe, że to w sumie prawda, przynajmniej mnie nigdy do niego nie ciągnęło rekreacyjnie, ale znam też sporo osób, które wlazły w tramadol konkretnie, więc kwestia osobnicza. No i w końcu jednak opio to opio…
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Z moją historią uzależnień (amfetamin, kokaina, alkohol, sterydy) jak tknąłem tramadol to popłynąłem tydzień. A może dwa tygodnie. Najlepsze, że nie mogę się wciąż doliczyć. I do tego zarzucałem jeszcze Zolpidemi tartras wieczorkiem. Popijając sporo ilością alkoholu (bo sporo pije i tak codziennie).

Skończyło się tak, że jakimś magicznym zrządzeniem losu rzuciłem wszystko. I odstawiłem od razu. Stwierdziłem że nie ma innej opcji. Jeśli miałbym się bawić w tapering to na pewno bym zwiększył znowu dawki, któregoś chujowego dnia.

Tak więc ojebawszy jedno opakowanie zolpidemi oraz pół butelki Tramalu i morza alko męczyłem się 2-3 dni ze spaniem (łącznie przespane 3-4h w te dni), chujowymi depresyjnymi myślami (a sporo się zjebało w ostatnie 3 miesiące więc to nie pomogło), drgawki, pocenie, biegunka, brak siły połączony z euforią, słowotok, niepokój i jeszcze wiele innych. Polecam jednak nie tykać tego gówna. Czuje się jakby minęło kilka tygodni a to raptem tydzień od całkowitego odstawienia.
  • 8 / / 0
Wiem ze głupie pytanie lub wręcz debilne ale od was chyba dowiem się najlepiej. Czy po Tramalu ( 12 letnim zażywaniu) ok 900 mg na dzień przy czym wystąpiła już raz padaczka przy 800 mg plus alkoholizmie leczonym i nie wyleczonym po dwóch wszywkach i teraz baclofen wspomagawczo na alko może spowodować jakaś chorobe psychiczna? Schizofrenie np? Mój były partner z którym się rozstałam po 7 latach po prostu w oczach się zmieniał i robił się dziwny.Gadal przez letarg jakiś i coś bełkotał często po dużej dawcę tramala albo na kacu,agresja,chamstwo z ust leciało niepojęte. Zaznaczam ze były miał dostęp do tramali kiedy chciał i jak on funkcjonował to ja nie wiem bo robi na dobrym stanowisku. Ale pod sufitem na prawdę nawet w oczach miałam wrażenie momentami ze ma obłęd w ooczach. Z kochającego faceta zrobił się agresywny cham z zanikami pamięci po czym zwala wszystko na mnie ze to moja wina a ja już nawet słowa nie mówię na temat alko i tramali a sama nic nie biorę wiec z moja głowa i pamięcią jest ok ale zaczęłam się jego dosłownie bać. Dziękuje wam za odpowiedz.
  • 299 / 6 / 0
To chujstwo jest gorsze niż "normalne" opio. Po majce albo oxy NIGDY nie miałem takiej zwały jak po tym syfie. KURWA NIE CHCE TEGO
  • 8104 / 897 / 0
28 września 2018Pider pisze:
nie miałem takiej zwały jak po tym syfie. KURWA NIE CHCE TEGO
Ja następnego dnia po tramadolu czuje się wyśmienicie, pobudzony, dobry nastrój, pełen energii i tak się utrzymuje od rana do wczesnego popołudnia.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 203 / 27 / 0
17 września 2018Anula35 pisze:
Wiem ze głupie pytanie lub wręcz debilne ale od was chyba dowiem się najlepiej. Czy po Tramalu ( 12 letnim zażywaniu) ok 900 mg na dzień przy czym wystąpiła już raz padaczka przy 800 mg plus alkoholizmie leczonym i nie wyleczonym po dwóch wszywkach i teraz baclofen wspomagawczo na alko może spowodować jakaś chorobe psychiczna? Schizofrenie np? Mój były partner z którym się rozstałam po 7 latach po prostu w oczach się zmieniał i robił się dziwny.Gadal przez letarg jakiś i coś bełkotał często po dużej dawcę tramala albo na kacu,agresja,chamstwo z ust leciało niepojęte. Zaznaczam ze były miał dostęp do tramali kiedy chciał i jak on funkcjonował to ja nie wiem bo robi na dobrym stanowisku. Ale pod sufitem na prawdę nawet w oczach miałam wrażenie momentami ze ma obłęd w ooczach. Z kochającego faceta zrobił się agresywny cham z zanikami pamięci po czym zwala wszystko na mnie ze to moja wina a ja już nawet słowa nie mówię na temat alko i tramali a sama nic nie biorę wiec z moja głowa i pamięcią jest ok ale zaczęłam się jego dosłownie bać. Dziękuje wam za odpowiedz.
Niestety to normalne przy długich ciągach i większych dawkach. Wiem po sobie. Kochająca osoba stała mi się wrogiem, irytowała mnie a jej obecność drażniła. Tramal to syf. Jeśli druga strona nie chce się leczyć należy od niej jak najszybciej odejść. Zdrowa nie straci zdrowia a uzależniona - cóż... albo się ogarnie i odbije od dna, albo wcześniej czy później odpadnie z tego świata.
  • 915 / 231 / 0
Na mnie tramal już prawie nie działa biorę 800-1000 mg codziennie od prawie 2 lat,miałem kilka przerw to brałem wtedy kodeine po 6 blistrów i jakoś się czułem,albo PST też dawało radę nie mówiąc o mocniejszych opio.Kilka razy też redukowałem i według mnie najlepiej jest o 50mg codziennie .Jedyny plus tego uzależnienia to to że alkoholu nie tykam wcale a wcześniej lubiłem się mocno napić. Źrenice wogóle mi nie maleją nie mam też problemów z libido a nawet mam chyba podniesione co cieszy moją kobietę :-D
  • 13 / / 0
Siemka,
W przeciągu dwóch ostatnich miesięcy brałem tramal jakieś 30-40 dni dawki 400-500 (co dziwne nie czułem praktycznie żadnej tolerancji- jakoś strasznie na niego byłem podatny) była to "zabawa" po jakiejś półrocznej całkowitej abstynencji od trampka (wcześniej może z 4-5 ciągów [o ile takowymi można nazwać] tygodniowych w ciągu jakichś 3-4 miesięcy (dawki identycznie- często nawet mniejsze). Nigdy nie poczułem jakich kolwiek efektów odstawiennych [przy takich dawkach to raczej nie dziwne]. O mnie: od jakiegoś pół roku doskwiera mi uogólniony lęk, żadnych napadów- po prostu przez całą długość dnia praktycznie z małymi przerwami czuję lęk i natłok myśli (lęk głównie objawia się sciskaniem w klatce piersiowej [nie serce]) plus przez 2 lata derealizacja po grzybach w holandii - ale mniejsza z tym to tak dla informacji ogólnej jeżeli to ma jakiekolwiek znaczenie do tego o co chce was zapytać. Ostatnie 2 dni tej mojej dwu miesięcznej przygody przerzuciłem się na dawki 500mg x2 rano wieczór i to włączyło moją czerwoną lampeczkę i kompletnie odciąłem się od substancji od zeszłego czwartku [czyli minęly jakieś 4 niepełne dni] (lekki dół psychiczny nic strasznego) i teraz zastanawiam się pomiędzy kompletnym odcięciem od tego syfu a przerzuceniem się na 500 max raz w tygodniu - głównie w weekend jako odskocznia (nie trawię alko i trawy stąd tramal przypadł mi do gustu biorąc pod uwagę jak na mnie mocno działa). Ważę 105 kg 190 wzrostu, chodzę na siłownię 4x w tygodniu, sauna 2x - jednak obawiam się uzależnienia fizycznego, psychicznego raczej nie- bo potrafię sobie powiedzieć stop, chociaż to jedyna substancja przy której puszczały mi lejce i z zaplanowanego 2 dniowego brania robiło się 4 dniowe ale sami wiecie jak to działa. Coś byście doradzili? Czy jest wgl możliwość wjebania się w to biorąc to raz w tygodniu w wyżej wspomnianej dawce?
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 92 z 130
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.